[1.6/1.9 TD] Modyfikacje - jak podniesc moc - foto
[1.6/1.9 TD] Modyfikacje - jak podniesc moc - foto
Ostatnio zmieniony 23 lut 2011, 17:57 przez daro26, łącznie zmieniany 1 raz.
- Solskier
- Forum Audi 80
- Posty: 4315
- Rejestracja: 16 sie 2007, 11:25
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2,2 AAN
- Lokalizacja: Kłodzko
- Kontakt:
Dużo siedzaiłem nigdyś na tym forum (jak posiadałem vw ) i powiem że jest tam mnustwo pomysłow na zwiekszenie mocy w TD i TDIku, ja sam przy pomocy widzy Tych ludzi zrobiłem 123PS w golfie 1.9 TD silnik AAZ (dane z hamowni) A jak ktoś chce prosto i szybko zwikszyć moc swojego TD 1.6 czy 1.9 to odrazu ładowac tzw. boost pina w lda pompy wtryskowej pod odpowiednim kontem - efekt jest wyśmienity. Jeśli ktoś che pokrecić swojego TD to chetnie pomoge swoją widzą na ten temat.
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Solskier też trochę tam siedziałem i czytałem. Masakra co ci ludzi potrafia wyciągnąć z 1,6TD :mrgreen: Na Youtubie jest sporo filmików o takich przerobionyhc Golfach II z silnikiem 1,6TD. Na przykład 6s do 100km/h :shock: A obroty to im chodzą jak w benzynowcach :mrgreen:
Ja sam zastosowałem mały mod, ponieważ trochę mi kopcił na czarno przy wyższych obrotach. Zwiększyłem więc turbodoładowanie do okolic 1 bara i wydaje mi się że dymu już nie ma. :mrgreen:
Ja sam zastosowałem mały mod, ponieważ trochę mi kopcił na czarno przy wyższych obrotach. Zwiększyłem więc turbodoładowanie do okolic 1 bara i wydaje mi się że dymu już nie ma. :mrgreen:
- Solskier
- Forum Audi 80
- Posty: 4315
- Rejestracja: 16 sie 2007, 11:25
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2,2 AAN
- Lokalizacja: Kłodzko
- Kontakt:
Labiel, A w jaki sposób dodałes mocy?? Zwiekszyłeś dawke śróba na pompie czy przekreciłeś w agresywną strone pina w lda pompy wtryskowej?? Ja osobiście zalecam ustawić w agresywną strone pina i nic nie krecić dawka, dodatkowo wywal podkładke z pina, tak aby mógł wchodzić cały do samego dna, wtedy bedziesz miał coś w stylu max moment obrotowy od samego dołu... ciśnienie wykrecić możesz wiecej w zależnośći od tego jaką masz turbine!? Oczywiście wskaźnik boosta musi byc bez gadania, a dla zmieniszenia dymienia można jeszcze przyśpieszyć minimalnie zapłon, bądź zwiekszyć ciśnieni na wtryskach stosując podkładki ale generalnie im wiecej powera tym wiecej czarnego dymu :mrgreen: Ja jak w golfie MK3 1.9TD Intercooler wykreciłem 120PS to nic za mną nie bylo widać ale 8.5s do 100 moje było, i 2.0 GTI golf nawet nie podskoczył. Jak jesteś zainteresowany jakimiś wiekszymi modami to chcetnie pomoge. Możesz zrobić również gov moda pompy tak aby krecił Ci sie nawet do 6tyś obro :lol: z 1.6 TD można zrobić pocisk. Oczywiście Intercooler zalecany i to FM, najlepiej z jakiegoś busa, miejsca jest w audi od groma to można nawet z tira zamontowac Icka, tylko wtedy turbo nie da rady go napompować i zamarnie kolektor ssący O teraz doczytałem że Ty masz icka bo masz motor SB czyli ten najmocniejszy zdaje sie ze 83PS, z tego można spokojnie startowac na 120:D i to tak że TDI nie da rady sie pozbierać. W tej chwili jestem na etapie planowania "mocy" w sowim avancie, zamierzam zrobić tam jakieś 130PS i 300nM i to wszystko przy doładowaniu jakieś 1.3 bara, dodam że w golfie doładowanie wynosiło 1.7Bara bez IC a z IC 1.5B, z kolegami z forum VW jestem na etapie wymyślania jakiś hybrydek wtrysków, a sam myśle nad tym jak zamontowac wiekszy IC, oczywiście przed chłodnicą, A tak wyglądał mój MK3 po modach.
