[AAH] Błędy wskazane przez VAG
[AAH] Błędy wskazane przez VAG
Witam koledzy, parę dni temu zrobiłem sobie prezent w postaci vaga, no i oczywiście znalazły się problemy, otóż od jakiegoś czasu zastanawia mnie wyższe spalanie w moim autku, i tu właśnie vag rozjaśnił sprawę. Na samym początku wywalił z 6,7 błędów, wykasowałem je zrobiłem rundkę i znów podpiąłem i wróciły trzy błędy:
VAG-COM Version: Release 311.2-N
Control Module Part Number: 8A0 906 266 A
Component and/or Version: 2,8l V6 MPI 2Ventil D0C
Software Coding: PMC 1010
Work Shop Code:
3 Faults Found:
00524 - Knock Sensor 1 (G61)
03-00 - No Signal
00525 - Oxygen Sensor (G39)
03-10 - No Signal - Intermittent
00555 - Oxygen (Lambda) Sensor 2 (G108)
03-00 - No Signal
Ponadto w grupie 000 blok ósmy( sondy lambda) wartość przy włączonym silniku i temp. roboczej 80st. wynosi 000, a powinna być 120 - 136
I teraz seria pytań:
1. co do czujnika stuku to gdzie on jest i jak go zdemontować?, czy można go sprawdzić inaczej niż oscyloskopem, np. miernikiem?
2. co do sond lambda błędy 00525 i 00555 sugerują, że obie są walnięte?, czy przewody sond można odpiąć przy samych sondach czy gdzieś dalej dopiero? i czy odkręca się je normalnie czy bywają mocno zapieczone?, i czy po ich wymianie trzeba coś adaptować czy na ich wymianie się sprawa kończy?
Pozdrawiam
VAG-COM Version: Release 311.2-N
Control Module Part Number: 8A0 906 266 A
Component and/or Version: 2,8l V6 MPI 2Ventil D0C
Software Coding: PMC 1010
Work Shop Code:
3 Faults Found:
00524 - Knock Sensor 1 (G61)
03-00 - No Signal
00525 - Oxygen Sensor (G39)
03-10 - No Signal - Intermittent
00555 - Oxygen (Lambda) Sensor 2 (G108)
03-00 - No Signal
Ponadto w grupie 000 blok ósmy( sondy lambda) wartość przy włączonym silniku i temp. roboczej 80st. wynosi 000, a powinna być 120 - 136
I teraz seria pytań:
1. co do czujnika stuku to gdzie on jest i jak go zdemontować?, czy można go sprawdzić inaczej niż oscyloskopem, np. miernikiem?
2. co do sond lambda błędy 00525 i 00555 sugerują, że obie są walnięte?, czy przewody sond można odpiąć przy samych sondach czy gdzieś dalej dopiero? i czy odkręca się je normalnie czy bywają mocno zapieczone?, i czy po ich wymianie trzeba coś adaptować czy na ich wymianie się sprawa kończy?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 13 lis 2012, 15:52 przez pimpam, łącznie zmieniany 1 raz.
Czujnik stukowy masz tutaj gdzie zaznaczyłem jest ich 2 po jednym na jeden rząd cylindrów
Jak go zdemontować, jak widać bez zdjęcia kolektora dolotowego się nie obejdzie i nasadki imbusowej (rozmiaru nie pamiętam) ważny jest moment dokręcania czujnika jak będziesz montował go z powrotem 20NM
A co do sond bywają zapieczone i to dosyć mocno...sondy można odpiąc jedynie przy ścianie grodziowej jest tam kilka kostek zawieszonych na metalowej szynie znajdź te od sond tak wyglądało to u mnie :mrgreen:
Jak go zdemontować, jak widać bez zdjęcia kolektora dolotowego się nie obejdzie i nasadki imbusowej (rozmiaru nie pamiętam) ważny jest moment dokręcania czujnika jak będziesz montował go z powrotem 20NM
A co do sond bywają zapieczone i to dosyć mocno...sondy można odpiąc jedynie przy ścianie grodziowej jest tam kilka kostek zawieszonych na metalowej szynie znajdź te od sond tak wyglądało to u mnie :mrgreen:
No to ładne jajka. A który to czujnik padł?
00524 - Knock Sensor 1 (G61)
03-00 - No Signal
Pisze, że 1 ale który to 1 a który 2?, kolejne pytanie, jak zdjąć ten diabelny kolektor? tam są chyba jakieś śruby od dołu tak?widzę trochę roboty przy tym jest.... może go najpierw sprawdzę zanim to zacznę rozbierać wtyczkę od niego gdzie mogę znaleźć, też gdzieś przy ścianie grodziowej?
