[1.9TDI 1Z] Jaki olej do TDIka.

adrianolkusz · Post autor: **adrianolkusz** » 31 sty 2009, 10:06

SILVESTR16 pisze:półsyntetyk 10w40 castrol magnatec - super! juz 3 razy zmieniałem i wynki super. utrzymuje turbinkę w super kondyzji

Leje to samo i jest git... Niektórzy twierdzą że mineral jest gęstszy niż 10w40 więc jak to się wypowiadają silnik jest bardziej uszczelniony... ale nie pomyślą jaki ten olej jest przy rozgrzanym silniku... jedna zupa... Jak silnik jest w dobrej kondycji to spokojnie można przejsc na półsyntetyk... Na tym forum są osoby co chyba nawet na pełny syntetyk przeszli...

BolczykB4 · Post autor: **BolczykB4** » 16 mar 2009, 20:30

Witam, a ja leje Casrtrol Sport 10W60, robię 3,5-5tyś miesięcznie, robiłem już chyba z 5 wymian. Wcześniej latałem na Castrolu 10W40...

Na 10kkm dolewam ok.0,5-1l, licznikowy przebieg 335kkm

10W60 stosuję odkąd zrobiłem regenerację turbiny, a silnikowi to rybka

Post autor: **UKI_XX** » 17 mar 2009, 09:48

0.5-1l na 10000km to nie jest dużo a nawet dobre dla silnika gdyż dolewa się świeżej oliwki

a zamiast kosztownej regeneracji lepiej kupić sprawną turbinkę np. z anglika, wychodzi taniej i to za oryginał

Niki20 · Post autor: **Niki20** » 17 mar 2009, 15:30

UKI_XX pisze:a zamiast kosztownej regeneracji lepiej kupić sprawną turbinkę np. z anglika, wychodzi taniej i to za oryginał

ja wiem czy takiej kosztownej... :roll: Ja oddawałem do regeneracji i narazie nie narzekam :mrgreen:

BolczykB4 · Post autor: **BolczykB4** » 17 mar 2009, 15:37

Regeneracje popieram, lub zakup nowej :mrgreen: 800zł za regenerację, narazie 55-65kkm i wszystko gra

Temat nam zbacza z kursu olejowego :mrgreen:

hudy · Post autor: **hudy** » 17 mar 2009, 15:42

Niki20 pisze:
UKI_XX pisze:a zamiast kosztownej regeneracji lepiej kupić sprawną turbinkę np. z anglika, wychodzi taniej i to za oryginał
ja wiem czy takiej kosztownej... :roll: Ja oddawałem do regeneracji i narazie nie narzekam :mrgreen:

tylko czy taka "sprawna" turbina długo będzie sprawna?? lepiej oddać do regeneracji i przynajmniej masz gwarancję że będzie działać... koszt regeneracji jest różny ale mniej więcej od 600zł zaczynają się ceny a koszt używki to 400zł i więcej więc nie wiem czy to opłacaly interes z tymi używkami...

mrozoo · Post autor: **mrozoo** » 17 mar 2009, 15:50

z autopsji wiem, ze lepiej kupic sprawna uzywke niz regenerowana...

auroxick · Post autor: **auroxick** » 18 mar 2009, 19:42

Witam!
Ja zalałem swojego tdika olejem Motul 6100 Synergie+ (półsyntetyk), jestem bardzo zadowolony, myslałem że bedzie mi dużo pił bo wcześniej silnik był zalany mineralnym LiquiMoly MOS2, jednak trzyma formę i jest ok!

Lopezik · Post autor: **Lopezik** » 18 mar 2009, 20:59

Witka wczesniej bylo 15W40 ale od niedawna jest Castrol 10W40 i smiga bez problemow narazie 3000km bez dolewki. :mrgreen:

darkmaro · Post autor: **darkmaro** » 02 kwie 2009, 08:22

a ja jade na Mobile1 0W40 i też nie narzekam

mrozoo · Post autor: **mrozoo** » 02 kwie 2009, 09:10

darkmaro pisze:a ja jade na Mobile1 0W40 i też nie narzekam

zazdroszcze stanu motoru :mrgreen:

romansek · Post autor: **romansek** » 02 kwie 2009, 21:27

siemka
od jakiegos czasu śledze wasze wypowiedzi i przedwczoraj wlałem 10w/40.
I powiem wam że zauważyłem zdecydowanie różnice.Wczesniej lałem minerała i zrobiłem jakies 100tyś.Rano popychacze stukały,silnik głośno pracował i jak tu niektórzy piszą kontrolka oleju gasła bardzo pużno.Po zalaniu Esso niewiem czy dobry ale półsyntetyk wszystkie te obiawy znikneły.Wczoraj zrobiłem trase do warszawy(900km)niewzioł ani grama oleju,wcześniej musiałbym już wlac jakieś 2-3 setki.
Jestem zdziwiony ale bardzo zadowolony

raaaf82 · Post autor: **raaaf82** » 02 kwie 2009, 22:48

darkmaro pisze:a ja jade na Mobile1 0W40 i też nie narzekam

Ta spacja to chyba w dobrym miejscu

Ile masz na nim zrobione i jaki miałeś poprzednio?

mellow_pak · Post autor: **mellow_pak** » 03 kwie 2009, 00:04

Romansek ja tez jeztem zdziwiony tym co piszesz.
Najpier jezdzisz na mineralu ponzije na polsyntetyku, przeciez to sie robi ale w odwrotna strone !!! i dziwie sie jak mogl ci nie wziasc ani grama na polsyntetyku jak na minerlanym piszesz ze ci bral :shock:

mrozoo · Post autor: **mrozoo** » 03 kwie 2009, 09:34

mineral to taki shit , ze potrafi sam z siebie sie ulatniac:P ja jak kupilem swoja 80 byl jakis mobil mineral, ciagnelo litra na 1000km, a od kiedy wlalem valvoline a pozniej motul'a (oczywiscie 10w40)problem znikl, jak nie ten motor