Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.
Postanowiłem w końcu wymienić uszczelkę po kolektorem ssącym zdjąłem wąż od dolotu
łapie za ośkę a tam luz że masakra (luz gór dół, prawo lewo,turbo pompuje normalnie,auto nie kopci)
Teraz pytanie
Zregenerować czy kupić używkę w dobrym stanie(ile kosztuje regeneracja?)
Wiem że audi a4 VW golf,vento,sharan, mają silniki 1Z czy od tych samochodów podejdzie turbawka?
Czy turbo z audi B4 uwzględniając roczniki różni się?(ponoć z 92 różni się od 94)
Pozdrawiam i dziękuję

peyo32 pisze:Wiem że audi a4 VW golf,vento,sharan, mają silniki 1Z czy od tych samochodów podejdzie turbawka?

W VW Passacie B4 i Audi A6 C4 był jeszcze silnik 1Z, czy turbo z golfa, vento i sharana podejdzie tego pewny nie jestem, bo w nich silnik inaczej jest zamontowany.

Warto byłoby sprawdzić ciśnienie doładowania podpinając auto pod VAGa lub wykorzystując manometr. Jeśli ciśnienie jest ok, auto nie dymi, nie ubywa Ci oleju to moim zdaniem nie ma co kombinować. Jest takie powiedzenie: nadgorliwość gorsza od faszyzmu - i nie raz już się o tym przekonałem...

ptaak pisze:to moim zdaniem nie ma co kombinować. Jest takie powiedzenie: nadgorliwość gorsza od faszyzmu - i nie raz już się o tym przekonałem...

:shock: :shock: :shock:
jak ma luzy w turbinie i tego nie naprawi, tak jak mu radzisz, to ciekawe co mu powiesz jak rozerwie mu łaptki wirnika, które wpadną do cylindra i porysują go MIĘTOWO...

regeneracja turbiny VNT w profesjonalnym zakłądzie to koszt 1000-1500... jak masz dobre źródło używek to można nabyć (pod warunkiem że ktoś nie trzymał jej w piachu czy błocie...)

Witam, zamierzam zająć się turbiną w najbliższym czasie i chciałem się zapytać co wymienić przy tej okazji? Jakieś uszczelki, podkładki, zimmeringi? Proszę o info i numery danych części jeśli to możliwe. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

ptaak pisze:Warto byłoby sprawdzić ciśnienie doładowania podpinając auto pod VAGa lub wykorzystując manometr. Jeśli ciśnienie jest ok, auto nie dymi, nie ubywa Ci oleju to moim zdaniem nie ma co kombinować. Jest takie powiedzenie: nadgorliwość gorsza od faszyzmu - i nie raz już się o tym przekonałem...

Zgadzam się z tym.U siebie po zakupie 2 lata temu też zauważyłem duży luz,więc zasięgnąłem rady kogoś kto sprężarki regeneruje i stwierdził ,że wszystko jest ok.Od tamtej pory przejechałem 35kkm z czego ponad 10k na chipie.Moja rada jest taka:nie ruszaj!Zaślep EGR ,zrób sobie wolną odmę i nie kombinuj.
Pozdro

Zuldan pisze:Witam, zamierzam zająć się turbiną w najbliższym czasie i chciałem się zapytać co wymienić przy tej okazji? Jakieś uszczelki, podkładki, zimmeringi? Proszę o info i numery danych części jeśli to możliwe. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

jedyne co mi przychodzi do głowy to jakieś uszczelki rurki olejowej i nic więcej.no i przy okazji jak będziesz miał ściagnięte turbo to sobie wyczyść kolektor ssący bo będziesz miał wtedy proste dojście...

[ Dodano: 2009-12-13, 21:26 ]
peyo32 moim zdaniem jeśli turbo daje ciśnienie i nie pobiera oleju to nie regeneruj.jak siądzie całkowicie to wtedy zainwestujesz.a za regeneracje różnie wychodzi.od ok 700zł w górę.kumpel np znalazł zakład który to zrobił za 600zł i już prawie dwa lata na niej jeździ...

junglist pisze:jak ma luzy w turbinie i tego nie naprawi, tak jak mu radzisz, to ciekawe co mu powiesz jak rozerwie mu łaptki wirnika, które wpadną do cylindra i porysują go MIĘTOWO...

