Forum Audi 80 Klub Polska

Witam, audi b3 91r 1.8 monowtrysk, LPG

Więc tak problem zaczął się jak pad mi reduktor gazu nie chciał chodzić na benzynie, wymieniłem reduktor i teraz na zimnym silniku auto odpali normalnie ale jak wcisne gaz to brak mocy, a jak zamocno to go zalewa i gaśnie. Wystarczy że pochodzi z 2-3 minuty wcisne gaz mały opór i potem idzie już normalnie po przegazowaniu. Wczym może być problem? na LPG śmiga normalnie i na benzynie też jak sie rozgrzeje. Dodam jeszcze że jak padł mi reduktor w listopadzie to od listopada aż do lutego śmigałem na benzynie i nie było żadnych problemów przy odpalaniu i od razu ruszaniu nawet przy -20 stopniach na zimnym silniku teraz po zamontowaniu reduktora robi takie jaja...

Czy to może być czujnik temperatury (2 pinowy) ?
Czy może sonda?

Jakby to była sonda to wcześniej by były problemy jak śmigałem przez 3 miechy na samej benzynie ale nie było żadnych objawów...

Czy reduktor daje jakiś sygnał na sonde?

Dodam że dziś na zimnym odłączyłem czujnik temperatury 2 pinowy i zero reakcji, potem zrobiłem małą rundkę rozgrzałem go do 90 stopni załączył się wentylator odłączyłem znowu czujnik temeratury i zero reakcji...

Nowy czy używany kupiłeś reduktor?

nowy, 100hp elpigazu

Może za mały parownik i nie daje rady jak mocniej dociśniesz. Ja miałem taką sama audi i parownik do 140.

Okazało się że czujnik temperatury był walniety na krócico, a był kupowany w listopadzie...