Od jakiegoś czasu mam problem z układem chłodzenia, autko zwłaszcza w trasie nabiera temperatury.... Jadąc autostradą koło 140-150 (koło 3000-3200rpm) temperatura dochodzi do 100 stopni i się tak trzyma, zwykle więc zwalniam by nieco ostudzić silnik.... Węże gumowe po takiej trasie są twarde, może nie jak kamień ale twardsze niż normalnie(porównuje do mojego poprzedniego audika). W płynie nie ma oleju, auto nie dymi na biało. Jedyne co to oleju dużo bierze ale to już inny temat.....
Tarmostat wahlera wymieniałem na początku roku i nie było takich problemów do tej pory (czyli jakieś 3 tygodnie wstecz), wcześniej sprawdzałem go w garnku i wszystko ok.
Od samego początku miałem problem w tym wozie z odpowietrzaniem układu chłodzenia (po wymianie termostatu czy jakiegoś węża który padł). Odpowietrza się bardzo topornie czyli:
po wymianie tam czegoś zalewam układ, włączam silnik, chodzi sobie na wolnych obrotach, temp. idzie do góry powyżej 90, a mimo tego nie bierze więcej płynu, a z odpowietrznika przy nagrzewnicy nie leci płyn gdy jest odkręcony. Musze go naprawdę mocno chwilę pogazować żeby płyn tam się dostał. Czasem wręcz na siłe wlewałem do tych węży od nagrzewnicy. W poprzednim audiku (1,8 benzyna) po zalaniu płynem i 10-15 minutach na wolnych oprotach układ był odpowietrzony a tu takie cyrki....
Dlatego zastanawiam się czy to przypadkiem pompa nie jest strzelona, tylko co w takiej pompie może się zepsuć?:)
Dodam jeszcze że przy takim odpowietrzaniu mimo że wskaźnik wskazuje powyżej 90 stopni to do czasu gdy płyn nie zacznie lecieć przewodami od nagrzewnicy (a to dopiero gdy pogazuje mocno) z ogrzewania leci zimne powietrze:)
Pasek na pompie nie jest luźny.
[1.9TDI 1Z] Pompa wody, termostat czy cos innego?.
[1.9TDI 1Z] Pompa wody, termostat czy cos innego?.
Ostatnio zmieniony 19 maja 2009, 21:16 przez denis44, łącznie zmieniany 1 raz.
- rajdowiec86
- Forum Audi 80
- Posty: 184
- Rejestracja: 30 mar 2008, 20:53
- Lokalizacja: Kamienna góra