
Co prawda zakupiłem auto w zeszłym roku 15.09.2015r, ale teraz może warto troszkę się pochwalić.
Samochód z Włoch właścicielem kobieta wożąca dzieci co świadczyło chociażby ilość kredek, pisaków pod siedzeniami. Cabrio nie zniszczone co prawda fotel kierowcy jak i tylna szyba nadają się do zmiany. Elektryczny dach też nie funkcjonuje jak powinien i nie chce się rozkładać( czasami pompa zaskoczy aż obroty lekko opadną, ale to wszystko


Co do dalszej modyfikacji to od wiosny zabieram się za szybę i elektro-pneumatykę dachu bo Audi ma wieś mnie do ślubu

Pozdrawiam