Witam,
Mam problem z moim Audi 80 B3 1.8S;
Mianowicie, ostatnio już dwa razy mi się zdarzyło że w trakcie normalnej jazdy silnik nagle zaczął szarpać i momentalnie zgasł. Próba odpalenia skutkuje tym że pochodzi kilka sekund i znów gaśnie, potem już nawet nie odpala. Po kilku godzinach postoju nagle odpala normalnie i jedzie jakby nigdy nic się nie stało. Za pierwszym razem myślałem że może jakiś paproch przytkał przewód, ale po tygodniu, wczoraj, sytuacja się powtórzyła po raz drugi, i znów te same objawy, i znów po kilku godzinach odpalił i chodzi już normalnie, tylko jak długo?
Może ma ktoś pomysł co jest nie tak? Raczej nie jest to wynik zalania paliwem bo brak czarnych spalin i świece są czyste.
Z góry dziękuję za pomoc...
[80 B3 1.8S] szarpie, gaśnie, i już nie zapala...
-
- Forum Audi 80
- Posty: 5
- Rejestracja: 17 mar 2007, 10:49
-
- Forum Audi 80
- Posty: 114
- Rejestracja: 13 kwie 2007, 09:23
Re: [80 B3 1.8S] szarpie, gaśnie, i już nie zapala...
Mysterious pisze:Witam,
Mam problem z moim Audi 80 B3 1.8S;
Mianowicie, ostatnio już dwa razy mi się zdarzyło że w trakcie normalnej jazdy silnik nagle zaczął szarpać i momentalnie zgasł. Próba odpalenia skutkuje tym że pochodzi kilka sekund i znów gaśnie, potem już nawet nie odpala. Po kilku godzinach postoju nagle odpala normalnie i jedzie jakby nigdy nic się nie stało. Za pierwszym razem myślałem że może jakiś paproch przytkał przewód, ale po tygodniu, wczoraj, sytuacja się powtórzyła po raz drugi, i znów te same objawy, i znów po kilku godzinach odpalił i chodzi już normalnie, tylko jak długo?
Może ma ktoś pomysł co jest nie tak? Raczej nie jest to wynik zalania paliwem bo brak czarnych spalin i świece są czyste.
Z góry dziękuję za pomoc...
Jeśli twoja Audiczka jest z LPG, to sprawdź parownik, ja miałem przy mojej B3 tyle że 1.6 to samo i pojechałem do gazownika który mi zakładał LPG i okazało się faktycznie że to wina parownika, po prostu się wysłużył.
[Łódź, B4 ABK]
Witka
Mam podobny problem. Samochód potrafi zgasnąć podczas jazdy. Staję na środku jezdni, chechłam chechłam i tak mogę nawet 60min!!! Po czy potrafi odpalić i jechać dalej! Przeraża to bo boję się samochode dalej pojechać bo nie wiadomo jak wrócę :shock: Mam to auto już 2 latka i zrobiłem 20 tys i zdarzyła mi się taka sytuacja już z 8-10 razy. Nieraz zostawiałem na kilka godzin i odpalał za pierwszym razem. Byłem u kilku pseudo elektryków, którzy chętnie pomogą, ale chcą bym zostawił im auto na kilka do kilkunastu godzin. Przykro mi ale ja nie ufam ludziom... Jesen rzucił hasło : HALOTRON. Ale nie wiem co i jak dalej mam zrobić?! Może ktoś z Was drodzy forumowicze podrzuci pomysł? Dzieki
Mam podobny problem. Samochód potrafi zgasnąć podczas jazdy. Staję na środku jezdni, chechłam chechłam i tak mogę nawet 60min!!! Po czy potrafi odpalić i jechać dalej! Przeraża to bo boję się samochode dalej pojechać bo nie wiadomo jak wrócę :shock: Mam to auto już 2 latka i zrobiłem 20 tys i zdarzyła mi się taka sytuacja już z 8-10 razy. Nieraz zostawiałem na kilka godzin i odpalał za pierwszym razem. Byłem u kilku pseudo elektryków, którzy chętnie pomogą, ale chcą bym zostawił im auto na kilka do kilkunastu godzin. Przykro mi ale ja nie ufam ludziom... Jesen rzucił hasło : HALOTRON. Ale nie wiem co i jak dalej mam zrobić?! Może ktoś z Was drodzy forumowicze podrzuci pomysł? Dzieki
Miałem podobny problem. Silnik łapał lewe powietrze poprzez nieszczelną uszczelkę przy układzie zasilania. Doszedłem do tego przez przypadek, jak oparłem się o obudowę filtra powietrza, ta odpadła wraz z wtryskiem. I tak jak autko jechało po równym to nic się nie działo. Zakręty, nierówny teren i autko natychmiast gasło. Wymieniłem przewody napięcia, cały zapłon i nic. Przychodzi tam taka dość gruba uszczelka (kosztuje ok 120 zł) i ludzie kombinują z silikonem, ale to na krótką metę.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 21
- Rejestracja: 28 sty 2007, 15:06
- Lokalizacja: Piła
Jeżelli chodzi o silniki NE z gaźnikiem Kahen to częstą przyczyną szarpania szczególnie przy ruszaniu w ostrych zakrętach lub ostrych podjazdach jest pęknięcie gumy łączącej pod gaźnikiem. Najłatwiej jest sprawdzić poprzez złapanie za pokrywę filtra ipoprzechylać cały gaźnik w przód i tył. Jeżeli guma jest walnięta to silnik zacznie szarpać.
Koszt nowej gumy to ok 40 zł. a wymienić można samemu bo nic trudnego tam nie ma.
Koszt nowej gumy to ok 40 zł. a wymienić można samemu bo nic trudnego tam nie ma.