Witam wszystkich forumowiczów!
Ostatnio rozbieram dolot, w zasadzie niepotrzebnie

bo nie miałem jakiś problemów z odpalaniem czy trzymaniem wolnych obrotów, natomiast miałem ubogą mieszankę bo sonda cały czas wskazywała 0,1V, a nawet mniej i chcialem rozwiązać ten problem. Dodatkowo przy psiakaniu starterem w okolicach dolotu bardzo lekko ale zauważalnie zasysał lewe powietrze. Do rzeczy: przy rozbiórce dolotu chciałem przetestowac wtryskiwacze i zmostkowałem przekaźnik, podniosłem klapke i czuję że na klapkę działa jakaś siła pulsująca która działa na zamknięcie talerzyka przepływomierza. Dodatkowo w okolicach rozdzielacza słychać również pulsujący dźwiek odpowiadający pulsacji tej siły. Wydaje mi się jakby ciśnienie paliwa nie było stałe. Nie wiem czy tak ma być. Czy ktoś spotkał sie ż takim działaniem?
[ Dodano: 2017-08-02, 17:18 ]
Ktoś coś?