Witam.Sprawa tyczy się samochodu kumpla na pierburgu.Ostatnio była u niego robiona uszczelka pod głowicą.W sobotę podczas jazdy gdy temp silnika miała ok 60 stopni podczas ruszania coś trzasnęło i samochód stracił moc.Zaczęło trząść silnikiem jak by chodził na 3 gary.Po chwili wszytko wróciło do normy.Stało się to raz.Przed wymianą uszczelki była podobna sytuacja.Kumpel na postoju na prawie zimnym silniku dodał mocno gazu,coś trzasnęło i samochód zaczął nierówno pracować,z wydechu kupa białego dymu.Zgasił silnik odpalił i wszytko wróciło do normy.
Niestety nie jestem w stanie zrobić w tej chwili logów gdyż mam problem z laptopem ale zrobię je w najbliższym czasie.Chciałem wstępnie zapytać co o tym sądzicie.Co może być powodem takiego zachowania?