Witam,
Od pewnego czasu mam taka dziwna dolegliwosc w swoim autku otoz:
po ujechaniu gdzies ok 3 km silnik dostaje "niemocy" to znaczy tak jak by nie dostawal beznyny i gasnie, musze odczekac ok minuty i wszystko wraca pozniej do normy. Dzieje sie to tylko na zimnym silniku,
po rozgrazniu jest OK. czy ktos wie co to jest za dolegliwosc?
[B4 2.3 NG] problem z duszeniem sie zimnego silnika
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7
- Rejestracja: 12 sty 2007, 12:51
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7
- Rejestracja: 12 sty 2007, 12:51
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7
- Rejestracja: 12 sty 2007, 12:51
- Lokalizacja: Warszawa