[B3 2.3 20V 7A] problem po wymianie uszczelki pod klawiatura

Black86 · Post autor: **Black86** » 29 cze 2014, 12:47

witam. zachcialo mi sie wymieniaz wspomniana usxzczelke po zlozeniu do kupy zaczal strasznie kulawo chodzic okazalo sie ze wtrysk nie wytrzymal na 5 cyl. i lalo paliwo w masakrycznych ilosciach. po odkreceniu swiecy i przekreceniu rozrusznikiem fontanna paliwa lala sie po calym garazu. mam zalozony gaz , wyciagnelem bezpiecznik pompy paliwa po odpaleniu na gazie dalej nie chodzi na 1 cylinder iskra jest podmienilem przewod i swiece dalej to samo brak reakcji po zdjeciu przewodu. wkreca sie tylko na 4 tys obrotow. ma ktos jakis pomysl?

Dziki · Post autor: **Dziki** » 29 cze 2014, 20:00

gaz masz której generacji?
nic nie wpadło do tego cylindra ?

Black86 · Post autor: **Black86** » 30 cze 2014, 05:53

napewno nic . gaz parownik + blos to chyba 2 generacja teraz jakos cos sie uspokaja ma naloty ze pracyje dobrze ....

Dziki · Post autor: **Dziki** » 30 cze 2014, 08:53

masz zalany cylinder jeżeli samo z siebie zaczyna sie uspokajać

bloku · Post autor: **bloku** » 30 cze 2014, 14:34

A sprawdź czy nie uszkodziłeś stukowca przy montażu oraz czy przepustnica działa płynnie i podpięty jest potencjometr.

Black86 · Post autor: **Black86** » 01 lip 2014, 20:22

odlaczona jest pompa paliwa zeby nie lalo jak z wiadra . wszystko podlaczone na zimnym kuleje jak zlapie 90 chodzi rowno
ale slychac ze wypada zaplon na 5 cyl

LU CASH · Post autor: **LU CASH** » 12 lip 2014, 16:15

a coś oprócz pokrywy ruszałes?