Problemem są drgania i szarpanie karoserii przy zmianie biegów i jeździe z stałą prędkością. Konkretnie wygląda to tak:
-przy zmianie biegów czuć wyczuwalne szarpnięcie karoserii
-gwałtowne naciśnięcie gazu (lub nagłe odpuszczenie) powoduje szarpnięcie
-przy jeździe ze stałą prędkością czuć wyczuwalne szarpnięcia, dodatkowo w drgania wpada lewarek zmiany biegów (nie występuje to przy przyśpieszaniu)
-na biegu jałowym w drgania wpada karoseria; szarpie ją delikatnie na boki
Moje podejrzenia padają na poduszki silnika i skrzyni biegów. Przymierzam się też do wymiany odboju zawieszenia silnika. Czy to dobry kierunek?
Jest też drugi problem. Powyżej 90 km/h w drgania wpada kierownica. Podejrzewam przegub wewnętrzny (inne elementy zawieszenia były ostatnio wymienione, sprawdzono geometrie i opony). Powyżej 120 km/h drgania ustępują. Jakieś wskazówki?
[B3 1.8 JN] Szarpanie i drgania karoserii
-
- Forum Audi 80
- Posty: 121
- Rejestracja: 07 gru 2011, 17:22
- Lokalizacja: Nowy Sącz
mayster750 gumy wykluczyłem;są sprawdzone i nie powodują tych drgań
PieterB jest jakaś metoda na sprawdzenie wewnętrznego przegubu? (oprócz wykręcenia). Na jakie przeguby wymieniłeś? Febi, Bilstein czy coś innego? Zastanawia mnie też czy przeguby mogą być odpowiedzialne również za szarpanie karoseria?
PieterB jest jakaś metoda na sprawdzenie wewnętrznego przegubu? (oprócz wykręcenia). Na jakie przeguby wymieniłeś? Febi, Bilstein czy coś innego? Zastanawia mnie też czy przeguby mogą być odpowiedzialne również za szarpanie karoseria?
Jutro sprawdzam przegub a w piątek zabieram sie za wymiane. O efektach napisze po naprawie.
[ Dodano: 2015-10-05, 11:50 ]
Odbój zawieszenia silnika, poduszki silnika i skrzyni wymienione, drgania delikatnie się zmniejszyły ale nadal są wyczuwalne. PieterB sprawdziłem przeguby jak radziłeś i niestety są do wymiany, zamówiłem je i w weekend wymieniam.
Zastanawia mnie też amortyzacja skrzyni, u mnie była tylko 1 poduszka (lewa). Mam starą skrzynie od b4 i tam jest mocowanie drugiej poduszki (prawej). W mojej skrzyni są miejsca na przykręcenie mocowania (tzw łapy) ale nigdzie nie widziałem mocowania poduszki. Ktoś podpowie gdzie jest mocowana druga poduszka? Czy jest jakieś mocowanie przy karoserii albo na sankach? Może ktoś podeśle fotki jak to wygląda u innych? Jeżeli możliwe jest założenie drugiej poduszki to chętnie bym to zrobił, zawsze to lepsza amortyzacja.
[ Dodano: 2015-10-05, 11:50 ]
Odbój zawieszenia silnika, poduszki silnika i skrzyni wymienione, drgania delikatnie się zmniejszyły ale nadal są wyczuwalne. PieterB sprawdziłem przeguby jak radziłeś i niestety są do wymiany, zamówiłem je i w weekend wymieniam.
Zastanawia mnie też amortyzacja skrzyni, u mnie była tylko 1 poduszka (lewa). Mam starą skrzynie od b4 i tam jest mocowanie drugiej poduszki (prawej). W mojej skrzyni są miejsca na przykręcenie mocowania (tzw łapy) ale nigdzie nie widziałem mocowania poduszki. Ktoś podpowie gdzie jest mocowana druga poduszka? Czy jest jakieś mocowanie przy karoserii albo na sankach? Może ktoś podeśle fotki jak to wygląda u innych? Jeżeli możliwe jest założenie drugiej poduszki to chętnie bym to zrobił, zawsze to lepsza amortyzacja.
Czy warto zakładać drugą poduszkę? mocowanie (łape) mam z starej skrzyni od b4, sanki też udoałoby się ogarnąć; z tego co udało mi się poszperać na zdjęciach widać mocowanie prawej poduszki na sankach. Tu jednak jest podstawowe pytanie, czy da się to założyć bez przeróbek i czy wogóle jest sens?
[ Dodano: 2015-10-13, 23:14 ]
Mały raport sytuacyjny. Powodem całaego zamieszania jak słusznie stwierdził PieterB były przeguby wewnętrzne; jeden z nich miał urwane dwie śruby ale całe szczęście udało się je wyciągnąć. Szarpania ustąpiły, aż przyjemnie jechać w trasie . Przy okazji, jeżeli ktoś zabiera się za wymianę zaopatrzcie się w klucz trzpieniowy spline m8 (koszt ok 15zł więc nie ma co marudzić i szukać innych opcji). Podziękowania za pomoc. Temat do zamknięcia
[ Dodano: 2015-10-13, 23:14 ]
Mały raport sytuacyjny. Powodem całaego zamieszania jak słusznie stwierdził PieterB były przeguby wewnętrzne; jeden z nich miał urwane dwie śruby ale całe szczęście udało się je wyciągnąć. Szarpania ustąpiły, aż przyjemnie jechać w trasie . Przy okazji, jeżeli ktoś zabiera się za wymianę zaopatrzcie się w klucz trzpieniowy spline m8 (koszt ok 15zł więc nie ma co marudzić i szukać innych opcji). Podziękowania za pomoc. Temat do zamknięcia