[B3 1.8 PM] stanął alternator?

yaros · Post autor: **yaros** » 26 cze 2010, 16:08

Dzisiaj zmieliło mi pasek na alternatorze i wszystko stanęło. Silnik chodził dalej, ale zaraz go wyłączyłem. Wcześniej podczas jazdy, od czasu do czasu było słychać jakiś zgrzyt dosyć głośny, ale przejechałem tak około 100km. Co mogło paść alternator, pompa wody. Może po tych objawach coś podpowiecie czy muszę sprawdzać wszystko po kolei?[/b]

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 26 cze 2010, 16:11

yaros pisze:Może po tych objawach coś podpowiecie czy muszę sprawdzać wszystko po kolei?

A co to za problem sprawdzić :?: Skoro nie masz w tym momencie paska to patrzysz które koła napędzane przez niego kręcą się lekko a które ewentualnie nie.

yaros · Post autor: **yaros** » 28 cze 2010, 00:37

Sęk w tym, że koła się kręcą.

percevalle · Post autor: **percevalle** » 28 cze 2010, 00:50

yaros pisze:Sęk w tym, że koła się kręcą.

Sęk w czym właściwie? Załóż nowy pasek i jeździj. Potem sprawdz ładowanie. Sprawdz czy krąży płyn, tzn. czy masz grzanie w samochodzie i tyle.

yaros · Post autor: **yaros** » 29 cze 2010, 11:20

Nie mogę założyć tego paska, bo przeszkadza pasek od wspomagania kiery. Idzie to jakoś ominąć? a jak nie to jak zwalić ten pasek od wspomagania?

piotrek 250279 · Post autor: **piotrek 250279** » 29 cze 2010, 11:37

musisz zwalic ten pasek od wspomagania. To terz nie problem przecierz pompe musisz poluzowac i u mnie jest taki naciagacz jak przy altku i nim regulujesz naciag paska.Tylko niewiem czy zeby zwalic pasek niemusisz tej sruby calkiem wyjac

yaros · Post autor: **yaros** » 29 cze 2010, 11:41

Tam też jest jakiś napinacz czy coś? Bo leżę pod samochodem i nic nie mogę ruszyć

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 29 cze 2010, 11:43

Z tą pompą to jest przekichane. Z tego co pamiętam to z przodu pompa jest mocowana chyba na dwie śruby, ale żeby ją ruszyć to musisz odkręcić jeszcze te od tyłu - dojść jest tragiczne.

yaros · Post autor: **yaros** » 29 cze 2010, 11:44

Dzięki. Idę się położyć dalej. Pewnie nic nie ruszę, ale przynajmniej nogi mi się opalą;)

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 29 cze 2010, 11:51

Do tych dwóch (albo trzech - już nie pamiętam) ja zawsze dobierałem się od góry.

piotrek 250279 · Post autor: **piotrek 250279** » 29 cze 2010, 11:55

bylem teraz oblukac u siebie jak to jest zamontowane.Musisz calkiem odkrecic i wyjac te 2 sruby co pompa jest przykrecona do tego wspornika pod spodem , i od gory poluzowac terz 2 srobki . niewiem jak u ciebie ale u mnie w 1,6 jest to proste i bez problemu idzie to zdzialac

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 29 cze 2010, 12:00

No ja w 1,6TD miałem trochę problemów zawsze z tą pompą. No ale jakoś zawsze szło.

piotrek 250279 · Post autor: **piotrek 250279** » 29 cze 2010, 12:05

no to ja ja kiedys wyjolem i sam wlasnorecznie zregenerowalem , bo wyla niemilosiernie i wspomagania wogole niebylo

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 29 cze 2010, 12:48

piotrek 250279 pisze:sam wlasnorecznie zregenerowalem

Jakieś szczegóły można co zrobiłeś?

piotrek 250279 · Post autor: **piotrek 250279** » 29 cze 2010, 13:26

lozyska nie wymienialem bo nie cieknie, ale rozebralem ja i kladac na szybie papier scierny najpierw 350 potem 500 puzniej 1000 a na koniec 1500,przyszlifowalem ten krazek z otworkami co jest w srodku,poniewaz byly na nim rysy przez co spadlo cisnienie ktore to dociska lopatki pompy do scianek i pompa strasznie wyje i nie robi cisnienia.Iprzyszlifowalem terz takim samym sposobem tylna obudowe,dlatego ze jakbym tego nie zrobil to nie dolegala by uszczelka do tego krazka co wczesniej go szlifowalem.Poskladalem wszystko do kupy zamontowalem w aucie ,zapalilem silnik na wolnych obrotach chodzil z godzine zeby sie dotarlo wszystko.Na poczatku wyla ale pomalu ustawalo wszystko i po jakichs 500 km pompa dziala jak nowa i dziala do tego czasu