[B4 1.9 1Z 90KM] Problem z ubywaniem Oleju
[B4 1.9 1Z 90KM] Problem z ubywaniem Oleju
Witam. Jakieś 4 miesiące temu wymieniłem silnik w mojej 80. Sprzedawca twierdzil że ma przebieg ok 270 tys. Po miesiącu jazdy urwał się wałek tam w głowicy co zawory pracuja. Mam problem ponieważ zrzera mi bardzo dużo Oleju ok. 2-2,5 litra na 1500 KM .
Mechanik Twierdzi że może są pierścienie zapieczone czy coś . Nie mogę się nim rozpędzić więcej niż 160 km/h. Pomożecie ?
Mechanik Twierdzi że może są pierścienie zapieczone czy coś . Nie mogę się nim rozpędzić więcej niż 160 km/h. Pomożecie ?
Hmm, nie bardzo rozumiem jak się ma kąt wtrysku do ubytków olejuAB4 pisze:dobrze by było go podpiąć pod Vaga i sprawdzić początek wtrysku itd.
Na początek to bym wsadził palec w rurkę odmy wchodzącą w dolot i zobaczył co się tam dzieje. Możliwe że sporo oleju ląduje Ci w icku z powodu częstej awarii separatora odmy.jaktam13 pisze:Mam problem ponieważ zrzera mi bardzo dużo Oleju ok. 2-2,5 litra na 1500 KM
a kolor kopcenia? najgorsyz jest chyba bialy dymjaktam13 pisze:Castrol 10W-40 połsyntetyk.
Wlasnie ciezko mu zlapać to 160 dlatego teraz max 80 jeżdzę .
Spróbuje zrobić ten pomiar. Raz kopci raz nie kopci . Ale jak go gazuje to kopci
z kad jestes, ja bym sugerowal poszukac kogos z forum z vagiem blisko ciebie a nie "mechanikow" :p stanowczo odradzam
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
1. Czy masz wolną odmę? Jeżeli nie ją zrób, wyczyść dolot (gumy od samej turbiny, IC aż do kolektora dolotowego).
2. EGR do zaślepienia.
Teraz po co wolna odma? Wolna odma wyjaśni czy olej dostaje się z układu głowica-tłoki itp czy przypadkiem ów olej nie bierze się z cieknącej turbiny.
Jeżeli turbo puszcza to mimo wolnej odmy dolot będzie zarzygany olejem. Jeżeli zaś będzie sucho po zrobieniu wolnej odmy i zaślepieniu EGR-a znaczyć to będzie, że trzeba przyjrzeć się głowicy.
Teraz tak.
Ktoś kiedyś pisał, że w starych silnikach jak nikt nie robił głowicy to struktura uszczelniaczy zaworowych przypomina drewno czyli w ogóle nie pracują.
Zapomniałem zapytać się o jakiekolwiek plamki na asfalcie po postoju ale to raczej pytanie retoryczne bo zapewne ich nie ma.
Kolorki dymu:
Biały to woda się spala (zwykle uszczelka pod głowicą wydmuchana).
Czysty niebieski to spalany olej (uszczelniacze w głowicy, pierścienie lub też uszczelka pod głowicą puszcza olej z kanałów olejowych). Chociaż jak ktokolwiek miał w rękach uszczelkę głowicy z 1Z to wie, że wydmuchanie jej bez przegrzania silnika jest niemal niemożliwe.
Szary.... niedoładowanie lub przeładowanie co nie ma nic wspólnego z olejem.
Czarny (chyba najlepszy dym w 1Z) świadczy o niewłaściwym kącie wtrysku (też nie ma to nic wspólnego z olejem).
Do zrobienia:
pomiar kompresji i próba olejowa (lejesz na tłok w GMP naftę i sprawdzasz tłok po tłoku jak schodzi). Oczywiście po takim zabiegu oliwa do wymiany bo się zrobi rzadka jak woda.
No i jeden z najważniejszych aspektów. Jak wygląda temperatura silnika? Jeżeli ma tendencję do przegrzewania się (notorycznie wskazówka stoi pionowo w okolicach 100 stC) to ewidentnie pierścienie puszczają i "podgrzewają" tłoki od spodu.
Jeżeli temperatura jest ok to tylko się cieszyć wiadomością, że tylko głowica do roboty.
To tak w telegraficznym skrócie.
Powodzenia w ogarnianiu zetorka.
P.S. Jeżeli zauważysz ślady przegrzania silnika uszczelka głowicy do wymiany plus muśnięcie lub planowanie głowicy. Wówczas potrzebna jest uszczelka z minimum 3 otworkami (najgrubsza). Wyrówna ona wówczas owe planowanie a jeżeli będzie muśnięta tylko będzie to dobra baza by odprężyć silnik i przygotować go na chipsa.
2. EGR do zaślepienia.
Teraz po co wolna odma? Wolna odma wyjaśni czy olej dostaje się z układu głowica-tłoki itp czy przypadkiem ów olej nie bierze się z cieknącej turbiny.
Jeżeli turbo puszcza to mimo wolnej odmy dolot będzie zarzygany olejem. Jeżeli zaś będzie sucho po zrobieniu wolnej odmy i zaślepieniu EGR-a znaczyć to będzie, że trzeba przyjrzeć się głowicy.
Teraz tak.
Ktoś kiedyś pisał, że w starych silnikach jak nikt nie robił głowicy to struktura uszczelniaczy zaworowych przypomina drewno czyli w ogóle nie pracują.
Zapomniałem zapytać się o jakiekolwiek plamki na asfalcie po postoju ale to raczej pytanie retoryczne bo zapewne ich nie ma.
Kolorki dymu:
Biały to woda się spala (zwykle uszczelka pod głowicą wydmuchana).
Czysty niebieski to spalany olej (uszczelniacze w głowicy, pierścienie lub też uszczelka pod głowicą puszcza olej z kanałów olejowych). Chociaż jak ktokolwiek miał w rękach uszczelkę głowicy z 1Z to wie, że wydmuchanie jej bez przegrzania silnika jest niemal niemożliwe.
Szary.... niedoładowanie lub przeładowanie co nie ma nic wspólnego z olejem.
Czarny (chyba najlepszy dym w 1Z) świadczy o niewłaściwym kącie wtrysku (też nie ma to nic wspólnego z olejem).
Do zrobienia:
pomiar kompresji i próba olejowa (lejesz na tłok w GMP naftę i sprawdzasz tłok po tłoku jak schodzi). Oczywiście po takim zabiegu oliwa do wymiany bo się zrobi rzadka jak woda.
No i jeden z najważniejszych aspektów. Jak wygląda temperatura silnika? Jeżeli ma tendencję do przegrzewania się (notorycznie wskazówka stoi pionowo w okolicach 100 stC) to ewidentnie pierścienie puszczają i "podgrzewają" tłoki od spodu.
Jeżeli temperatura jest ok to tylko się cieszyć wiadomością, że tylko głowica do roboty.
To tak w telegraficznym skrócie.
Powodzenia w ogarnianiu zetorka.
P.S. Jeżeli zauważysz ślady przegrzania silnika uszczelka głowicy do wymiany plus muśnięcie lub planowanie głowicy. Wówczas potrzebna jest uszczelka z minimum 3 otworkami (najgrubsza). Wyrówna ona wówczas owe planowanie a jeżeli będzie muśnięta tylko będzie to dobra baza by odprężyć silnik i przygotować go na chipsa.