[b4 1.9 tdi 1z] katalizator - usunąć czy nie

Rencista · Post autor: **Rencista** » 06 cze 2012, 20:51

Ja w miejsce katalizatora wstawiłem strumienice samochód po wycięciu kata pracował tak jak wcześniej. Jeszcze pieniążki wpadły za ten zabieg. Auto szybciej się zbiera. Stary katalizator był ładnie zapchany :lol: .

pawelk2002 · Post autor: **pawelk2002** » 06 cze 2012, 21:51

Wywalacie kata i zaraz po wywaleniu dajcie w palnik jeszcze w garażu

pepo_avant · Post autor: **pepo_avant** » 16 cze 2012, 10:40

Poszedłem za radą i wywaliłem kata - wrażenia bardzo pozytywne: lepiej od dołu zbiera, szybciej na obroty wchodzi i tak jakby lżej się rozpędzał. W miejsce kata wstawiłem tłumik początkowy z audi B3 1.6 TD - pasuje bez jakichkolwiek przeróbek

- dzięki Koledzy za radę.
Ogólnie cały zabieg trwał niespełna godzinkę. Stary kat nie miał prześwitu, wniosek nasuwa się prosty - był zapchany.

lord17_1991 · Post autor: **lord17_1991** » 17 cze 2012, 11:52

sam pozbyłem się kata jakiś czas temu i przy okazji problemu , był tak zabity , że auto miało problemy z płynnym wkręcaniem się na obroty , teraz elegancko ciągnie juz od 1600-1700 rpm

wiec do wszystkich wachajcych się , nie ma na co czekać i pora dać silnikowi odetchnąć :mrgreen:
dodam że wybiłem tylko monolit z niego a puszka została , a sam monolit można upchnać i zainkasować czesto ciekawą kase

rumun01 · Post autor: **rumun01** » 17 cze 2012, 21:05

Krzysiek 84 pisze:
rumun01 pisze:ja u siebie wywaliłem bebechy i róznicy żadnej głośny nie jest a i mocy napewno mu nie przybyło

rumun01 pisze:naczytałem sie na forum jak to po wywaleniu samochód robi sie zwawszy to wywaliłem srodek
Nie oczekujmy, że po wybiciu katalizatora bedzie efekt jak po chip'ie 8-)[/quote
to po co go wszyscy wywalaja i co chcą uzyskać najlepiej jak wszyscy na tym forum wycieli by sobie kiche stolcową to najlepiej by wtedy mozna było sie w.......ać

[ Dodano: 2012-06-17, 21:08 ]
pawelk2002 pisze:Wywalacie kata i zaraz po wywaleniu dajcie w palnik jeszcze w garażu
chyba sobie w palnik !!!!!!!!1

[ Dodano: 2012-06-17, 21:09 ]
hudy pisze:Też myślałem o czyszczeniu ale po przeczytaniu sporo tekstów na ten temat wolałem go wyciąć.Podobno czyszczenie nic nie daje także nie ma to większego sensu.Czy silnik szybciej się nagrzewa ja jakoś nie zauważyłem różnicy za to zauważyłem różnicę w jeździe i to wystarczy...
tak pewnie tak lepiej jezdzi jak nówka

[ Dodano: 2012-06-17, 21:12 ]
Krzysiek 84 pisze:Mowiłem , ze lepiej zbiera sie od dołu. jak ktos ma w dobrym stanie to nie czuć różnicy, ale jak zawalony byl a teraz taki przeswit to i czuje sie z poczatku ta reakcje na gaz <ok>
wsadz po ziemniaku w konce wydechu a potem je wyjmij pewnie też nie będzie róznicy

pawelk2002 · Post autor: **pawelk2002** » 17 cze 2012, 21:24

rumun01 jak masz kogoś obrażać to lepiej nie pisz

Rencista · Post autor: **Rencista** » 17 cze 2012, 21:27

Nie oczekujmy, że po wybiciu katalizatora bedzie efekt jak po chip'ie 8-)[/quote
to po co go wszyscy wywalaja i co chcą uzyskać najlepiej jak wszyscy na tym forum wycieli by sobie kiche stolcową to najlepiej by wtedy mozna było sie w.......ać

hahahah No nie będzie jak po chipie ale po wywaleniu katalizatora w często już 1z z dużym przebiegiem kat jest tak zapchany że jego usunięcie usprawnia szybsze usuwanie spalin z silnika. W mojej audi miałem 2 razy strzała z turbo :mrgreen: to w "kominie" było tyle sadzy, że po zabiegu wywalenia katalizatora różnica była duża.

rumun01 · Post autor: **rumun01** » 17 cze 2012, 21:37

pawelk2002 pisze:rumun01 jak masz kogoś obrażać to lepiej nie pisz

czym Pana obraziłem, w palnik ? tak najleoiej do odcięcia!!!!!

