witam drogich kolegów.
podepnę się do tematu, dwa dni temu z moim autem zaczęło się coś dziać

, a mianowicie przy prędkości 90km/h zaczęła mi drżeć buda samochodu.wcześniej nigdy mi nie drżał nawet jak przyspieszałem na 5 biegu mając obroty poniżej 2tyś. mam bąble powietrza w przewodach, ale wcześniej też miałem i jeździła audica jak szalona :mrgreen: .teraz też mocy jej nie brakuje śmiga jak wcześniej, mam nadzieją że to nie nastawnik, bo objawy pojawiły sie nagle :shock: i po tym jak zatankowałem samochód do pełna i na dodatek przechylony na lewarku aby mi więcej paliwa weszło

nie mam VAGA a samochód jest dla mnie wszystkim, więc musze go jak najszybciej naprawić :!: