No to do dzieła
Najpierw unosimy samochód i odkręcamy koło.

Następnie dobrze jest zmierzyć suwmiarką jak daleko jest wykręcona końcówka, ew. czymś zaznaczyć.

Nie zaszkodzi również użyć odrdzewiacza na śruby na drążku jak i nakrętkę mocującą końcówkę.
Potem należy poluzować nakrętkę na śrubie regulacyjnej kluczem 22 i odbić tulejkę która umieszczona jest za nakrętką.

Następnie odkręcamy nakrętkę zabezpieczającą końcówkę od zwrotnicy kluczem 17.

Nie miałem pod ręka żadnych ściągaczy to po prostu stuknąłem w to miejsce kilka razy młotkiem po czym końcówka sama wyskoczyła. Bez większych problemów.

Gdy końcówka już jest na wierzchu trzeba ją wykręcić. Można sobie liczyć obroty a potem nową końcówkę wkręcać o daną ilość (zawsze to jakiś sposób)

Po wykręceniu końcówki polecam przesmarować drążek jak i nową końcówkę smarem miedzianym.

Następnie wkręcamy w drążek nową końcówkę, albo o daną ilość obrotów albo do momentu złapania wyniku wcześniejszego pomiaru suwmiarką. Kontrujemy ją nakrętką na śrubie regulacyjnej. "Główkę" Końcówki wkładamy w zwrotnice i skręcamy nakrętką.

Przy okazji tej wymiany polecam rozruszać śruby rzymskie. Ułatwi to ustawienie zbieżności która jest niezbędnym zabiegiem po tej wymianie.
Pozdrawiam









