Witam.
Od czego można dobrać, albo gdzie można kupić chłodnicę klimatyzacji do silnika NG ? Moją szlak trafił i potrzebuję druga. Nie chce używki. Chce założyć nową chłodnicę i mieć pewność że długo mi posłuży. Człowiek który spawa u nas chłodnicę mówił że można od czegoś dobrać... Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam.
[B4 NG] 2.3 NG Chłodnica Klimatyzacji
[B4 NG] 2.3 NG Chłodnica Klimatyzacji
Ostatnio zmieniony 07 maja 2013, 16:33 przez emanuel33, łącznie zmieniany 1 raz.
Można dobrać od kilku typów aut, jednakże nie jest to aż taki banał jakby się wydawało. Bo raz, że inne mocowania, dwa wydajność, trzy gięcie rurek. Gwinty powinny być zgodne ale....powinny nie oznacza zapewne 100% zgodności.
Nie powiem Ci konkretnie jakie brałem pod uwagę, lecz głównie się o wielkość rozchodziło. Przeszukałem Allegro i sklepy oglądając rysunki. Niby można, chcesz to walcz.
Jeżeli nie to jest jedna opcja na jaką trafiłem z nową chłodnicą i tą wybrałem. Niestety nie liczyłbym na mega jakość, bo to jakaś firma nawet z nazwy nieznana. Niemniej przyszła napełniona azotem, czyli szczelna, właśnie mija rok jak używam i wszystko działa.
Kupiłem u TEGO sprzedawcy(ani mi swat, ani brat) za 389 plus KW. Wystawiali jeszcze niedawno taką, bo puszczają po sztuce w ofercie. Towar był opiewany jako " CHŁODNICA KLIMATYZACJI NOWA AUDI 80B4 2,3i RS2 " i wymagał lekkiego dogięcia rurki ale koniec końców jest to nowe i działa. Lakier na chłodnicy licho trzyma, podmalowałem swoim.
Nie jest powtórzę to żaden cud Hella-Behr, niemniej pozostałe są zwyczajnie niedostępne i po iluś tam telefonach okazało się, że szans na nie brak
Co trzeba pamiętać w Audi z r5 -koniecznie osłona pod silnik, inaczej chłodnicę w oczach zżera.
Używki, cóż....przegnite często, czasem nie puszczają tylko dlatego, że w mikroporach materiału jest powpychany przez ciśnienie gazu olej. Zresztą widzę w ofertach jakie cacka sprzedają "działające do końca". Róg chłodnicy tłusta plama od oleju ale oczywiście potem "uszkodził przy montażu i chce zwrotu kasy"
Nie powiem Ci konkretnie jakie brałem pod uwagę, lecz głównie się o wielkość rozchodziło. Przeszukałem Allegro i sklepy oglądając rysunki. Niby można, chcesz to walcz.
Jeżeli nie to jest jedna opcja na jaką trafiłem z nową chłodnicą i tą wybrałem. Niestety nie liczyłbym na mega jakość, bo to jakaś firma nawet z nazwy nieznana. Niemniej przyszła napełniona azotem, czyli szczelna, właśnie mija rok jak używam i wszystko działa.
Kupiłem u TEGO sprzedawcy(ani mi swat, ani brat) za 389 plus KW. Wystawiali jeszcze niedawno taką, bo puszczają po sztuce w ofercie. Towar był opiewany jako " CHŁODNICA KLIMATYZACJI NOWA AUDI 80B4 2,3i RS2 " i wymagał lekkiego dogięcia rurki ale koniec końców jest to nowe i działa. Lakier na chłodnicy licho trzyma, podmalowałem swoim.
Nie jest powtórzę to żaden cud Hella-Behr, niemniej pozostałe są zwyczajnie niedostępne i po iluś tam telefonach okazało się, że szans na nie brak
Co trzeba pamiętać w Audi z r5 -koniecznie osłona pod silnik, inaczej chłodnicę w oczach zżera.
