[B3 1990 1.8 RU] Brak mocy na LPG

bialydym · Post autor: **bialydym** » 28 gru 2012, 14:56

Witam,
mam spory problem mianowicie z dnia na dzień auto coraz gorzej chodziło na gazie aż dzień przed świętami podczas jazdy auto zaczęło mocno szarpać na gazie i straciło na mocy dodałem gazu i w tym momencie coś strzeliło. Zaholowałem auto do domu wymieniłem kable, świece, kopułkę, paluch i nic dalej to samo. Na benzynie śmiga aż miło ma moc i nie sprawia żadnych problemów ale jak tylko przełączam na gaz to zaczyna się krztusić, szarpać i nie ma mocy... nie da się jechać.
Mam instalacje I generacji lovato parownik pneumatyczny ze ssaniem zauważyłem że jak wcisnę czerwony guzik to parownik wstrzykuje dodatkową ilość gazu do gaźnika i wtedy na chwile auto zaczyna normalnie chodzić.
Przed uszkodzeniem palił w miescie 13l gazu.

Co mogę jeszcze sprawdzić? Jakie są objawy zużytego parownika?

antoni · Post autor: **antoni** » 28 gru 2012, 17:31

No to po co żeś tyle rzeczy nawymieniał jak na benzynie było super . TRzeba było tę kasę przeznaczyć na gazownika, albo samemu się nauczyć na jakiej zasadzie działa instalacja gazowa.
Tak więc zagazowani RU pomóżcie.

Wino · Post autor: **Wino** » 28 gru 2012, 17:45

Prawdopodobnie masz za ubogą lub za bogatą mieszankę ale lepiej sam przy tym nie kręć bo jazda na źle ustawionej instalacji może zniszczyć silnik a bez analizatora spalin ciężko ustawić to na oko. Druga rzecz jaka przychodzi mi do głowy jeśli na benzynie wszystko jest ok to zapchany filtr gazu, Możesz go wymienić profilaktycznie. Powiedz jeszcze ile ma instalacja i kiedy miała ostatni przegląd ?

bialydym · Post autor: **bialydym** » 28 gru 2012, 18:10

Powymieniałem bo wymagało tego auto:)
Co do instalacji to byłem dzisiaj u gazownika kręcił, kręcił i stwierdził ze parownik umarł.... a drugi ze wina gaźnika;/ więc zgłupiałem troszeczkę . Faktycznie nie da się ustawić poprawnej wartości gazu.. wolne obroty sa ok ale przy dodaniu gazu dławi się jak by było za mało gazu lub za dużo ...
Jutro zamówię zestaw naprawczy i zrobię pełną regeneracje parownika ..... ale też chciał bym się dopytać czy mogę coś jeszcze sprawdzić co mogło by zawinić....

filtr gazu jest wymieniony....
Instalacja ma 10 lat ... butla 8 ...

Wino · Post autor: **Wino** » 28 gru 2012, 18:28

To najwyższy czas na regeneracje parownika. Nie daj się w konia robić gaźnik nie ma z tym nic wspólnego jeśli wszystko jest ok na benzynie to gaźnik jest sprawny.

bialydym · Post autor: **bialydym** » 31 sty 2013, 15:37

Sory że tyle trwało ale dopiero wróciłem do kraju:)
Niestety parownik zregenerowany i dalej to samo!!!
Mało tego sprawdziłem parownik w innym aucie tam smiga jak cholera a u mnie bida!!
Co jeszcze można sprawdzić??

trixx · Post autor: **trixx** » 31 sty 2013, 17:17

zawory sprawdz na parowniku i najwazniejsze zawór w butli w bagazniku czy sie otwiera ?? mialem luzna wsowke i takie sie dzialy czary aha podstawka pod gaznik czy lewego nie lapie

bialydym · Post autor: **bialydym** » 31 sty 2013, 18:09

A czy mozna rozwinąć temat jam mam to sprawdzić ( lopatologicznie)

Slawo777 · Post autor: **Slawo777** » 31 sty 2013, 19:03

Cześć

Mam ten sam system co Ty.Skoro ładnie chodzi na benzynie to nie wina gaźnika.Przeważnie chodzą na gazie na benzynie nie więc jest coś optymistycznego.Czuć LPG? Sprawdź przełącznik w aucie gaz/benzyna.Powinien pstrykać .Koleś na forum miał podobny problem i wina była jego tylko objawy miał na odwrót. Zdejmij osłonę filtra powietrza i zobacz stan mieszalnika i węża.Następnie z kimś faktycznie sprawdź elektrozawory oraz butle.