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
No, no Solskier, to nieźle wymiatasz :mrgreen: Ja osobiście nie planowałem zwiększania mocy. Trochę mnie to wkurzało że jak pociągnąłem go na przykład na 2 lub 3 to zaczynał mi dymić na czarno. Chciałem więc to w jakiś sposób wyeliminować. Na początku myślałem że to wina wtrysków, ale jak mnie koledzy uświadomili nie pasowało to raczej do objawów. Czytając forum Golfa pomyślałem że może to być objaw nie spalania do końca paliwa. Sprawdziłem więc ciśnienie turbo ( viewtopic.php?t=8448 ). Na początku było fabryczne 0,8 tak więc postanowiłem trochę je podciągnąć skracając bolec zaworu upustowego. Teraz mam 0,95 bara, więc myślę że nic to nie zaszkodzi. Teraz jak ciągnę go do tych 3 czy nawet 4 tyś to nie obserwuje czarnego dymu. Oczywiście trochę tam jakiś spalin widać, ale to nie te czarne kłeby co na początku.
Tak jak mówiłem nie planowałem zwiększać mocy (osobiście trochę sie tego boję) ale widzę różnicy. Turbo ciągnie go znacznie mocniej niż wczęśniej. Oczywiście podnosząc turbodoladowanie o to 0,15bara rakiety z niego nie zrobiłem, ale odczówam różnicy. Od 2,9 - 3 tyś na 2, 3 ciągnie nieźle. Potem też jest poprawa.
Zaryzykowałbym z tym Boost pinem ale kurcze nie chce żeby kopcenie wróciłem.
Tak jak mówiłem nie planowałem zwiększać mocy (osobiście trochę sie tego boję) ale widzę różnicy. Turbo ciągnie go znacznie mocniej niż wczęśniej. Oczywiście podnosząc turbodoladowanie o to 0,15bara rakiety z niego nie zrobiłem, ale odczówam różnicy. Od 2,9 - 3 tyś na 2, 3 ciągnie nieźle. Potem też jest poprawa.
Zaryzykowałbym z tym Boost pinem ale kurcze nie chce żeby kopcenie wróciłem.
- Solskier
- Forum Audi 80
- Posty: 4315
- Rejestracja: 16 sie 2007, 11:25
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2,2 AAN
- Lokalizacja: Kłodzko
- Kontakt:
Labiel, zrób tak przekreć pina ale nie na maxa w agrrywną strone, tak troszke przed, zamień podkładke na nieco cieńszą (tak o połowe) i zwieksz ciśnienie do 1.1 Bara, Jak masz turbo inne niż kkk 03, to możesz spokojenie krecić ją powyżej 1.2 bara ale tez bez przesady:D Czernego dymu nie obawiaj sie aż tak bardzo, tylko zeby nie było go tak dużo ze aż drogi nie widać bo wtedy napewno tłoki dostaną w dupe, ale jedna zasada która wyciągnołem z forum vw, bez dymu nie ma ognia pod nogą, czarny dym = MOC Ale gwarantuje Ci z Twojego motoru można zrobić potwora takiego ze żaden 1Z z forum nie da Ci rady. (No chyba zę mój jak skończe mody ) kreć smiało, diesel jest stworzony do krecenia. Weim jedno jak obrucisz pina na maxa, bedzie nieco dymił ale jak sie przejedzisz to i tak go nie wrócisz do pierwotnego punktu, bedzisz w szoku jak to jeździ. Ja napewno jak zrobie swoje plany to opisze wszystko na forum, tak aby inni mogli coś pomodić przy swoich tdikach. Plan jest taki żeby wyrobić sie do końca roku.
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Ja miesiac temu sprzedalem Golfa mk III 1.9TD AAZ i tez miałem go podkreconego. pin od 1.6TD to wypas sprawa. auto dostaje kopa ze szok. ja mialem jeszcze podniesione doładowanie na 1.1 bara i lekko dawka na śrubie. żadne golfy w benzynie 1.6 czy 1.8 nie miały wogóle startu :mrgreen: i o dziwo nie kopcił mocno.
