[B3Q 2.3 20V 7A]wymiana rozrządu i stuki w napędzie

zserty · Post autor: **zserty** » 01 lip 2007, 09:59

Szkoda, że nie wiedziałem wcześniej. Teraz najwcześniej mogę to zrobić we wtorek.
Ale nic to. Może się uda.

A reszta gratów dobra jest? Zastanawia mnie pompa DOLZ

W życiu nie słyszałem.

silentfox · Post autor: **silentfox** » 01 lip 2007, 11:29

jmm pisze:Ale co ma wspolnego twoje 2.0 z 2.3 20V, bo nie kumam????? Posta chciałeś sobie nabić?

NIE chcialem zasugerowac jaka jest rozninca jaki mechanik jaka cena
poco przeplacac albo trafic na naciagacza

zserty · Post autor: **zserty** » 01 lip 2007, 11:42

A powiedz mi ile jest roboty z wymianą rozrządu w Twoim 2.0?

W 2.3 20V, żeby wymienić łańcuszek kosztujący 30zł, trzeba ściągnąć kolektor dolotowy, pokrywę zaworów, wałki rozrządu.

Myślę, że trochę więcej zabawy jak wymiana paska w 2.0.

Także 150zł to żadne naciąganie.

silentfox · Post autor: **silentfox** » 01 lip 2007, 12:11

pewnie duzo wiecej roboty u ciebie
ale 150 zl za to sama robote, inny wola 60zl czyli 90 zl mam dac chvba na dobre samopoczucie za to mam prawie rolke

zserty · Post autor: **zserty** » 01 lip 2007, 12:42

Nie ma co gdybać. Ja jeszcze nie dogadywałem się co do ceny. Wiem tak orientacyjnie.

150 zl za to sama robote, inny wola 60zl czyli 90 zl mam dac chvba na dobre samopoczucie

pewnie duzo wiecej roboty u ciebie

Skoro więcej roboty to i robocizna droższa.

jmm · Post autor: **jmm** » 02 lip 2007, 10:49

ytresz pisze:A powiedz mi ile jest roboty z wymianą rozrządu w Twoim 2.0?

W 2.3 20V, żeby wymienić łańcuszek kosztujący 30zł, trzeba ściągnąć kolektor dolotowy, pokrywę zaworów, wałki rozrządu.

Myślę, że trochę więcej zabawy jak wymiana paska w 2.0.

Także 150zł to żadne naciąganie.

Do tego trzeba jeszcze ściągać zderzak i część pasa przedniego, czego w 2.0 robić nie trzeba, więc ciągle nie kumam posta kolego Silentfox??

silentfox · Post autor: **silentfox** » 02 lip 2007, 14:30

przeciez tlumacze ze chodzi mi ze za ta samo robote , inny gosciu wola o 90 zl wiecej
i zeby niedac sie naciagnac

NIE PORUWNuJE TYCH DWOCH SILNIKOW a to ze mam 2.0 to tylko przyklad

sednem mojego 1 postu sa sprawy finansowe a nie kto jaki ma silnik
(uwazam ze moj post, jest na miejscu) a jezeli kolega jmm uwaza inaczej to prosze wykasowac moje wszystkie posty z tematu i niebedzie ze nabijam posty!!!!!!!![/u]

zserty · Post autor: **zserty** » 07 sie 2007, 00:00

W tym tygodniu będę wymieniał u siebie graty z rozrządu.
Czy w 20V wałki ustawia sie tak samo jak w 16V (chodzi mi o zdjęcie poglądowe zamieszczone wyżej)?
Ma ktoś fotkę lub rysunek jak są rozmieszczone znaki przy wale korbowym?
Ogólnie interesują mnie wszystkie znaki. Co i gdzie, jaki i kiedy. Będę wdzięczny.

jmm · Post autor: **jmm** » 07 sie 2007, 20:54

ytresz pisze:W tym tygodniu będę wymieniał u siebie graty z rozrządu.
Czy w 20V wałki ustawia sie tak samo jak w 16V (chodzi mi o zdjęcie poglądowe zamieszczone wyżej)?
Ma ktoś fotkę lub rysunek jak są rozmieszczone znaki przy wale korbowym?
Ogólnie interesują mnie wszystkie znaki. Co i gdzie, jaki i kiedy. Będę wdzięczny.

Tak, znak ma pasować w znak na wałkach.

zserty · Post autor: **zserty** » 23 sie 2007, 20:00

Dziś tego dokonałem. Dopiero dziś, bo albo mi albo mojemu mechanikowi wypadały różne sprawy i nie mogliśmy się zgrać co do dnia.
Wymieniony został kompletny rozrząd: pasek roz., paski wspomagania i alternatora, łańcuszek, komplet uszczelek, pompa wody, nowy płyn Kagera, simering na wałku.
We dwójkę ( bardziej on niż ja, ale zawsze) dokonaliśmy tego w niecałe osiem godzin.
Odziwo pasek wyglądał naprawdę nieźle, ale był za luźny. Łańcuszek tylko troszkę bardziej wyciągnięty od nowego Febi.
Oto dowód (K750i):

Koszt roboty (jak dla mnie): 150zł.

jmm · Post autor: **jmm** » 23 sie 2007, 20:12

A szklaneczki żadne Ci nie cykają? Bo przy takiej rozbiórce było warto od razu je zrobić

ponczo · Post autor: **ponczo** » 23 sie 2007, 20:39

jmm pisze:A szklaneczki żadne Ci nie cykają? Bo przy takiej rozbiórce było warto od razu je zrobić

I tutaj musze Ci przyznać racje

U siebie przed wymianą nie słyszałem popychaczy tylko lekko łańcuszek. Po wymianie była cisza... około 2 tygodnie później zacząłem słyszeć stukające popychacze. Może to tylko taki zbieg okoliczności :?: :roll:

ytresz

Po wymianie wszystkiego silnik ciszej pracuje :?: U mnie największy hałas wytwarzała pompa wody...

zserty · Post autor: **zserty** » 24 sie 2007, 10:36

Szklanek nie słyszałem ani wcześniej ani potem. Rzęzi mi tylko aparat zapłonowy. Ma jakieś luzy, bo jak rzęzi (nie zawsze, tylko jak schodzę z obrotów, albo na nie wchodzę) to aparat wibruje. można to wyczuć po dotknięciu i dodaniu lub puszczeniu gazu.
Muszę też poluzować troszkę paski alternatora i wspomagania bo trochę wyje.
Przed wymianą tego nie było. Poluzuję i zobaczę czy będzie różnica. mam nadzieję, że to tylko za mocno napięty któryś pasek.

[ Dodano: 2007-08-27, 14:22 ]
Chciałbym nakleić nalepkę odnośnie zmiany rozrządu i teraz mam pytanie.
Ta ile km starczy nowy pasek? Myślałem o 60tkm.