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 17 cze 2012, 22:14

Nie kłócić się ,bo nie ma o co :mrgreen: rację mają jedni i drudzy .Wycięcie kata ma sens jak jest zapchany i hamuje spaliny ,jak nie jest ,to wielkiej róznicy się nie poczuje ...a że zdecydowana większość jest zapchana ,to i większość czuje róznicę

No i zamiast kata , tłumik przelotowy ,koszt w granicach 70zł ,pasuje p&p bez żadnego spawania ...no chyba że ktoś wierzy że mu strumiennica tak zawiruje spaliny ,że nie dość że wyciągnie je z silnika ,to wylecą 2 albo 3 x szybciej

rumun01 · Post autor: **rumun01** » 18 cze 2012, 23:48

Przepraszam bo być może kogoś uraziłem swoimi odpowiedziami ,ale wezmy wszyscy pod uwage ze nasze auta lata swietnosci mają już za sabą(roczniki i przebiegi mówią same za siebie)ja kupując swoje audi zapewniam mu u siebie godziwą emeryturkę a nie dobijanie go podnoszeniem mocy za pomocą nowych softów czy innych ulepszeń, tak jak napisał MUNIOR jesli katalizator był naprawde zabity to wywalenie go może wpłynąć na lepszy wypływ spalin, ale pamiętajmy ze wszelkie inne usprawniania doprowadzą te silniki do jednego ZŁOM !!! a czy tego byśmy chcieli chyba nie ?

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 19 cze 2012, 06:55

rumun01 pisze:Przepraszam bo być może kogoś uraziłem swoimi odpowiedziami ,ale wezmy wszyscy pod uwage ze nasze auta lata swietnosci mają już za sabą(roczniki i przebiegi mówią same za siebie)ja kupując swoje audi zapewniam mu u siebie godziwą emeryturkę a nie dobijanie go podnoszeniem mocy za pomocą nowych softów czy innych ulepszeń

rumun01 pisze: ale pamiętajmy ze wszelkie inne usprawniania doprowadzą te silniki do jednego ZŁOM !!!

Jakoś zdecydowana większość ,w tym moje ,ma się bardzo dobrze po zmianie softu ,i nie znam przypadku żeby z tego powodu jakieś skończyło na złomie .Pod warunkiem że wcześniej silnik był w co najmniej dobrym stanie technicznym ,bo wiadomym jest, że dogorywającym motorkom ,zmiana softu na mocniejszy ,na dobre nie wyjdzie .Także takie stwierdzenie <ok>

rumun01 pisze:pamiętajmy ze wszelkie inne usprawniania doprowadzą te silniki do jednego ZŁOM !!!

Jest bardzo mocno przesadzone :roll: bo zdecydowana większość zetorków ma się dobrze i zmiana softu na mocniejszy ,nie jest im w stanie zaszkodzić 8-)

Ross · Post autor: **Ross** » 19 cze 2012, 13:08

rumun01: trochę uogólniasz, wrzucając wszystkich do wora pod tytułem: 1Z w A80 ma minimum 300 tyś przebiegu i bliżej mu do grobu niż do lat świetności

Są osoby na tym forum które mają Zetory po remoncie i moce ponad 130 km nie robią krzywdy tym silnikom pod warunkiem poprawnej eksploatacji. W tym jest klucz do sukcesu.

Ja jestem dobrym przykładem, bo zrobilem chipa + wtryski AFN gdy silnik był w słabej kondycji. Skończyło się to wywaleniem uszczelki pod czapką i zalaniem 2 garów płynem chłodniczym...

Ale po remoncie glowicy i wielu innych wymienionych w opisie auta (link w podpisie) przejechałem ponad 40 tyś na zmodzonym aucie i wszystko jest w porządku. Wymieniam olej na Valvoline co 10 tyś, studze turbine, nie dusze gazu ponizej 2000 obrotów, i zanim sie nie nagrzeje przynajmniej do połowy skali nie szaleję

Oleju ubywa ok 0.5l na 10 000.

Mogę się założyć, że przy tej mocy i momencie mógłbym dobić silnik dużo szybciej niż serię gdybym nie stosował się do powyższych zasad. Wg mnie 80% bezawaryjności to odpowiednie traktowanie maszyny...

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 20 cze 2012, 09:12

Nosb pisze:Dzisiaj przebiegu w aucie to nikt nie moze byc pewien. Chyba tylko ten ktory ma auto od nowosci

I w związku z tym ,te cyferki w liczniku należy traktować z dużym przymrużeniem oka

Ci co potrafią rozpoznać silnik w dobrej kondycji ,nawet tam nie patrzą.A ci co traktują te wskazania poważnie ,są mało poważni :mrgreen:

g00di · Post autor: **g00di** » 13 sty 2013, 01:43

Przeczytałem cały wątek, ale w końcu nie dowiedziałem się czy katalizator w 1.9 TDI jest zamienny z rurą od 1.6TD ?

Pytanie drugie jak odkręcaliście tą najwyższą śrubę od katalizatora? Nasadowym nie ma miejsca a płaskim zakresu ruchu? Może brzeszczotem <lol> ?

Post autor: **Krzysiek 84** » 13 sty 2013, 10:07

g00di pisze:Pytanie drugie jak odkręcaliście tą najwyższą śrubę od katalizatora? Nasadowym nie ma miejsca a płaskim zakresu ruchu? Może brzeszczotem <lol> ?

oczkowe mam 2 klucze i jednym zapierasz by nie obracało sie a drugim powoli małymi ruchami i odkreci sie :mrgreen: