Forum Audi 80 Klub Polska

Witam. Zmieniałem uszczelkę pod głowicą w mej Niuni i po tej operacji wszystko ładnie grało. Tydzień temu zaczęło się dziwne metaliczne stukanie w silniku w okolicach 3 i 4 gara. Problem również pojawił się z jego pracą. Pomyślałem, że to świece ale auto pali na dotyk lecz po dwóch sekundach zaczyna kopcić na niebiesko-szarno i ledwo co pracuje (tak jakby działał na dwa gary) i gasnie ( jak przygazuję to jest lepiej). Poszperałem po sieci i stwierdziłem, że to klin na wale. Niestety mylna diagnoza bo brak luzu na kole pasowym. Natomiast jeśli odpale na ssaniu to pracuje ładnie do czasu. Kiedy temperatura dojdzie do 90 stopni to (bez ssania) pracuje nierówno i tak jakby przygasa (jakby na 3 gary pracował) ale nie gaśnie! Jak włącze wtedy ssanie to objaw sie zmiejsza ale nie znika. Kiedy chce odpalić na ciepłym silniku to kręci długo i odpala. Ze ssaniem pali po dwóch sekundach kręcenia. Czy to kąt wtrysku? Czy pompa siada? Czy może coś innego? Druga kwestia to znikanie oleju... Brak wycieków na silniku więc albo turbo albo pierścienie. Jak sprawdzić czy to turbina? Dodam, że turbina jest po regeneracji kilka miesięcy temu...

raczej wtryski sie wieszają, nie masz dużej ilości powietrza w paliwie w przewodzie powrotnym?

Powietrze jest ale nie jest go na tyle dużo by przerywał. Odkąd go kupiłem to troche powietrza miał ale nic to nie robiło. Wtryski wieszają? Znaczy sie przytkane?

nolay pisze:Wtryski wieszają? Znaczy sie przytkane?

to znaczy że iglice nie opadają na miejsce i w ten sposób z wtryskiwaczy podcieka nawet wtedy kiedy nic nie powinno sie z nich wydostawać, dodatkowo jesli nie masz zaworów odcinających to Ci zapowietrza pompę co się objawia dużą ilością powietrza w przewodzie powrotnym mimmo braku powietrza w przewodzie zasilającym

Koledze jak zatarł się wtryskiwacz to na wolnych obrotach silnikiem telepało, z rury wydobywał się niebieski dym. Po dodaniu gazu ustawało, ale wtryskiwacz ''piszczał''.