Używki, cóż....przegnite często, czasem nie puszczają tylko dlatego, że w mikroporach materiału jest powpychany przez ciśnienie gazu olej. Zresztą widzę w ofertach jakie cacka sprzedają "działające do końca". Róg chłodnicy tłusta plama od oleju ale oczywiście potem "uszkodził przy montażu i chce zwrotu kasy"
-
- Forum Audi 80
- Posty: 472
- Rejestracja: 01 lut 2012, 17:53
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Kożle
A jak wiele takich widujesz na sprzedaż? A z nich kolejno jak wiele faktycznie jest sprawnych, ma niezniszczone gwinty i nie pogniecione mocowaniami finy?
Jak chłodnica jest poluzowana na mocowaniach, biją o nią kable niepomocowane, nie ma osłony od spodu -chłoszcze ją woda i piasek, jak oblazła z lakieru....itp. itd.wówczas jest to w większości wypadków szmelc, lub chłodnica na jakiś czas. Wystarczy uparcie drgające igliwie w zakamarkach chłodnicy, by po latach nastu osłabić ją w tym miejscu. Bo chłodnice wymagają konserwacji o czym mało kto pamięta.
Dodatkowym problem jest powierzchnia czynna chłodnicy, a przy utlenieniu miejsc styku rdzenia i finów, nie wspominając o ich ubytku sprawność chłodnicy/wydajność układu zwyczajnie spada.
Pozostaje kwestia czym nabijemy, bo jak ktoś ma zapas 12ki to musi pamiętać, że to chyba najbardziej przenikliwy gaz na świecie i naprawdę wiele nie wybaczy, 134ka aż tak złośliwa podobno nie jest, lecz znowu zmiana na nią wymaga pewnych czynności ale o tym już wątki są.
Porządna używka z dobrych rąk...czemu nie, lecz są one nieliczne i będzie jeszcze gorzej. Solidnych zamienników nie ma już w zasadzie, pozostaje kupić co się uda i dbać.
Już nawet nie ruszam tematu przechowywania używek -90% leży gdzieś sobie otwarta i wciąga do środka pająki i wilgoć, oczywiście można je czynnikiem przedmuchać, a potem zrobić vacuum do wydarcia wilgoci i syfu ale ile osób tak zrobi?
Jak chłodnica jest poluzowana na mocowaniach, biją o nią kable niepomocowane, nie ma osłony od spodu -chłoszcze ją woda i piasek, jak oblazła z lakieru....itp. itd.wówczas jest to w większości wypadków szmelc, lub chłodnica na jakiś czas. Wystarczy uparcie drgające igliwie w zakamarkach chłodnicy, by po latach nastu osłabić ją w tym miejscu. Bo chłodnice wymagają konserwacji o czym mało kto pamięta.
Dodatkowym problem jest powierzchnia czynna chłodnicy, a przy utlenieniu miejsc styku rdzenia i finów, nie wspominając o ich ubytku sprawność chłodnicy/wydajność układu zwyczajnie spada.
Pozostaje kwestia czym nabijemy, bo jak ktoś ma zapas 12ki to musi pamiętać, że to chyba najbardziej przenikliwy gaz na świecie i naprawdę wiele nie wybaczy, 134ka aż tak złośliwa podobno nie jest, lecz znowu zmiana na nią wymaga pewnych czynności ale o tym już wątki są.
Porządna używka z dobrych rąk...czemu nie, lecz są one nieliczne i będzie jeszcze gorzej. Solidnych zamienników nie ma już w zasadzie, pozostaje kupić co się uda i dbać.
Już nawet nie ruszam tematu przechowywania używek -90% leży gdzieś sobie otwarta i wciąga do środka pająki i wilgoć, oczywiście można je czynnikiem przedmuchać, a potem zrobić vacuum do wydarcia wilgoci i syfu ale ile osób tak zrobi?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 472
- Rejestracja: 01 lut 2012, 17:53
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Kożle
Miron72, masz niestety rację, wiem jak to wygląda na szrotach wszystko leży pod chmurką . Ale mi akurat się udało kupić za 100zł używkę i jest w idealnym stanie prawie, lepiej dla mnie kupić oryginał niż chinskie badziewie, pewnie metalowe . Apropo R12 to szukałem szukałem i nabiłem w kocu R134a , jedyna zmiana to olej w sprężarce na PAG-100, i śmiga już drugi sezon bez problemowo .