00524 - Knock Sensor 1 (G61)
03-00 - No Signal
Pisze, że 1 ale który to 1 a który 2?, kolejne pytanie, jak zdjąć ten diabelny kolektor? tam są chyba jakieś śruby od dołu tak?widzę trochę roboty przy tym jest.... może go najpierw sprawdzę zanim to zacznę rozbierać wtyczkę od niego gdzie mogę znaleźć, też gdzieś przy ścianie grodziowej?
Tak jak widać u mnie czujniki mają kolory kostek jeden niebieska a drugi białą. Problemu ze zdjęciem kolektora nie ma. Przepustnicy nie musisz ściągać może być razem z kolektorem. Listwę paliwowa też nie zdejmujesz schodzi razem z kolektorem tylko przewody paliwowe musisz odkręcić zdjęcie poglądowe to akurat od silnika ACK ale u Ciebie powinno być podobnie
[ Dodano: 2011-11-20, 22:31 ]
G61 to ten od strony pasażera u Ciebie z tego co VAG wypluł
[ Dodano: 2011-11-20, 22:31 ]
G61 to ten od strony pasażera u Ciebie z tego co VAG wypluł
I co do błędu 525 sondy lambda (g39) zwarcie do masy, zapomniałem dodać, że mam gaz sekwencję to może być sprawa gazu tak, że komputerek LPG zwiera sygnał sondy do masy, aby komputer od benzyny uważał ją za niesprawną i nie modyfikował map benzyny w związku z nieprawidłowym sygnałem z sondy podczas pracy na gazie?
A błąd 555 sonda lambda 2, obwód grzewczy oznacza uszkodzoną sondę??i która to będzie sonda 2?czy może obie są uszkodzone?
A błąd 555 sonda lambda 2, obwód grzewczy oznacza uszkodzoną sondę??i która to będzie sonda 2?czy może obie są uszkodzone?
CO do gazu to nie znam się na tym ustrojstwie to Ci nie powiem... a sonda II to ta o oznaczeniu G108 jest po stronie kierowcy wkręcona w kolektor wydechowy.
Ostatnio zmieniony 20 lis 2011, 23:04 przez karol89, łącznie zmieniany 1 raz.
No tak tylko to zwarcie do masy wyskakuje mi na bp, na gazie nie sprawdzałem, bo na razie jeżdżę tylko na bp, więc nie wiem czy to tak powinno być? a ten obwód grzewczy przypisany do błędu 555 oznacza, że jest ona niesprawna tak? w sumie w vagu jak pisałem na początku wartość bloku ósmego mam cały czas 000 tylko ta wartość z tego co wiem to odnosi się do obu sond, to obie by były puknięte?
Mhm to jak grzałka, to by była sonda tak czy siak do wymiany... jaki opór ma wskazać miernik? bo można sprawdzić wpinając się multimetrem w czarny przewód sygnałowy i w trakcie pracy silnika napięcie ma skakać od 0 do 1v maksymalnie mam rację? w sondzie są 3przewody ten czarny i białe 2 do zasilania grzałki jak się nie mylę, sprawdzę też czy jest zasilanie na tą grzałkę nie zaszkodzi to, jutro sprawdzę i napiszę co i jak.
Więc tak kabel sygnałowy od sondy po stronie kierowcy był odpięty, może to było powodem błędu natomiast druga sonda a raczej jej przewody ktoś tak pościł i powiązał opaskami, że muszę rozebrać parę przewodów itd. to nie robota na dziś tym bardziej, że źle się czuje
Jutro to rozbiorę i sprawdzę vagiem czy na tej odpiętej sondzie dalej będzie błąd i sprawdzę tą co ma zwarcie z masą
[ Dodano: 2011-11-21, 23:05 ]
A tak na marginesie, czytałem o tej emulacji sondy i podobno w sekwencji nie ma emulacji chyba, że gazownik zrypał robotę więc pytanie do kogoś kto zna się na tym, czy błąd zwarcia do masy to wada sondy czy może taka nieudolna robota gazownika?
Więc tak kabel sygnałowy od sondy po stronie kierowcy był odpięty, może to było powodem błędu natomiast druga sonda a raczej jej przewody ktoś tak pościł i powiązał opaskami, że muszę rozebrać parę przewodów itd. to nie robota na dziś tym bardziej, że źle się czuje
Jutro to rozbiorę i sprawdzę vagiem czy na tej odpiętej sondzie dalej będzie błąd i sprawdzę tą co ma zwarcie z masą
[ Dodano: 2011-11-21, 23:05 ]
A tak na marginesie, czytałem o tej emulacji sondy i podobno w sekwencji nie ma emulacji chyba, że gazownik zrypał robotę więc pytanie do kogoś kto zna się na tym, czy błąd zwarcia do masy to wada sondy czy może taka nieudolna robota gazownika?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Przy sekwencyjnym gazie sonda jest wykorzystywana i nie może być w jakikolwiek sposób emulowana.I co do błędu 525 sondy lambda (g39) zwarcie do masy, zapomniałem dodać, że mam gaz sekwencję to może być sprawa gazu tak, że komputerek LPG zwiera sygnał sondy do masy, aby komputer od benzyny uważał ją za niesprawną i nie modyfikował map benzyny w związku z nieprawidłowym sygnałem z sondy podczas pracy na gazie?
