[2.3 NG] problem podczas jazdy

rafalski7 · Post autor: **rafalski7** » 25 mar 2013, 20:18

witam
od jakiegoś czasu mam maly problem ze swoja 80 2.3 NG
mój problem pojawia się od czasu do czasu gdy ruszam dodając gazu jedzie ale nie chce przyspieszac i po chwili odmula,po takim przymuleniu czuc nie przepalonym paliwem tez się zdarza ze wogole samochod pzestaje pracować dalej,poczym probuje go odpalić to po jakims czasie i wielokrotnym kręceniu zaskoczy. taki przypadek miałem podobny jak wracałem z nad morza jadac autostrada 120 on przymulal predkosc spadala 80-90KM nie reagując na dodawanie gazu poczym było już normalnie (czuc ze nie przepalil) i takie objawy się powtarzaly,
zaobserwowałem przymulenie, nie przepalone paliwo, spadek obrotow.
pytanie od czego to może być co zrobić, naprawić aby usunąć ten problem
jeśli ktoś miał taki problem wie od czego to zależy to proszę o porade może być tu lub pw.

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 25 mar 2013, 20:20

rafalski7, _uwaga

Abbas · Post autor: **Abbas** » 25 mar 2013, 21:23

Przyczyn moze byc wiele sprawdz szczelnosc moze gdzies ssie lewe powietrze moze zapłon juz kuleje najlepiej sprawdzic w nocy jak jest ciemno czy nie ma przebic.Czujnik stukowy juz nie działa.ciezko na odległosc zdiagnozowac co kuleje ale to sa podstawowe przyczyny.Gazu mniemam ze nieMA.

rafalski7 · Post autor: **rafalski7** » 25 mar 2013, 23:59

to sie dzieje co jakis czas,pewnie jakby powietrze lapal lewe to raczej przyczyny byly by co chwile
czujnik stukowy to jest taka puszka mala przy odpalonym aucie stuka?jak tak to stuka.gazu nie posiada.
mam nadzieje ze to nie wtryski,moze byc ze katalizator jest zapchany?sonda?moze jakas mieszanke zla dostaje.
brat mowil ze to moze byc cos z elektryka a mowisz czy nie ma przebic to moze gdzies tu szukac?
jutro sprawdze czy ma przebicie jakies

Harry71 · Post autor: **Harry71** » 26 mar 2013, 06:48

czujnik stukowy nie stuka:) jest przykrecony do bloku z prawej strony wtyczka szara trzy pinowa proponowal bym zmienic filtr paliwa i sprawdzic kable wn kopulke i palec badz tez cewke na grodzi podszybia

rafalski7 · Post autor: **rafalski7** » 26 mar 2013, 20:29

bo jest takie cos co stuka i myslalem ze to to

ostatnio patrzylem palec jest ok bo wymienialem bo byl wypalony i mialem problem z odpalaniem.
a jak ta cewka wyglada i gdzie jest dokladnie?jakie koszty tej cewki?

Harry71 · Post autor: **Harry71** » 26 mar 2013, 20:59

Z cewki wychodzi przewod zasilajacy kopolke cewka jest przykrecona na grozi kolo akumulatora koszt kolo 80-140 pln nowej

zborek_k-kozle · Post autor: **zborek_k-kozle** » 27 mar 2013, 10:47

A podłącz się jeszcze pod sondę lambda i zobacz co ona pokazuje

rafalski7 · Post autor: **rafalski7** » 01 kwie 2013, 10:53

sonde mam sie podlaczyc pod komputer czy tak jak stacji diag.rurka wydech?
przed wczoraj mialem przypadek ze za drugim razem go odpalilem bo nie chcial zaskoczyc i jak jechalem to czuc bylo ze go cos tam sie dusi,odpalilem go znowu po 15 min i pozniej bylo wszystko ok...

Pancerz90q · Post autor: **Pancerz90q** » 01 kwie 2013, 21:49

Witam serdecznie jestem całkowicie nowym forumowiczem, chcialbym podpiąć się pod ten temat. Posiadam AUDI 90Q 2.3 NG 1989r zaczne od poczatku autko w zasadzie jest w stanie dosc eleganckim ale od kiedy je kupilem a posiadam juz 3 lata zawsze bylo tak, że na zimnym silniku zaraz po odpaleniu mial taka niby przymulke ale jak mu sie mocniej depnelo to odrazu żwawo i to doslownie po momencie chodzil idealnie, tak przez 2 lata od jakiegos czasu mnie niema i autko uzytkowali rodzice po powrocie wsiadlem odpalam idealnie na dotyk jak zawsze ssanie ruszam a tu masakra muł jedzie chamuje (silnikiem) jedzie hamuje....itd w kolko. troszke sie rozgrzal nalalem lepszego paliwa no i (MOZNA JECHAC

) dzis autostrada przejechalem 600km Quatrosem cala droge co sekunde (sek ma moc druga sek muli) jedzie muli jedfzie muli jedzie muli sekunde idzie sekunde nie i tak caly czas ogolnie dojechalem ale dziwnie to chodzi zeby powietrze lewe raczej nie jak lapie to moc ma dobra ale zaraz muł sam niewiem sory za dlugosc ale mysle ze opis sytuacji dobry POZDRAWIAM I DZIEKI ZA POMOC

rafalski7 · Post autor: **rafalski7** » 01 kwie 2013, 22:31

ja dzisiaj go ledwo odpalilem ale ciezko bylo mu zaskoczyc a jak zaskoczyl toniskie obroty trzesie sie smierdzi paliwem,jechalem mialem delikatne szarpania podjechalem na stacje zalalem auto odpalil elegancko i bez szarpania jutro jede do mechaniora zobaczymy co powie
bo nie wiem od czego sie tu zabrac.

Harry71 · Post autor: **Harry71** » 02 kwie 2013, 08:30

tak jak pisalem wczesniej sprawdzic uklad zaplonowy dolot i podcisnienie

zborek_k-kozle · Post autor: **zborek_k-kozle** » 02 kwie 2013, 18:49

Czyli jak śmierdzi paliwem, to widocznie dawka paliwa jest za duża. Jak układ wn ? Kable, świece kopułka palec ? Może szwankuje hall albo cewka ? Nie masz kogoś z takim motorem na podmianę ?