ale oczywiście ja to szanuję. Przecież nie robię wyrzutów tylko oczekuje Pan ode mnie rzeczy niemożliwych do zrobienia z tymi ludźmi z którymi współpracuje.. Ten jest już trzeci, ale szczerze powiedział, że się tym nie zajmie. No i to też szanuję bo nie zmuszę, ani Pana, ani nikogo innego.
nie mam żadnej wiadomości z numerem. Ten kolega zna się na rzeczy i umie to wszystko ustawiać?