Dawkowanie w sekwencyjnym gazie opiera się głównie na sterowaniu z komputera benzynowego. Sterownik LPG tylko służy do dopasowania ilości wtryskiwanego LPG względem wtryskiwanej benzyny tak aby komputer silnika się nie połapał że nie dawkuje benzyny i wszytko jest OK.
Sprawdź czy ten błąd pojawia się na benzynie, jeśli się nie będzie pojawiał to masz źle zestrojoną instalację LPG.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
No może już być dead, bo jakby ten błąd występował przez inne niedomaganie to pewnie błąd drugiej sondy też by wyrzuciło.
Jakbyś miał interfejs od lpg, sondy podłączone do sterownika (choć przy sekwencyjnym gazie nie muszą być podłączane, bo podłącza się je głównie w celach diagnostycznych) i sterownik miał soft z oscyloskopem dla napięć sondy bo byłoby łatwo podejrzeć jak pracuje.
U mnie jak padła to od razu na BC pokazywało większe spalanie chwilowe niż na sprawnej sondzie.
Jakbyś miał interfejs od lpg, sondy podłączone do sterownika (choć przy sekwencyjnym gazie nie muszą być podłączane, bo podłącza się je głównie w celach diagnostycznych) i sterownik miał soft z oscyloskopem dla napięć sondy bo byłoby łatwo podejrzeć jak pracuje.
U mnie jak padła to od razu na BC pokazywało większe spalanie chwilowe niż na sprawnej sondzie.
Błąd drugiej też wywala, natomiast jak już pisałem wczoraj przewód sygnałowy od niej był odpięty, a zaraz będę szedł z vagiem zobaczę czy po podłączeniu tej drugiej , jej błąd wróci, natomiast, ta ze zwarciem pewnie już pada.
Więc tak podłączyłem rozłączony kabel sondy i co się okazało.... zniknął błąd
00525 - Oxygen Sensor (G39)
03-10 - No Signal - Intermittent
00555 - Oxygen (Lambda) Sensor 2 (G108)
03-00 - No Signal
Czyli nagle i jedna i druga sonda działa prawidłowo?? :shock:
Czy to możliwe, że przez jedną sondę był też błąd drugiej? Wyczyściłem błędy przejechałem się ze 2 km sprawdziłem znów błędy i wyskoczył mi tylko czujnik stuku który wiem, że jest padnięty, ale ani śladu sond (silnik pracował w temp roboczej przy sprawdzaniu) nawet po daniu mu mocniej gazu na postoju, gdzie po tym też wyskakiwał błąd sondy, tym razem nie wyskoczyło nic prócz wspomnianego czujnika stuku.... hmmm dla mnie dziwne ale wygląda, że z sondami jest ok chociaż w grupie 000 wartości w bloku ósmym nie zgadzają się za bardzo z tymi które powinny być ale tj. mówię błędu nie ma. Jutro będę jechał do sklepu z 10km będzie jazdy zobaczę potem, czy błędy sond wyjdą, jak nie to chyba sondy będą w porządku. No ale koledzy waszym fachowym okiem co o tym myślicie :?:
Więc tak podłączyłem rozłączony kabel sondy i co się okazało.... zniknął błąd
00525 - Oxygen Sensor (G39)
03-10 - No Signal - Intermittent
00555 - Oxygen (Lambda) Sensor 2 (G108)
03-00 - No Signal
Czyli nagle i jedna i druga sonda działa prawidłowo?? :shock:
Czy to możliwe, że przez jedną sondę był też błąd drugiej? Wyczyściłem błędy przejechałem się ze 2 km sprawdziłem znów błędy i wyskoczył mi tylko czujnik stuku który wiem, że jest padnięty, ale ani śladu sond (silnik pracował w temp roboczej przy sprawdzaniu) nawet po daniu mu mocniej gazu na postoju, gdzie po tym też wyskakiwał błąd sondy, tym razem nie wyskoczyło nic prócz wspomnianego czujnika stuku.... hmmm dla mnie dziwne ale wygląda, że z sondami jest ok chociaż w grupie 000 wartości w bloku ósmym nie zgadzają się za bardzo z tymi które powinny być ale tj. mówię błędu nie ma. Jutro będę jechał do sklepu z 10km będzie jazdy zobaczę potem, czy błędy sond wyjdą, jak nie to chyba sondy będą w porządku. No ale koledzy waszym fachowym okiem co o tym myślicie :?: