[B4 2.0 ABK] Problemy z odpaleniem

Shark · Post autor: **Shark** » 04 maja 2018, 13:10

witam wszystkich, prosze o pomoc bo naprawde nie wiem co mam zrobić z tym samochodem...
problem polega na zapaleniu... auto kręci kręci CZASAMI zapali ale nie zawsze, gdy auto złapie temperature nagle samo zgaśnie i za ch.. już nie zapali (2 mechaników mi już ręce rozłożyło)
nowe świece,kable, pompa paliwa, podmieniana cewka i kopułka... nic to nie daje
ciśnienie na cylindrach zmierzone na każdym JEST, paliwo JEST iska JEST wszystko jest i nie zapala... plak czy samostart nie pomaga, nawet na to nie reaguje... próbowałem już wszystkiego, próbowałem zapalić omijając stacyjke i nic
impuls na wtryskiwaczach jest
sprawdzałem jak wygląda sterownik (wszystko ok)
proszę o pomoc bo naprawde płakać sie chce...

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 04 maja 2018, 13:20

Shark, a sprawdzałeś czy jest iskra w tym czasie jak nie zapala? bo może hall wysiada, nawet ostatnio wymieniałem u znajomego bo objaw był taki sam jak u ciebie.
Zresztą dziesiątki razy było o tym pisane że podobne objawy daje właśnie albo padająca cewka albo hall lub jeszcze słynny przekaźnik 30 może być.
Tu kolega Maciek wsio bardzo ładnie opisał https://audi80.pl/topics77/faq-co-z ... t98745.htm

Shark · Post autor: **Shark** » 04 maja 2018, 15:57

przekaźnik 30 mam nowy z salonu audi, w momencie gdy nie zapala iskre i paliwo ma... podpinałem też kompa i żadnych błędów nie pokazywał...

maciek889 · Post autor: **maciek889** » 04 maja 2018, 17:34

Masz lpg?

Jak już zacznie łapać to chodzi równo czy przez chwilę telepie silnikiem? Sprawdzałeś czujnik temperatury cieczy?

Jeszcze jest kwestia zalewania po zgaszeniu silnika:

9. Przy instalacji LPG we wszystkich silnikach może występować też zjawisko zalewania dolotu czystym gazem po zgaszeniu/zgaśnięciu silnika. Szczególnie jeśli zimny silnik został odpalony albo przełączony na gaz. Wtedy zamarznięty elektrozawór się nie zamyka i cały gaz z rurki zalewa dolot. Przy bardzo brudnym elektrozaworze może takie coś nastąpić nawet na nagrzanym silniku i parownik. Gdy to wystąpi trzeba długo kręcić rozrusznikiem. Wciśnięcie gazu do deski przyspiesza przeganianie czystego gazu.
Zalewanie może też odbyć się na samej benzynie. W silnikach z mechanicznym wtryskiem zgięta klapa przepływomierza, może nie opadać do końca tym samym nie odcinając wtrysku paliwa gdy silnik nie pracuje. W silnikach z elektronicznym wtryskiem (ABK, ADA) regulator ciśnienia paliwa może wypuszczać benzynę cienkim wężykiem podciśnienia do dolotu. Należy sprawdzić czy po kilkugodzinnym postoju w tej rurce nie zbiera się benzyna
W silnika na mono-wtrysku (1.8 PM, 2.0ABT) nie ma tej rurki ale tam regulator może puszczać paliwo bezpośrednio na przepustnicę.

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 04 maja 2018, 20:31

Shark pisze:w momencie gdy nie zapala iskre i paliwo ma...

to zapalić musi(o ile dostaje to w odpowiednim momencie), jedyna możliwość to to co napisał Maciek

Shark · Post autor: **Shark** » 04 maja 2018, 22:28

PieterB pisze:to zapalić musi

nie musi... sam sie przekonałem

Panowie gaz mam ale podczas odpalania go nie używam bo i tak czy siak sie skończył(pusta butla)
opisze troche wszystko głebiej...
mam wsadzoną nową przpływke bo stara sie rozleciała...
mechanik mi ustawił wstępnie zapłon na takie wcięcie zaraz koło wtyczki na aparacie (jak jest GMP to palec jest na kablu od pierwszej świecy) moim zdaniem nie jest to dobrze bo w necie jak czytałem było inaczej, ale palec i jest i tak na 1 cylindrze
Auto jak odpaliło chodziło ładnie po delikatnych ruchach aparatem udało sie ustawić tak by nie telepało silnikiem. Następnie auto po jakimś czasie gasło i nie dało sie już go odpalić...

