[C4 2.3 AAR] po rozgrzaniu szarpie prawdopodobnie zalewa
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6
- Rejestracja: 14 kwie 2019, 18:47
- Lokalizacja: podWawa
[C4 2.3 AAR] po rozgrzaniu szarpie prawdopodobnie zalewa
Witam, mam problem z moją setką. Jakiś czas temu wyrzuciłem gaz wymieniłem pompę filtr paliwa wyczyściłem bak i udało mi się odpalić na benzynie, wcześniej nie chodził na benzynie zapewne od ładnych paru lat. Kilkakrotnie rozgrzewałem go na podwórku, chodził po dwie godziny i było wszystko dobrze, aż przyszedł dzień wycieczki na przegląd. Po pokonaniu może 5 km zaczął szarpać i przerywać, coraz mocniej aż wkońcu stanął, próby kręcenia skutkowały chwilowym odpaleniem lecz wogóle nie chciał wkręcać się na obroty przerywał i za chwilę gasł. Po 10 minutowym ostygnięciu udało mi się wrócić do domu. Na drugi dzień zimny chodzi znowu dobrze, po nagrzaniu stracił obroty, doszedłem że gorący krokowy zaczyna dusić a na odpiętym obroty wracają. Niestety jak już porządnie po garach dostanie i złapie wyżej opisane szarpanie to już odpięty krokowy nie pomaga, nawet założyłem zamiast niego na chwilę śrubę regulacyjną gazu, też nie pomaga. Odłączałem czujniki temperatury sondę nastawnik i chyba wszystko co mogłem i nic nie pomaga, jak już zacznie przerywać to niedługo potem staje całkiem. Wzkazówkami może być to że chwilę przed przerywaniem zaczyna strzelać w wydech przy zchodzeniu z obrotów oraz to że na LPG przed odstawieniem samochodu 1,5 roku temu było wszystko dobrze, zrobiłem nim całkiem sprawnie 10 tyś km.Po przerwie w eksploatacji przestał działać obrotomierz i wyświetlacz komputera błedów ale to chyba bez związku. Świece kable i kopułka były wymieniane, dawka ustawiona tak że po wypieciu nastawnika nic się nie zmienia. Proszę Was o poradę co to może być co mogę sprawdzić, pozdrawiam Adam
Ostatnio zmieniony 02 paź 2019, 08:18 przez adamquattro, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6
- Rejestracja: 14 kwie 2019, 18:47
- Lokalizacja: podWawa
problem po części rozwiązałem, co ja się nie nawymieniałem napodmieniałem i nakombinowałem. Podczas wcześniejszej wymiany pompy paliwa przy montażu przycisnąłem przewód powrotny korpusem pływaka do baku i się robiło ciśnienie w układzie, jakoś odpaliłem pojechałem na przegląd i nawet 40 km zrobiłem bez problemów, następnego dnia znów zaczęło czasami odcinać, ostatnim tchnieniem ( bo już w głowie miałem wrzucenie gazu z powrotem) sprawdziłem wtryski bo to ostatnie co mi przychodziło do głowy, dwa lały ciurkiem, musiały się uszkodzić gdy było ciśnienie w układzie bo miesiąc wczesniej były sprawdzane i również był jeden wymieniony. Chwilowo nawet równo pracuje, ale chciałbym ustawić zapłon i mam pytanie, żeby przejśc w tryb serwisowy muszę zrobić zworkę miedz czarną kostką a brązową, i jak poznam że on przeszedł w ten tryb i nie będzie mi zapłonu regulował, czy jest jakaś zmiana ? bo zwierałem i żadnej zmiany nie było a ktoś pisał że obroty zmienia
wzrastają obroty, zapłon możesz ustawić na lapmie z wymuszeniem kąta zapłonu . wartość nastawcza 15 +/- 1'. popatrz czy dobrze robisz zworkę , bo z tego co wiem trzeba zrobić zwore na 3 pinach. Ewentualnie znaleźć przekaźnik 215 z wtykiem na bezpiecznik , audi 80/90 z tym motorem i ogólnie na k jecie takie miały.
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Zworkę robi się Lini K z masą czyli dwa piny to nic innego jak tryb serwisowy tez do odczytania kodów migowych, przy dobrym silniku obroty spadają około 500-600obr, wzrost obrotów świadczy o nieszczelności albo ktoś grzebał przy przepustnicy...
Taki sam tryb serwisowy jest w nowszym ABK - wyłączenie zaworu biegu jałowego , kąt zapłonu sztywny na zero.
Taki sam tryb serwisowy jest w nowszym ABK - wyłączenie zaworu biegu jałowego , kąt zapłonu sztywny na zero.
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Na pewno to się bierze z działania zaworu biegu jałowego, wiesz jak działa i jak wygląda to łatwo ci będzie to skumać
Zawór po odłączeniu zasilania nie zamyka się 100% przechodzi na drugą stronę z otwarciem 10%. To zresztą jest regulowane i powinno być zalakowane (ale ja wiem ze ludzie lubią tym kręcić)
No to teraz sobie pomyśl jak silnik zejdzie poniżej 800obr jak to 100% zamknięty zawór? Zawór na biegu jałowym powinien być wysterowany na około 30% (otwarcie 30%) Skoro odpięcie zaworu czy tam trybu serwisowego wysteruje na 10%( zawór otwarty 10%) to obroty wzrosną ? czy spadną?? Logicznie ze spadną bo jak wzrastają to mówi tylko o tym ze zawór był zamknięty 100% (czyli wysterowany na 0%), no to zatem co jest nie tak dlaczego silnik ma więcej powietrza? znowu są dwie opcje albo łyka lewe powietrze przed przepustnica i zaworem, albo ktoś znowu przestawił zderzak przepustnicy ( bo ludzie też lubią sobie tam pokręcić )..
Zawór po odłączeniu zasilania nie zamyka się 100% przechodzi na drugą stronę z otwarciem 10%. To zresztą jest regulowane i powinno być zalakowane (ale ja wiem ze ludzie lubią tym kręcić)
No to teraz sobie pomyśl jak silnik zejdzie poniżej 800obr jak to 100% zamknięty zawór? Zawór na biegu jałowym powinien być wysterowany na około 30% (otwarcie 30%) Skoro odpięcie zaworu czy tam trybu serwisowego wysteruje na 10%( zawór otwarty 10%) to obroty wzrosną ? czy spadną?? Logicznie ze spadną bo jak wzrastają to mówi tylko o tym ze zawór był zamknięty 100% (czyli wysterowany na 0%), no to zatem co jest nie tak dlaczego silnik ma więcej powietrza? znowu są dwie opcje albo łyka lewe powietrze przed przepustnica i zaworem, albo ktoś znowu przestawił zderzak przepustnicy ( bo ludzie też lubią sobie tam pokręcić )..