[B4 V6 all] Wymiana pompy paliwa
[B4 V6 all] Wymiana pompy paliwa
Chciałem pokazać, że wymiana pompy paliwa wcale nie jest trudna i skomplikowana, wymagająca "ciekawych" narzędzi . Niezbędna jest wolna godzinka, śrubokręt, klucze 17, 8, 7 i być może 14, trochę ręczników papierowych, odkurzacz, być może opaska zaciskowa.
Zaczynamy od wyjęcia kluczyków ze stacyjki, wyrzucenia z bagażnika wszystkich gratów, łącznie z dywanikiem. Lokalizujemy okrągły dekiel i odkręcamy 3 śruby go mocujące:
Po demontażu metalowego dekla zauważamy właściwy dekielek plastikowy, z przyłączami paliwowymi i elektrycznym, który zamocowany jest za plastikowym, dużym czarnym pierścieniem:
Przed przystąpieniem do dalszych czynności warto zebrać nagromadzony na deklu brud (bardzo pomocny wydaje się być odkurzacz z wąską ssawką szczelinową) i zabezpieczyć w ten sposób wnętrze baku. Zaczynamy od odpięcia 4stykowej wtyczki (zasilanie pompy + czujnik poziomu paliwa) - odciągając ją do góry. Następnie kluczem 17 odkręcamy śrubę mocującą przewód wychodzący z baku (kręcimy oczywiście w ruchu przeciwnym do ruchu wskazówek zegara). Uważajmy też na 2 miedziane podkładki, które zluzujemy wyciągając śrubę. Pozostaje nam jeszcze przewód powrotny (do baku). Ten demontujemy przy pomocy śrubokręta, gdyż zamontowany jest na opasce zaciskowej-śrubowej. Niekiedy zdarza się że przewód ten zabezpieczony jest opaską zaciskaną w specjalnym urządzeniu, wystarczy więc ją podważyć i rozmontować, lecz niezbędna nam będzie nowa opaska, najlepiej na śrubie. Odkręcone przewody warto jest zabezpieczyć przed zabrudzeniem - mi posłużył ręcznik kuchenny, który wożę w bagażniku
Teraz odkręcamy magiczny pierścień (widoczny na 2 zdjęciu), również w kierunku przeciwnym do ruchu zegara. Z racji na jego trudną lokalizacją, warto użyć dużego płaskiego śrubokrętu, zablokować go o jeden z widocznych karbów pierścienia i delikatnie stukać, aż się poluzuje. Po zdjęciu pierścienia podnosimy ku górze cały plastikowy dekielek.
Odłączamy 2 wtyczki elektryczne, kluczem 17 odkręcamy przewód łączący z pompą paliwową, a przewód powrotny (całe gniazdo) rozłączamy poprzez przekręcenie go o 90st i odciągnięcie od dekla.
Teraz zajmujemy się wyciągnięciem pompy z koszyczka w baku. W tym celu odchylamy 2 skrzydełka zabezpieczające pompę (te okrągłe, widoczne na zdjęciu) i podnosimy pompę ku górze.
Pozostaje nam tylko przełożyć przewody napięcia i węża do nowej pompy. W tym celu korzystamy z płaskiego śrubokręta i 2 kluczy (8 i 7). Większy klucz służy do odkręcenia minusa (brązowy przewód), a mniejszy do plusa (zielony).
Teraz musimy już tylko zamontować pompę w koszyczku. Po jej włożeniu przekręcamy ją tak by ssak pompy wpadł do specjalnego gniazda, pompa opadnie ok 1-2cm i zamykamy skrzydełka zabezpieczające pompę. Montujemy przewody paliwowe i podłączamy elektryczne. Przed włożeniem dekla w ściankę zbiornika, radzę założyć uszczelkę w otwór a nie na dekielek. Również polecam wymienić miedziane podkładki pod śrubą wyprowadzającą z baku paliwo - ponieważ pompa tworzy naprawdę duże ciśnienie, niezbędna jest niemal perfekcyjna szczelność. Przed założeniem metalowej osłony, należy sprawdzić szczelność przewodów - wystarczy przekręcić kluczyk w pozycję zapłon, zrobić tak kilka razy i sprawdzić czy okolice śruby wyprowadzającej paliwo są suche.
Życzę miłej pracy.