Solskier, jak da rade cos podobnego zrobic w TDI-ku to melduj, chętnie skorzystam
Solskier, jak da rade cos podobnego zrobic w TDI-ku to melduj, chętnie skorzystam
- Solskier
- Forum Audi 80
- Posty: 4315
- Rejestracja: 16 sie 2007, 11:25
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2,2 AAN
- Lokalizacja: Kłodzko
- Kontakt:
Daras, W TDI-ku pozostaje nam jedynie zmiana programu i wtrysków- kolega od wv robi mi hybrydy co po zamontowaniu i lekkiej korekcie map wtrysku bedzie na starcie 120PS potem wiekszy IC i dalsze modyfikacje programu myśle ze 130 - 140PS da sie z tego osiągnąc nie za łatwo ale i tez nie za truno. Ale o wyniku pokaże mi hamownia, myśle ze do stycznia - lutego dam rade wszstko zmodzić. Gównie rozchodzi sie o kase :-| same hybrydowanie wtryskow to jakieś 1500-2000zł, dobry program z hamowaniem 1000zł, montaż IC 300-400zł (w własnym zakresie) ale wrażenia z jazdy beda bezcenne
Jedym słowem zrobić tzw chipa, jeździłem 1Z na chipe i powiem ze jest rakieta, moment masz od samego dołu, jedziesz do 2 tyś nic jak zwykły diesel a jak turbo zassie przy 2tys, to lecisz na tylna kanpe :mrgreen: i jest tak na kazdym biegu <ok>
[ Dodano: 2007-11-03, 08:46 ]
Labiel, a najlepszy efekt pina jest wtedy jak swój wywalisz i wsadziesz od fiata ducatto 2.8 jtd:D Ja jak u siebie wsadziłem pina od SB to było super ale jak zapchałem pina od ducato to był kosmos. W SB pin idzie dość małym kontem i w miare regularnie a w ducato idzie odrazu z wielkiego konta i agresywnie. Ale z pinem od ducato nie wyeliminujesz kopcenia za zadne skarby, a kopci tak że drogi nie widać :mrgreen:
Jedym słowem zrobić tzw chipa, jeździłem 1Z na chipe i powiem ze jest rakieta, moment masz od samego dołu, jedziesz do 2 tyś nic jak zwykły diesel a jak turbo zassie przy 2tys, to lecisz na tylna kanpe :mrgreen: i jest tak na kazdym biegu <ok>
[ Dodano: 2007-11-03, 08:46 ]
Labiel, a najlepszy efekt pina jest wtedy jak swój wywalisz i wsadziesz od fiata ducatto 2.8 jtd:D Ja jak u siebie wsadziłem pina od SB to było super ale jak zapchałem pina od ducato to był kosmos. W SB pin idzie dość małym kontem i w miare regularnie a w ducato idzie odrazu z wielkiego konta i agresywnie. Ale z pinem od ducato nie wyeliminujesz kopcenia za zadne skarby, a kopci tak że drogi nie widać :mrgreen:
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
A w ten sposób mocno się katuje silnik/turbina? Zakładająć, że ciśnięcie byłoby do końca tylko przy wyprzedzaniu na trasie i przestrzegając takich reguł jak nie wciskanie po odpaleniu, zanim się rozgrzeje, przed wyłączeniem itp.
P.S. Kiedyś sobie kupię własny samochód - z dieslem, coś jak 1.9TD czy 1.6TD a nawet i TDi. Narazie trzeba dbać o ojcowskie B4 ABT
P.S. Kiedyś sobie kupię własny samochód - z dieslem, coś jak 1.9TD czy 1.6TD a nawet i TDi. Narazie trzeba dbać o ojcowskie B4 ABT
- Solskier
- Forum Audi 80
- Posty: 4315
- Rejestracja: 16 sie 2007, 11:25
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2,2 AAN
- Lokalizacja: Kłodzko
- Kontakt:
msr123, z pewnoscia ma to wpływ na żywotność silnika, chociaz ja sam zrobiłem 70tyś km, po takich modach a łacznie motor miał przejechane 360 tyś, i nadal chodził jak żyleta. Wiem tez że koledzy z forum vw tez jeżdza już po 50-60 tyś i nic sie nie dzieje. Jeszcze jedno co do modów, po zwiekszeniu ciśnieia doładwania wiecej pewne niż nie jest to że wtydmucha uszczelke pod głowica. Mi wydmuchało 2 razy (przy cisnieniu doładowania 1.7 bara), aż założyłem metalowa i był spokój. <ok> Koledze zrobiłem w golfie 2 silnik 1.6td ale oznaczenia nie pamietam napewno nie był to SB bo miał mało PS, to przy 1.2 bara puściła uszczelka soki. Oczywiście wymiana oleju po takich modach to max 7tyś km. Ja ze dość dużo jeżdze to olej wymieniam regularnie co 5 tyg. czyli jakieś 9-10 tys km.
