Piecyk pisze:Koledzy, może to trochę dziwny sposób myślenia... Ale...
Większość wskaźników na naszych niuniach jest wyskalowane w ten sposób, że optimum wskazania jest w środku lub blisko środka... np:
1. wskaźnik temperatury (50-120) optimum 90 w środku
2. temp. oleju (60-170) optimum 80-130 przy szybkiej jeździe
3. napięcie tutaj optimum 12 jest również w środku...
W takim razie jaki sens miałoby skalowanie wskaźnika ciśnienia oleju od 0-5 jeśli ma pokazywać 5? pownien być wyskalowany przynajmniej do 7?
Myśląc tą drogą optimum można by wyznaczyć na jakieś 2,5 +/- 1 czyli miedzy 1,5 a 3,5
Możliwe, że to błędne myślenie... ale z drugiej strony ludzie którzy to wymyślali nie byli głupi... i coś w tym może być...
Co o tym sądzicie?
[2.3 NG] Dziwny problem z ciśnieniem oleju
Koledzy proszę jeszcze o jakieś wypowiedzi na temat tej teorii:
Ja nie wiem jak byc powinno a jak nie, tyle sie juz o cisnieniu naczytalem ze zaczynam wariowac powoli.
Jak niektorzy wiedza mam zlozony silnik od nowa praktycznie, pompa oleju nie byla wymieniana ale gdy byla wyjeta nie bylo po niej widac jakiego kolwiek zuzycia czy luzow itd.
Po złożeniu silnika gdy auto bylo rozgrzane do tem robocze i zalane swiezutkim Shell Helix 10W40 cisnienie na wolnych obrotach mierzone miernikiem wkreconym zamist czujnika 1,7-1,8 Bar po dodaniu gazu odrazy zaczynalo gwaltownie rosnac az przy ok 2800obr osiagalo ponad 5 bar i odcinal zaworek w pompie, w miare jak jedzilem zaobserwowalem ze w miare jak sie olej przepracowuje to cisnienie na wolnych obrotach zmniejsza sie (na wskazniku w aucie). Po wymianie oleju znow 1,8Bar i tak sobie jezdze i znow widze ze jak sie olej przepracowuje z uplywem czasu to cisnienie coraz nizsze trzyma na wolnych obrotach. Zauwazylem ten efekt juz wczesniej przed rozlozeniem motorowni, poprostu tak bylo zawsze. kolega ktory roizniez robil remont ale on wymienial rowniez i pompe oleju tez tak ma. Obecie i u mnie i u niego w zaleznosci jak bardzo olej jest rozgrzany cisnienie na wolnych obrotach wynosi 1,2-1,8Bar. Po zwiekszeniu obrotow cisnienie skacze do gory odrazu i bez problemu dobija do konca skali gdybo przed 3tys obrotow. Obaj mamy 16V.
Kiedys inetersowalem sie tym przez dluzszy czas, rozmawialem z wieloma uzytkownikami 16V w roznych modelach VW/Audi i tak zachowujace sie cisnienie oleju wystepowalo u kazdego z nich, roznice wskazan wynosily ok 0,5Bar.
Zaobserwowalem przy okazji zjawisko ze w zaleznosci od rodzaju silnika, R4/R5/V6 cisnienie oleju na biegu jalowym przy rozgrzanej motorowni zachowuja sie podobnie w tych samych rodzajach silnikow.
Co o tym myslicie :?: Moze ktos ma dostep do jakiejs literatury w ktorej pisze jak to wyglada fabrycznie w roznych silnikach i na roznym oleju :?:
Jak niektorzy wiedza mam zlozony silnik od nowa praktycznie, pompa oleju nie byla wymieniana ale gdy byla wyjeta nie bylo po niej widac jakiego kolwiek zuzycia czy luzow itd.
Po złożeniu silnika gdy auto bylo rozgrzane do tem robocze i zalane swiezutkim Shell Helix 10W40 cisnienie na wolnych obrotach mierzone miernikiem wkreconym zamist czujnika 1,7-1,8 Bar po dodaniu gazu odrazy zaczynalo gwaltownie rosnac az przy ok 2800obr osiagalo ponad 5 bar i odcinal zaworek w pompie, w miare jak jedzilem zaobserwowalem ze w miare jak sie olej przepracowuje to cisnienie na wolnych obrotach zmniejsza sie (na wskazniku w aucie). Po wymianie oleju znow 1,8Bar i tak sobie jezdze i znow widze ze jak sie olej przepracowuje z uplywem czasu to cisnienie coraz nizsze trzyma na wolnych obrotach. Zauwazylem ten efekt juz wczesniej przed rozlozeniem motorowni, poprostu tak bylo zawsze. kolega ktory roizniez robil remont ale on wymienial rowniez i pompe oleju tez tak ma. Obecie i u mnie i u niego w zaleznosci jak bardzo olej jest rozgrzany cisnienie na wolnych obrotach wynosi 1,2-1,8Bar. Po zwiekszeniu obrotow cisnienie skacze do gory odrazu i bez problemu dobija do konca skali gdybo przed 3tys obrotow. Obaj mamy 16V.