Zaczynamy od wyjęcia kluczyków ze stacyjki, wyrzucenia z bagażnika wszystkich gratów, łącznie z dywanikiem. Lokalizujemy okrągły dekiel i odkręcamy 3 śruby go mocujące:
Po demontażu metalowego dekla zauważamy właściwy dekielek plastikowy, z przyłączami paliwowymi i elektrycznym, który zamocowany jest za plastikowym, dużym czarnym pierścieniem:
Przed przystąpieniem do dalszych czynności warto zebrać nagromadzony na deklu brud (bardzo pomocny wydaje się być odkurzacz z wąską ssawką szczelinową) i zabezpieczyć w ten sposób wnętrze baku. Zaczynamy od odpięcia 4stykowej wtyczki (zasilanie pompy + czujnik poziomu paliwa) - odciągając ją do góry. Następnie kluczem 17 odkręcamy śrubę mocującą przewód wychodzący z baku (kręcimy oczywiście w ruchu przeciwnym do ruchu wskazówek zegara). Uważajmy też na 2 miedziane podkładki, które zluzujemy wyciągając śrubę. Pozostaje nam jeszcze przewód powrotny (do baku). Ten demontujemy przy pomocy śrubokręta, gdyż zamontowany jest na opasce zaciskowej-śrubowej. Niekiedy zdarza się że przewód ten zabezpieczony jest opaską zaciskaną w specjalnym urządzeniu, wystarczy więc ją podważyć i rozmontować, lecz niezbędna nam będzie nowa opaska, najlepiej na śrubie. Odkręcone przewody warto jest zabezpieczyć przed zabrudzeniem - mi posłużył ręcznik kuchenny, który wożę w bagażniku
Teraz odkręcamy magiczny pierścień (widoczny na 2 zdjęciu), również w kierunku przeciwnym do ruchu zegara. Z racji na jego trudną lokalizacją, warto użyć dużego płaskiego śrubokrętu, zablokować go o jeden z widocznych karbów pierścienia i delikatnie stukać, aż się poluzuje. Po zdjęciu pierścienia podnosimy ku górze cały plastikowy dekielek.
Odłączamy 2 wtyczki elektryczne, kluczem 17 odkręcamy przewód łączący z pompą paliwową, a przewód powrotny (całe gniazdo) rozłączamy poprzez przekręcenie go o 90st i odciągnięcie od dekla.
Teraz zajmujemy się wyciągnięciem pompy z koszyczka w baku. W tym celu odchylamy 2 skrzydełka zabezpieczające pompę (te okrągłe, widoczne na zdjęciu) i podnosimy pompę ku górze.
Pozostaje nam tylko przełożyć przewody napięcia i węża do nowej pompy. W tym celu korzystamy z płaskiego śrubokręta i 2 kluczy (8 i 7). Większy klucz służy do odkręcenia minusa (brązowy przewód), a mniejszy do plusa (zielony).
Teraz musimy już tylko zamontować pompę w koszyczku. Po jej włożeniu przekręcamy ją tak by ssak pompy wpadł do specjalnego gniazda, pompa opadnie ok 1-2cm i zamykamy skrzydełka zabezpieczające pompę. Montujemy przewody paliwowe i podłączamy elektryczne. Przed włożeniem dekla w ściankę zbiornika, radzę założyć uszczelkę w otwór a nie na dekielek. Również polecam wymienić miedziane podkładki pod śrubą wyprowadzającą z baku paliwo - ponieważ pompa tworzy naprawdę duże ciśnienie, niezbędna jest niemal perfekcyjna szczelność. Przed założeniem metalowej osłony, należy sprawdzić szczelność przewodów - wystarczy przekręcić kluczyk w pozycję zapłon, zrobić tak kilka razy i sprawdzić czy okolice śruby wyprowadzającej paliwo są suche.
Życzę miłej pracy.
- radek kocio
- Forum Audi 80
- Posty: 277
- Rejestracja: 03 lut 2007, 17:07
- Lokalizacja: Przasnysz
Wszystko ładnie opisane ale ja mam jeszcze jedno pytanie jak kupimy zamiennik pompy to dostajemy taki mały filterek z siatki czy jego się jakoś zakłada bo pompa niema innego zabezpieczenia siateczki na wlocie od zasysania. Dlatego tez zastanawiam się czy mocowanie pompy sie jakoś wyjmuje z góry wygląda tak jak by się to wykręcało sprawdzał to ktoś
tą siatke zakłada sie na nową pompe ale trzeba własnie wyciągnąć obudowe pompki... Można ją wyjąć na dnie baku ma zaczepy i trzeba przekręcić całą obudowe żeby odczepić wtedy wkładasz do środka pompke i jak już jest w obudowie zakładasz ten filterek z zewnątrz...
jeśli coś pomieszałem to niech mnie ktoś poprawi
jeśli coś pomieszałem to niech mnie ktoś poprawi
w audiku nie robiłem ale miałem okazje kilka razy zmieniać pompkę w passacie b3 i myślałem że wszystko wygląda podobnie ale teraz patrze na allegro jak wygląda koszyk w audi i chyba się trochę różni więc może mieć inne mocowanie... w passacie był podobny kształtem do puszki z farby 1litrowej wtedy całość się przekręcało w lewo i odczepiał się.... myślę że tutaj będzie podobnie bo on musi być przymocowany do dna żeby pompka ciągnęła paliwo z samego dna jeśli nie była by przymocowana do dna to by na sztywno trzymała się z deklem a przecież dekiel jest połączony z koszykiem tylko wężami...
A ja mam pytanie dotyczace ewentualnej wymiany pompy paliwa. Zaparkowalem auto pod gorka, a w baku mialem resztki paliwa. Probowalem odpalic ale nie dalo rady, dolalem benzyny z karnistra i ustawilem auto na prostym ale dalej nie pali. Slyszac ze pompa sie wlancza, rozrusznik kreci ale silnik nie zapala. Czy da sie to jakos odpowietrzyc czy jednak konieczna jest wymiana pompy lub jej rozebranie celem wyczyszczenia?