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
W poniedziałek zaślepiej zawor bezpieczeństwa, podłącze barometr i lekko może przestawie LDA. Zobaczymy jaka będzie reakcja. :mrgreen:
[ Dodano: 2007-11-11, 00:30 ]
W poniedziałek zaślepiej zawor bezpieczeństwa, podłącze barometr i lekko może przestawie LDA. Zobaczymy jaka będzie reakcja. :mrgreen: Ale to pod warunkiem że pogoda będzie dobra, bo dzisiaj u nas trochę przymroziło (musiałem skrobać auto), więc na lodzie nie zamierzam go testować
[ Dodano: 2007-11-12, 14:23 ]
Dziś jest poniedziałek a pogoda była ładna Tak więc do garażu i do roboty. Na początek zaślepiełem zawór upustowy na dolocie. Potem zabrałem sie za rozkręcanie LDA.
Rysa na pinie nie była głęboka a raczej szeroka. Przyglondając się wcześniej innym djęciom widziałem że te bolce które rysują rowki na pinie mają półokrągłe łepki. U mnie był on natomiast płaski. Czyżby aż tak sie starł przez te lata :?:
Najpierw zająłem się podkładką. Dorobiłem sobie taką gdzieś o połowę mniejszą (to ta biała od spodu)
Na koniec zostało tylko przesunąć pina trochę bardziej w regresywną stronę. Przesunałem go o jakieś 45 stopni.
Rezultaty :?: Pierwszy i najbardziej odczuwalny dla mnie objaw zmian to przyrost mocy przy małych obrotach do 2tyś. Wcześniej miał wyraźne braki w tym zakresie. Teraz znacznie się ożywił, zyskał wiele na elastyczności. Tak myślę że wine za to mógł ponosić przytarty bole z LDA. Teraz jednak naprawdę znacznie przyjemniej się jeździ. Maks ciśnienie na 3 biegu jest w granicach 3tyś, może mniej. Trudno mi ocenić jak jest przy wyższych prędkościach bo nie miałem za bardzo gdzie tego sprawdzić, za duży ruch na drodze był. Do 160 zbiera się elegancko i ciągnie chyba dłużej niż wcześniej. Trochę pojeżdżę to myślę że wyczuję go bardziej. Narazie zostaje tak jak jest :mrgreen: Aha, czarnego dymu brak. Czyli pole do manewru jeszcze jest, ale to już może po zimie.
[ Dodano: 2007-11-11, 00:30 ]
W poniedziałek zaślepiej zawor bezpieczeństwa, podłącze barometr i lekko może przestawie LDA. Zobaczymy jaka będzie reakcja. :mrgreen: Ale to pod warunkiem że pogoda będzie dobra, bo dzisiaj u nas trochę przymroziło (musiałem skrobać auto), więc na lodzie nie zamierzam go testować
[ Dodano: 2007-11-12, 14:23 ]
Dziś jest poniedziałek a pogoda była ładna Tak więc do garażu i do roboty. Na początek zaślepiełem zawór upustowy na dolocie. Potem zabrałem sie za rozkręcanie LDA.
Rysa na pinie nie była głęboka a raczej szeroka. Przyglondając się wcześniej innym djęciom widziałem że te bolce które rysują rowki na pinie mają półokrągłe łepki. U mnie był on natomiast płaski. Czyżby aż tak sie starł przez te lata :?:
Najpierw zająłem się podkładką. Dorobiłem sobie taką gdzieś o połowę mniejszą (to ta biała od spodu)
Na koniec zostało tylko przesunąć pina trochę bardziej w regresywną stronę. Przesunałem go o jakieś 45 stopni.
Rezultaty :?: Pierwszy i najbardziej odczuwalny dla mnie objaw zmian to przyrost mocy przy małych obrotach do 2tyś. Wcześniej miał wyraźne braki w tym zakresie. Teraz znacznie się ożywił, zyskał wiele na elastyczności. Tak myślę że wine za to mógł ponosić przytarty bole z LDA. Teraz jednak naprawdę znacznie przyjemniej się jeździ. Maks ciśnienie na 3 biegu jest w granicach 3tyś, może mniej. Trudno mi ocenić jak jest przy wyższych prędkościach bo nie miałem za bardzo gdzie tego sprawdzić, za duży ruch na drodze był. Do 160 zbiera się elegancko i ciągnie chyba dłużej niż wcześniej. Trochę pojeżdżę to myślę że wyczuję go bardziej. Narazie zostaje tak jak jest :mrgreen: Aha, czarnego dymu brak. Czyli pole do manewru jeszcze jest, ale to już może po zimie.