Panowie jest taki oto problem: od dłuższego czasu moje uszy męczy dziwny dźwięk dobiegający z komory silnika tzn. od ok 2 tyś obrotów, niezależnie od biegu (również na jałowym) słychać dziwny dźwięk w takt obrotów silnika. Mnie kojarzy to się z odgłosem bicia niewyważonej wirującej masy. Nie mam pojęcia co może być przyczyną - skończyły mi się koncepcje. Dodam, że przy jeździe z prędkością ok 120 km/h jest to bardzo nieprzyjemny i uciążliwy dźwięk. Przy ok 2,5 tyś obrotów słychać już bardzo mocno i zauważyłem, że zależnie od obrotów nasila się w czasie hamowania silnikiem.
Prosiłbym tylko o niepisanie, że to już było bo nigdzie nie spotkałem się z takim problemem. Komplet logów zrobiony - brak jakichkolwiek zastrzeżeń, wtryski po regeneracji, pali super, oleju nie łyka, zbiera się bardzo ładnie.
Poniżej umieszczam link do filmiku który nagrałem telefonem, wg mnie doskonale słychać istotę problemu:
http://picasaweb.google.pl/ulah1984/Aud ... 2391781378
http://picasaweb.google.pl/ulah1984/Aud ... 9780046786
Mam nadzieje, że ktoś już się spotkał z czymś takim i problem uda się rozwiązać.
[1.9TDI 1Z] Dziwny odgłos pracy silnika
kolego ja teraz własnie rozebrałem swój motorek w którym od dłuższego czasu coś mi stukalo myslałem że to któryś zwor póka sobie więć sprawe olałem.Aż tu ostatnio zaczeło już konkretnie stukać na słuch wiele było typów zawory,wtryski sworzeń od tłoka albo panewka na wale korbowym.u mnie okazało sie że na jednym korbowodzie już wcale niemiałem panewek plus pękający już korbowód prawie zatarłem motorek blisko było.tak więc kolego jak jesteś pewny że masz wtrysi sprawne to chyba sie bez zdięcia glowicy nie obędzie co za licho w srodku sie tak tłucze i tak na marginesie nie polecam jazdy z taka usterką bo rużnie bywa ja jak pisałem prawie zatarłem motorek
gibaj, też o tym myślałem i przedwczoraj kupiłem komplet nowych popychaczy INA. Po wymianie rozrząd pracuje może troszkę ciszej ale problem jest nadal.
krzychux, oczywiście to też przyszło mi do głowy ale wydaje mi się, że gdyby problem był z układem korbowo tłokowym to bardziej słyszalne byłoby metaliczne stukanie a u mnie jest słyszalne głuche dudnienie w okolicach 4 cylindra i sprzęgła (tak mi się przynajmniej wydaje) . Miałem okazję jeździć autem kolegi z forum i jeśli chodzi o poziom hałasu w kabinie to jest niebo a ziemia.
krzychux, oczywiście to też przyszło mi do głowy ale wydaje mi się, że gdyby problem był z układem korbowo tłokowym to bardziej słyszalne byłoby metaliczne stukanie a u mnie jest słyszalne głuche dudnienie w okolicach 4 cylindra i sprzęgła (tak mi się przynajmniej wydaje) . Miałem okazję jeździć autem kolegi z forum i jeśli chodzi o poziom hałasu w kabinie to jest niebo a ziemia.
krzychux, przyczyn stukania może być wiele u mnie na zywo wsłuchiwaliśmy sie i padło kilka typów dopiero pokoleji zaczeliśmy sprawdzać aż rozebrany został cały silnik,apodkreslić chciałem ze w motorku korbowód na panewkach ju zaczoł mi stukać z dwa miechy przed całkowitą awariom i to było słyszalne przypominało stukanie metalu o metal niezbyt głośne tak jakby sowie zawór tykał i byłem przekonany że to zawór i sie nieżle przejechałem .Obyś miał drąbną usterke bo u mnie drogo mnie to kosztuje