Aluminium to też metal, a to co kupiłem to aluminium więc zasadniczo masz rację. Szczerze to nie widziałem chłodnicy klimatyzacji z innych materiałów niż miedź, czy aluminium.zborek_k-kozle pisze:pewnie metalowe
Przy zmianie na r134 zaleca się też zmianę uszczelnień, niekiedy też węży. Czy to konieczne? Czasem tak, czasem nie i nic się tu więcej nie da powiedzieć, bo teoria i praktyka mają poważne rozdźwięki, są przykłady i dowody na właściwość obu dróg.
U siebie zmieniłem wszystkie uszczelnienia na bardziej odporne, olej na nowy ale pod 12kę(bo mam), ale w razie W mogę pakować 134kę choć potrzeby nie ma póki co.
Żeby nie odchodzić od tematu -wolałbym osobiście ori chłodnicę ale po niecałych dwóch miesiącach szukania oglądałem same graty za kupę kasy najczęściej. Sami sprzedawcy miewali niekiedy uśmieszek cwano-ironiczny pod nosem jak mi pociskali, że mu się olej chlapnął na chłodnicę i stąd tłusta plama :lol:
Trzeba mieć kupę szczęścia, by coś sensownego utrafić. Widziałem zgnojone sprężarki po montażu chłodnic ze szrotu, bo syf w końcu odpadł ze środka i poszedł w obieg.
Nowe jak wyżej -jaka jakość....ciężko rzec. Trzeba czyścić, przedmuchiwać kompresorem finy, dbać o stabilne mocowanie i osłony. Tyle. Reszta w rękach żółtej rasy co wcale mnei nie cieszy
Ja znalazłem firmę która za 450zł daje mi chłodnicę, sprawdza mi cały układ, czyści sprężarkę i montuję. Czynnik swoją drogą. 1 firma która była w stanie ściągnąć tą chłodnice z jakiegoś źródła. Nie pytałem co za firma. Okazało się że to ziomka rodzina, więc tym bardziej liczę że lipy nie będzie.
[ Dodano: 2013-05-08, 14:32 ]
Może mi ktoś wytłumaczyć gdzie i jak ją się montuje i czemu do sedana i do avanta katalogi podają 2 różne chłodnicę do 1 motoru? Najlepiej fotki poglądowe, bo inaczej nie zaczaję
[ Dodano: 2013-05-28, 13:13 ]
Niestety chłodnice nie dostępne już w hurtowniach. Może ktoś powiedzieć od czego można dobrać konkretnie tą chłodnicę. Czas mnie nagli, bo jadę z rodziną nad morze i muszę przejechać całą polske w upał, więc sprawna klima się przyda.
[ Dodano: 2013-05-08, 14:32 ]
Ta chłodnica za 315 zł to do sedana według katalogu. Do Avanta tak jak ja mam, idzie już inna nrf 35056 a ta za 315zł to nrf 35248.Dregan pisze:też poszukuje i znajomy zaproponował mi nową firmy SLR za 315 zł
Może mi ktoś wytłumaczyć gdzie i jak ją się montuje i czemu do sedana i do avanta katalogi podają 2 różne chłodnicę do 1 motoru? Najlepiej fotki poglądowe, bo inaczej nie zaczaję
[ Dodano: 2013-05-28, 13:13 ]
Niestety chłodnice nie dostępne już w hurtowniach. Może ktoś powiedzieć od czego można dobrać konkretnie tą chłodnicę. Czas mnie nagli, bo jadę z rodziną nad morze i muszę przejechać całą polske w upał, więc sprawna klima się przyda.