Dziś rano audi nie chciała trzymać obrotów, myślałem że to kwestia zagrzania, ale wiele się nie zmieniło. Wczoraj zatankowałem 100oktanów na schell i rano taki problem. Dodam że zrobiłem kapitalkę silnika(pierścienie, głowice i wszystko co trzeba było), no i po przejechaniu pierwszych 100 km takie objawy, a pięć dni chodziła bez zarzutu.
Sprawdziłem wszystkie podciśnienia, wtyczki, wymieniłem czujnik temp. wody, sprawdziłem dolot, masy i bez zmian.
Auto jest z grudnia 1991roku i ma tylko podłączenie do komp. 2* 2 piny w skrzynce bezpieczników. Czy krokowy mógł się zepsuć tak naraz?
Czy trzeba po remoncie kasować jakieś błędy, lub zrobić regulację?
[B4 2,8 AAH] gaśnie na zamkniętych przepustnicach
[B4 2,8 AAH] gaśnie na zamkniętych przepustnicach
Ostatnio zmieniony 05 cze 2010, 02:02 przez Jaress, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
W B4 nie było innych gniazd poza OBD1 które pasuje do twojego opisu i wyłączając auta z silnikami na mechanicznym wtrysku powinno dać się połączyć z ECU. Niektóre V6ki mają problemy z połączeniem się przez kable+laptop+VAG COM. Ponoć urządzenie do diagnostyki takie jak KTS łączy się bez problemu.Auto jest z grudnia 1991roku i ma tylko podłączenie do komp. 2* 2 piny w skrzynce bezpieczników.
- siwusek216
- Forum Audi 80
- Posty: 695
- Rejestracja: 29 lip 2007, 11:28
- Lokalizacja: Myslowice
W AAH niema tego problemu za to jest w ABC z którym KTS współpracuje bez zarzutu.aldi pisze:. Niektóre V6ki mają problemy z połączeniem się przez kable+laptop+VAG COM. Ponoć urządzenie do diagnostyki takie jak KTS łączy się bez problemu.
Jaress po zagrzaniu problem znika czy nadal gaśnie? Sprawdź czujnik temperatury.
zrób tak: zdejmij któryś z przewodów podciśnieniowych tak żeby silnik dostawał niewielką ilość obcego powietrza , jeżeli wtedy nie będzie gasł to znaczy że jest coś z krokowcem nie tak, albo sie zacioł albo padł. Ja miałem podobny temat po tym jak robiłem głowice wyjołem silnik krokowy i ponownie go zamontowałem i po sprawie.
Już gra
Nie wiem gdzie ja się zgubiłem, że mnie nie było tak długo, ale już po sprawie obroty git.
maniek887 trafiłeś w dyche - zatarty lub rozsypany krokowiec.
A ja dopiero dzisiaj to czytam, nie wiem jak mi to szybciej umknęło.
Długi wekend. Nawet ten czujnik wymieniłem , tam 15zł teraz mam dwa.
Pierwszy dzień pojechałem do zaprzyjaźnionego mechanika - nie wiedział w ogóle OCB.
Drugi dzień pojechałem do następnego-teraz już elektro-mechanik taki dający rade w tym wszystkim, połączył kompa i wykazało mu że "motor ma problem z biegiem jałowym" i że przyjedź w poniedziałek "będziemy szukać na piechotę"?
No następnie pojechałem do elektryka od rozruszników i itp: rozgryzł to w 12 min.
Pierw sprawdził wiązkę z krokowego ona na zapalonym silniku ma coś około 6 do 12volt, nie wiem od czego zależy; później podłączył piny krokowca do + i - z aku. przy wyłączonym silniku oczywiście - nie wydał żadnego dźwięku-wina na niego.
Sam na miejscu wykręciłem, wyczyściłem i założyłem.
Na razie działa....
A z podciśnieniami sprytny pomysł , ale chyba trzeba przynajmniej z dwa wyciągnąć.
Pa....
maniek887 trafiłeś w dyche - zatarty lub rozsypany krokowiec.
A ja dopiero dzisiaj to czytam, nie wiem jak mi to szybciej umknęło.
Długi wekend. Nawet ten czujnik wymieniłem , tam 15zł teraz mam dwa.
Pierwszy dzień pojechałem do zaprzyjaźnionego mechanika - nie wiedział w ogóle OCB.
Drugi dzień pojechałem do następnego-teraz już elektro-mechanik taki dający rade w tym wszystkim, połączył kompa i wykazało mu że "motor ma problem z biegiem jałowym" i że przyjedź w poniedziałek "będziemy szukać na piechotę"?
No następnie pojechałem do elektryka od rozruszników i itp: rozgryzł to w 12 min.
Pierw sprawdził wiązkę z krokowego ona na zapalonym silniku ma coś około 6 do 12volt, nie wiem od czego zależy; później podłączył piny krokowca do + i - z aku. przy wyłączonym silniku oczywiście - nie wydał żadnego dźwięku-wina na niego.
Sam na miejscu wykręciłem, wyczyściłem i założyłem.
Na razie działa....
A z podciśnieniami sprytny pomysł , ale chyba trzeba przynajmniej z dwa wyciągnąć.
Pa....