Czesc,
Montowalem sobie ostatni odcinanie zaplonu i po zamontowaniu swiecila sie kontrolka AIR BAG. Elektryk podlaczyl wiec VAGa zeby skasowac blad ale mial jakies problemy i w koncu odebralem samochod nastepnego dnia.
Wczoraj wlalem na rezerwie ok 12l ropy i przejechalem odcinek 100km. Po powrocie wskaznik paliwa stal na dokladnie tej samej kresce co przed tankowaniem! Dodam, ze jechalem normalnie i zazwyczaj w trasie auto pali mi ok 6l/100.
Czy to mozliwe, ze elektryk kombinujac z VAGiem (ciagle mu jakis error wyskakiwal) cos mi skopal z ustawieniami silnika? Ew. czy polecicie kogos we Wroclawiu z kim moznaby sie umowic i zrobic odpowiednie testy? No i jakie testy robic, bo jestem w temacie zielony
Dzieki i pozdrawiam!
janek
[1.9TDI 1Z] Problem ze spalaniem.
@Solskier: zapisalem Twojego nicka, jesli bede kiedys mial problem to sie do Ciebie zglosze
Dzis znow przejechalem pewien odcinek (160km) z tankowaniem na rezerwie i bylo juz normalnie, czyli pewnie rzeczywiscie bylo to przeklamanie wskaznika.
Za to zauwazylem niepokojaca rzeczy: jak cisne gaz do dechy (powiedzmy na trojce 40-90km/h) wtedy przy wysokich obrotach czasem mam krotkie szarpniecie, jakby silnik przez 0.1s nie dostawal paliwa. Brzmi to tak jakbym nagle na ulamek sekundy zdjal noge z gazu a potem nacisnal z powrotem.
Powinieniem sie martwic czy to sie zdarza?
pozdrawiam!
Dzis znow przejechalem pewien odcinek (160km) z tankowaniem na rezerwie i bylo juz normalnie, czyli pewnie rzeczywiscie bylo to przeklamanie wskaznika.
Za to zauwazylem niepokojaca rzeczy: jak cisne gaz do dechy (powiedzmy na trojce 40-90km/h) wtedy przy wysokich obrotach czasem mam krotkie szarpniecie, jakby silnik przez 0.1s nie dostawal paliwa. Brzmi to tak jakbym nagle na ulamek sekundy zdjal noge z gazu a potem nacisnal z powrotem.
Powinieniem sie martwic czy to sie zdarza?
pozdrawiam!