Witajcie.
Mam malutki problem ,otóż mój samochód po odpaleniu strasznie jest zamulony na PB tzn.. nie wkreca sie na obroty i nie ma sily jechac po kilku sekundach to ustaje.
Dodam ,że nie zawsze się tak dzieje.
Auto posiada lpg.
[audi 80 6a] Zamula na początku
Re: [audi 80 6a] Zamula na początku
witaj
Po objawach bym obstawiał nieprawidłowo działający wtrysk rozruchowy.
i/lub
-źle działający czujnik temperatury
-słabe ciśnienie paliwa
-nieszczelność w dolocie
pozdrawiam
LPG raczej do odpalania na PB nie ma nic wspólnego ale kto wie może.b0l020 pisze: po odpaleniu strasznie jest zamulony na PB ... po kilku sekundach to ustaje.
Dodam ,że nie zawsze się tak dzieje.
Po objawach bym obstawiał nieprawidłowo działający wtrysk rozruchowy.
i/lub
-źle działający czujnik temperatury
-słabe ciśnienie paliwa
-nieszczelność w dolocie
pozdrawiam
Re: ...
tu akurat mamy doczynienia z dwoma czujnikami niebieski który daje na ecu i drugim do zegarków, dokładniejsze info na forum napewno gdzieś znajdziesz.b0l020 pisze:bo zauważyłem ,że nie pokazuje mi temperatury od jakiegos czasu.
pozdrawiam
mam ten sam problem po wizycie u mechanika
posiadam audi 80 B3 1.8s 66kW benzyna + LPG, mialem problem z wyciekami z ukladu cholodzenia oraz z zalewaniem wtrysku. Oddalem auto do niby dobrego mechanika. Uklad chlodzenia zrobil idealnie (wymiana kruccow wodnych, uszczelnienie wezy itd.). Przy okazji wymienil mi paski z pompy wody i alternatora, swiece na NGK. Pozniej zaczal szukac przyczyny dlaczego zalewa wtrysk. Wymienil kopole apratu bo podobno byly jakies przebicia oraz palec rozdzielacza a na koniec wtryskiwacz. Skasowal mnie za to 440zl. Odbieram auto rano, odpalam a tu zonk silnik odrazu gasnie nigdy z tym nie bylo problemu odpalal od dotkniecie i pieknie trzymal obroty na benzynie. Wolam kolesia ze cos nie tak z autem, a ten zaczyna wymyslac ze chyba sonda lambda moze byc uszkodzona, ze moze silnik krokowy albo czujnik temp. cieczy ten niebieski co podaje info na komputer. Prosze o jakies rady bo koles mnie splawil i wysyla do elektryka. Zaznaczam ze jak przelacze na gaz to jest idealnie, a na benzynie musze go ciagle na gazie trzymac zeby nie zgasl no i moc cholernie stracil. Co to moze byc ma ktos jakis pomysl. POMOCY !!!