Forum Audi 80 Klub Polska

Ze względu na to że mój silnik bierze olej w ilościach hurtowych i wydaje dziwne odgłosy jakby stukanie panewek. Kupiłem drugi silnik ze skrzynią i większością osprzętu ( alternator, rozrusznik, pompa wspomagania, sprzęgło). Silnik teoretycznie z samochodu z Niemiec i na to też wygląda ponieważ rozrząd, paski, filtr oleju oryginalne vw audi. Ze względu na studenckie życie szukam oszczędności. Chcę wymienić silnik w domowym garażu przy pomocy wyciągarki na suficie, kpl. kluczy 94 cz i 2 pomocników.
Silnik to ten sam model czyli 2.0 ABT
Skrzynia chcę żeby została moja i nie ruszać jej ze względu na przeguby i hydrauliczny wysprzeglik.
Plan wygląda tak że chcę rozebrać przód, maskę. Odpiąć elektrykę, chłodzenie. Rozdzielić silnik od skrzyni. Odkręcić poduchy silnika i do góry wyciagarka.
Nie chcę ruszać sanek, skrzyni, zawieszenia, nic. Sam silnik i to z osprzętem, ze sprzęgłem bo moje jest i tak słabe.

Teraz takie pytania:
Czy mój plan jest w ten sposób wykonalny?
Czy nie będę potrzebował specjalnych narzędzi?
Jakieś uwagi, rady, porady?
Może ktoś widział jakiś poradnik na forum odnośnie wymiany silnika?
Może ktoś to robił i chce podzielić się doświadczeniem?

Plan masz dobry.

Masz kanał albo jakieś kobyłki aby podnieść samochód? Bo jest kilka śrub od spodu, między innymi od rozrusznika, które najłatwiej wyjąć od spodu. Jak dobrze pamiętam to po wyjęciu rozrusznika jest tam jeszcze jedna śruba z nakrętką trzymająca skrzynie i silnik.
Kilka śrub dobrze się odkręca przez dziurę pod akumulatorem.

Uważaj na tulejki ustalające przez które idą śruby skrzyni biegów. Bo jak zostanie jedna w skrzyni a drugą taką samą będziesz miał na silniku to silnik i skrzynia biegów się nie zejdą.

Pamiętaj też o przykryciu masy do silnika bo sporo osób o tym zapomina.

[ Dodano: 2015-06-13, 14:05 ]
A zapomniałem i ty zapomniałeś o najgorszym czyli rozkręceniu wydech. Raz że dostęp do śrub jest trudny to jeszcze mogą być zapieczone na amen. Że trzeba by palnika albo szlifierki aby sobie z nimi poradzić.

Niestety kanał jest dopiero w fazie planów. Śruby od dołu to będzie najgorszy problem bo mam jak zrobić najazd ale garaż niski i wtedy nie da rady podnieść silnika. Zostaje mi lewarek i pustaki. Wydech chcę odkręcić zaraz za kolektorem jak dobrze pamiętam złączka na 3 śruby.

Przeszedłem przez remont, a co za tym idzie przez wyjęcie silnika. W moim przypadku było to ABK, ale to bliźniacze konstrukcje. Plan wykonalny i dobrze, że chcesz to zrobić samemu (jak ja, również student ). Ale bez dostępu od spodu będzie Ci naprawdę ciężko. Wiele śrub od skrzyni, czy innych podzespołów są niemal nieosiągalne od góry. A co do narzędzi to podstawowe klucze, a do tego jakaś rurka do ustalenia tarczy sprzęgła i dużo czasu oraz cierpliwości. W razie pytań zapraszam na PW, na tyle na ile pamiętam ten cały bałagan postaram sie pomóc.

A wydechu na tej potrójnej złączce nie ruszysz bez kanału, beznadziejny dostęp, nie mówiąc o tym, że jak ja to po roku odkręcałem to musiałem jedną śrubę palnikiem traktować, a reszta szła dość problematycznie.

Silniczek wyciągnięty w 2 osoby 4 godzinki i po sprawie.