Forum Audi 80 Klub Polska

Witam,
Zakupiłem niedawno transmiter Roidmi, po pierwszym wpięciu go bezpiecznik został wybity. Na następnym podział parę godzin po czym od nowa to samo. Wczoraj kupiłem nowe bezpieczniki i historia po raz kolejny się powtórzyła. Jakieś zwarcie, a może po prostu trzeba zamontować inny bezpiecznik(20w np.)? Dodam, że elektryka w tym samochodzie lubi poszwankować, radio było zmieniane na pioniera przez poprzedniego właściciela i mam podejrzenie, że przy kablach zostało coś zbyt bardzo zakombinowane.

dynxiarz, to trzeba zerknąć co tam jest nie tak. Zakładanie większego bezpiecznika nie jest rozwiązaniem bo możesz spalić instalację.

PieterB pisze:dynxiarz, to trzeba zerknąć co tam jest nie tak. Zakładanie większego bezpiecznika nie jest rozwiązaniem bo możesz spalić instalację.

jestem kompletnie zielony w tym temacie. A do czego polecałbyś zerknąć? Może gniazdo zapalniczki ma jakieś zwarcie, bo w sumie nigdy wcześniej bezpieczników nie wybijało.

dynxiarz pisze: A do czego polecałbyś zerknąć? Może gniazdo zapalniczki ma jakieś zwarcie, bo w sumie nigdy wcześniej bezpieczników nie wybijało.

bardziej bym obstawiał zbyt duże obciążenie, brak dobrego styku gdzieś po drodze. Możesz spróbować coś innego podpiąć pod gniazdo, czy to samo będzie.
A może faktycznie fałszywy jest ten transmiter.

PieterB pisze:

dynxiarz pisze: A do czego polecałbyś zerknąć? Może gniazdo zapalniczki ma jakieś zwarcie, bo w sumie nigdy wcześniej bezpieczników nie wybijało.

bardziej bym obstawiał zbyt duże obciążenie, brak dobrego styku gdzieś po drodze. Możesz spróbować coś innego podpiąć pod gniazdo, czy to samo będzie.
A może faktycznie fałszywy jest ten transmiter.

w VW Transporterze działa bez zarzutu, problemy są tylko w Audicy