Post autor: **Jarewa** » 04 maja 2018, 23:25

Sprawdż to co piotrek w nawiasie pisał czy czasem nie pomyliłeś kolejności. Skoro na punkty palił i telepało to znaczy że juz było coś nie tak bo na punkty powinien ładnie chodzić. A ruszenie aparatem spodowało przestawienie kolejności zapłonu.

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 05 maja 2018, 08:09

Shark pisze:PieterB napisał/a:
to zapalić musi
nie musi... sam sie przekonałem

powiem tak, jeszcze mi się nie zdarzyło by nie zapalił w takiej sytuacji, gdy jest iskra i paliwo - oczywiście podawana w odpowiedniej sekwencji.
Także ustaw rozrząd i sprawdź po kolei wsio jeszcze raz, czy na pewno masz wszystko tak jak być powinno.

Shark · Post autor: **Shark** » 05 maja 2018, 09:51

Panowie nie pisałbym tu do was jak bym miał coś źle ustawione... walczę z tym samochodem już od 2 tygodni... mechanik też jest zdziwiony że auto ma iskre i paliwo i nie ODPALA... nie wiem co mam zrobić postaram sie porobić jakieś zdjęcia albo nagrać jakiś krótki filmik jak to wygląda...

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 05 maja 2018, 11:20

Shark, no to kurde ja nie umiem Ci pomóc tak na odległość

skoro twierdzisz że wszystko jest ok a mimo to auto nie odpala.

A jak już zapali to chodzi normalnie?

ps a tak na marginesie widzę że już co najmniej 3 takie tematy o problemach z paleniem abk założyłeś. Ostatnio powodem był brak kompresji - czy tym razem ok?

h/k · Post autor: **h/k** » 05 maja 2018, 22:31

Shark pisze:mechanik mi ustawił wstępnie zapłon na takie wcięcie zaraz koło wtyczki na aparacie (jak jest GMP to palec jest na kablu od pierwszej świecy) moim zdaniem nie jest to dobrze bo w necie jak czytałem było inaczej, ale palec i jest i tak na 1 cylindrze
Auto jak odpaliło chodziło ładnie po delikatnych ruchach aparatem udało sie ustawić tak by nie telepało silnikiem. Następnie auto po jakimś czasie gasło i nie dało sie już go odpalić...

Statycznie zapłon masz źle ustawiony to po pierwsze. Ja wiem, lampa i kręcenie aparatem jak ruszy silnik. Chociaż odpalić powinien i przy okazji być mega zamulonym przy dodawaniu gazu...
A po drugie - czy sprawdziłeś w końcu ten regulator ciśnienia paliwa na listwie, o którym zacytował maciek889?

maciek889 pisze:Należy sprawdzić czy po kilkugodzinnym postoju w tej rurce nie zbiera się benzyna

Po nieco dłuższym bezskutecznym kręceniu powinien upuścić chociaż trochę paliwa w wężyk, jeśli jest niesprawny.

Shark · Post autor: **Shark** » 06 maja 2018, 10:07

PieterB pisze:Ostatnio powodem był brak kompresji - czy tym razem ok?

Tak, silnik został rozebrany, dostał nowe pierścienie, panewki... itp
auto zostało złożone odpaliło na strzała, normalnie silnik pracował wszystko było z nim ok...
Małem nawet jazde próbną... po jakimś czasie zaczeła mi nawalać pompa paliwa, raz chodziła raz nie, jak auto odpalało nie chciało mi sie wkręcać na wyższe obroty, (już wtedy miał problemy z odpaleniem)
kupiłem nową pompe...(normalnie sie wkręcał) auto paliło na strzała tylko po jakimś czasie gasło z niewiadomych przyczyn i nie chce już zapalić.