Dlaczego od razu takie czarne wizje? Po pierwsze trzeba wiedzieć z jakim konkretnie luzem mamy do czynienia - w mm. Dla jednego 1mm. będzie luzem małym dla innego może być luzem masakrycznym. Jaki jest luz osiowy a jaki promieniowy? Zazwyczaj przy dużym luzie pojawia się problem z uszczelnieniami czyli olej pojawia się w wydechu -> dymienie lub układzie dolotowym -> olej w wężach układu dolotowego a co za tym wszystkim idzie oleju zaczyna ubywać. Może pojawić się również problem z ciśnieniem doładowania, sam odgłos pracy turbo może wiele powiedzieć. Generalnie uważam, że najpierw należy możliwie najdokładniej ocenić sytuację a później zdecydować czy wymieniać, naprawiać czy może jeździć dalej. A tak na marginesie to często po "regeneracji" turbo jest więcej problemów niż przed.

ptaak pisze:Dlaczego od razu takie czarne wizje? Po pierwsze trzeba wiedzieć z jakim konkretnie luzem mamy do czynienia

racja....
ale opis

peyo32 pisze:łapie za ośkę a tam luz że masakra

zrozumiałem jako POWAŻNY LUZ...

peyo32 pisze:,turbo pompuje normalnie,auto nie kopci

ze złym turbo nie musi kopcić... jest zdaje sie mapsensor i on podaje ciśnienie do kompa a ten wygina kierownice VNT bardziej żeby dobić 0.85BAR - correct me if i'm wrong...

junglist pisze:jest zdaje sie mapsensor i on podaje ciśnienie do kompa a ten wygina kierownice VNT bardziej żeby dobić 0.85BAR - correct me if i'm wrong...

No mylisz sie i to bardzo... kierownice VNT owszem ale nie w tym silniku. Mapsensor - tak jest cos takiego - ale to nie on steruje kierownicami(cisnieniem doladowania) a jedynie odczytuje jakie jest cisnienia w rurach.
Sterownik w swoich danych ma zapisaną mape ciś doładowania, czyli teoretyczną zależność wartości ciśnienia jakie ma wytwarzać turbina do stanu obciążenia silnika. jeśli wartość ciś doładowania jest niższa niż zapisana w mapie dla danego stanu silnika, sterownik tak steruje zaworkiem N75 aby je podnieśc, jeśli za wysoka, tak aby zmniejszyć je.
Do odczytu ciśnienia doładowania służy mu czujnik ciśnienia doładowania G71(mapsensor). Czujnik G71 połączony jest z kolektorem ssącym wężykiem podobnym do wężyka przelewowego od wtryskiwaczy. (ic i rury od i do ic, są częścią kol ssącego)
tworzy się swoista pętla sprzężenia zwrotnego i wszystko bangla.

o co chodzi z tą wolną odmą? Jak i gdzie ją zamontować? A co do tych uszczelek rurek olejowych- to czy kolego masz może jakieś dane? średnicę? Czy to są uszczelki miedziane?

Z tego co wiem to luz prostopadły do osi wirnika powinien być (oczywiscie nieduzy), ale za to wzdłuż osi być go nie może, ale nie znam sie na tym jeszcze

przemik pisze:

junglist pisze:jest zdaje sie mapsensor i on podaje ciśnienie do kompa a ten wygina kierownice VNT bardziej żeby dobić 0.85BAR - correct me if i'm wrong...

No mylisz sie i to bardzo... kierownice VNT owszem ale nie w tym silniku. Mapsensor - tak jest cos takiego - ale to nie on steruje kierownicami(cisnieniem doladowania) a jedynie odczytuje jakie jest cisnienia w rurach.
Sterownik w swoich danych ma zapisaną mape ciś doładowania, czyli teoretyczną zależność wartości ciśnienia jakie ma wytwarzać turbina do stanu obciążenia silnika. jeśli wartość ciś doładowania jest niższa niż zapisana w mapie dla danego stanu silnika, sterownik tak steruje zaworkiem N75 aby je podnieśc, jeśli za wysoka, tak aby zmniejszyć je.
Do odczytu ciśnienia doładowania służy mu czujnik ciśnienia doładowania G71(mapsensor). Czujnik G71 połączony jest z kolektorem ssącym wężykiem podobnym do wężyka przelewowego od wtryskiwaczy. (ic i rury od i do ic, są częścią kol ssącego)
tworzy się swoista pętla sprzężenia zwrotnego i wszystko bangla.

czyli dobrze mi sie wydaje a ty widać nie rozumiesz co napisałeś :]

to poco byłby mapsensor jak nie do tego...

silnik jest obciążony i STEROWNIK "mówi" do turbiny: pompuj do 0.85BAR...
zaworek n75 sie otwiera/zamyka ustawiając kierownice w turbinie VNT (pociśnieniem?)
STEROWNIK zczytuje mapsensor i "wie" że takie położenie kierownic daje 0.85 bar...

czyli nawet jak turbina jest zepsuta i przepuszcza powietrze to STEROWNIK bedzie przestawiał tak kierownice VNT, żeby dobić zadane ciśnienie...

a oszukanie mapsensora opornikiem powoduje, że mapsensor "oszukuje" sterownik bo dane z mapsensora są obniżane przez zmianę napięcia wyjściowego... w efekcie sterownik wysterowuje n75, a tym samym turbinę na przykład na 1BAR

junglist, w 1Z tak samo jak w Twoim AAZ nie ma kierownic VNT :!: przemik wszystko dobrze wytłumaczył a Ty dalej swoje

UKI_XX dobrze gada, polejcie mu, junglist mapsensor masz po to żeby sterownik wiedzial kiedy otworzyc zawór WG...