Kiedys inetersowalem sie tym przez dluzszy czas, rozmawialem z wieloma uzytkownikami 16V w roznych modelach VW/Audi i tak zachowujace sie cisnienie oleju wystepowalo u kazdego z nich, roznice wskazan wynosily ok 0,5Bar.
Zaobserwowalem przy okazji zjawisko ze w zaleznosci od rodzaju silnika, R4/R5/V6 cisnienie oleju na biegu jalowym przy rozgrzanej motorowni zachowuja sie podobnie w tych samych rodzajach silnikow.
Co o tym myslicie :?: Moze ktos ma dostep do jakiejs literatury w ktorej pisze jak to wyglada fabrycznie w roznych silnikach i na roznym oleju :?:
prawda <ok>Słonik pisze:1,7-1,8 Bar po dodaniu gazu odrazy zaczynalo gwaltownie rosnac az przy ok 2800obr osiagalo ponad 5 bar
równierz prawda <ok>Słonik pisze: w zaleznosci od rodzaju silnika, R4/R5/V6 cisnienie oleju na biegu jalowym przy rozgrzanej motorowni zachowuja sie podobnie w tych samych rodzajach silnikow.
Koledzy,mam podobny problem.U mnie zapala sie czasami kontrojka oleju gdy np auto jest przechylone,gdy wchodze ostrzej w zakręt,ale sekunda,dwie i znika?co to może byc?posiadam to auto od kilku dni AUDI2,0abk 115koni) i nie mam o tym pojęcia.pozdrawiam
[ Dodano: 2009-11-06, 16:54 ]
A i chciałem jeszcze dodac ze oleju na bagnecie jest dosc,tyle ze może byc z czasem do wymiany bo poprzedni własciciel tak mówił;)
[ Dodano: 2009-11-06, 16:54 ]
A i chciałem jeszcze dodac ze oleju na bagnecie jest dosc,tyle ze może byc z czasem do wymiany bo poprzedni własciciel tak mówił;)
Koledzy, już miałem troche problemów z silnikiem NG. na układ smarowania nie mamy co nażekac jeżeli ciśnienie oleju przy 2 tys. obrotach i temp 90 stopni nie spada poniżej 2-óch bar-ów. nie ma tu znaczenia olej tylko zużycie układu. pompy są twarde, więc jak już gdzieś ginie ciśnienie to zwykle mamy zużyte panewki (ok 450 zł bez robocizny). z resztą jak chcesz to mogę swoją oddac pół darmo.
- uzdar
- Forum Audi 80
- Posty: 15
- Rejestracja: 22 lis 2012, 08:35
- Imię: Darek
- Model: Audi A8
- Nadwozie: Cabrio
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Gdańsk
odświeżę trochę kotleta
wpierw opis: wczoraj po kolejnym dłuższym postoju odpaliłem silnik, chwilę odczekałem i ruszyłem, przejechałem około 15 km i nagle zaświeciła się kontrolka oleju wraz z brzęczkiem. zgasiłem silnik i sprawdziłem stan oleju po krótkim odczekaniu (jest max), odpalam silnik i patrzę na ciśnienie - wskazówka leży, dodaję lekko gaz - wskazówka leży. zgasiłem silnik i zadzwoniłem po kolegę by z holować samochód pod dom by uniknąć zatarcia.
czy to możliwe by pompa nagle przestała działać bez wcześniejszego uprzedzenia
pytanie do znawców co wpierw zrobić i jak? gdzie można sprawdzić czujniki i jak bo do tego jeszcze nie doszedłem
samochód po remoncie silnika 2 lata temu, przejechane 12kkm, olej wymieniany co roku motul 10w40
dodam jeszcze że ciśnienie na zimnym podchodziło pod 5 a na rozgrzanym nigdy nie mniej niż 2 a przy dodawaniu gazu wzrastało
wpierw opis: wczoraj po kolejnym dłuższym postoju odpaliłem silnik, chwilę odczekałem i ruszyłem, przejechałem około 15 km i nagle zaświeciła się kontrolka oleju wraz z brzęczkiem. zgasiłem silnik i sprawdziłem stan oleju po krótkim odczekaniu (jest max), odpalam silnik i patrzę na ciśnienie - wskazówka leży, dodaję lekko gaz - wskazówka leży. zgasiłem silnik i zadzwoniłem po kolegę by z holować samochód pod dom by uniknąć zatarcia.
czy to możliwe by pompa nagle przestała działać bez wcześniejszego uprzedzenia
pytanie do znawców co wpierw zrobić i jak? gdzie można sprawdzić czujniki i jak bo do tego jeszcze nie doszedłem
samochód po remoncie silnika 2 lata temu, przejechane 12kkm, olej wymieniany co roku motul 10w40
dodam jeszcze że ciśnienie na zimnym podchodziło pod 5 a na rozgrzanym nigdy nie mniej niż 2 a przy dodawaniu gazu wzrastało