witam ... jak w/w ,
ale po kolei, nie odpala za pierwszym razem, za drugim od strzała,
nie jest to specjalnie uciążliwe - bardziej denerwujące,
dodam że wymieniłem parę drobiazgów:
- nowe kable (beru), - nowe świece (bosch),
- nowa pompa paliwa (bosch), myślałem że stara dawała za małe ciśnienie, i tak było
na forum poświęconym silnikom nie znalazłem podobnego tematu, :oops:
jest kilka o silnikach ng ale podobnego nie zauważyłem,
silnik bez gazu - nigdy go nie było (był kupiony w czasach taniej Pb - 1,20 zł)
przez wiele lat jeździł, jeździł, jeździł, ... szacunek dla starej niemieckiej techniki (+-500.000)
dodam nigdy nic nie było regulowane - oprócz resetowania sterownika silnika poprzez zdjęcie klem
sądzę ze wszystkie podciśnienia są w porządku, jednak zapala za drugim razem
może koledzy spotkali się z tym problemem ...
jakieś mądre podpowiedzi, co wyczyścić, zmierzyć, sprawdzić ... <ok>