Post
autor: madazaw » 01 kwie 2008, 23:10
panowie, powiem wam szczerze że sugerowanie się testami Auto Świata nie jest dobrym pomysłem. Nie chce tu za mocno wnikać w gustach, ale o czym jak o czym o oponach trochę wiem i troche sie ich w życiu zmieniłem, a także nasłuchałem się wielu opinii użytkowników, którzy byli bardzo zadowoleni, bądź bardzo rozczarowani. Testy Auto Swiata i innych ADAC nie mają porównania do naszych warunków drogowych. Swego czasu w AŚ opona Dębica Furio była rekomendowana przez to pismo jako ekstra kompromis - jaka jest naprawdę przeczytajcie opinie na opony.com, a ja wam dorzucę trzy worki protokołów reklamacyjnych tej opony. Ta sama sytuacja dotyczy Goodyeara Hydragripa (który nawiasem mówiąc był reklamowany od ręki za wyząbkowanie). Powiem wam jak wyglądają moje typy w rozmiarze 195/65R15 i 205/60r15
Opony produkcji Japońskiej - Nigdy, nigdy nie słyszałem złego słowa na marki typu Toyo i Yokohama od klientów. Sam mam takie i jestem w stanie twierdzić że produkty europejskie się umywają. Nie ząbkują, jeżdzą po wodzie, jeżdzą po suchym.
Michelin- odpada ze względu na cenę, choć jest wytrzymały i ogólnie bardzo dobry.
Goodyear, Dunlop- według mnie opony przereklamowane, przynajmniej jeśli chodzi o SP 01 i Hydragripy (Excelency też nie są niewiadomo czym)
Kleber, Fulda- opony poprostu do jazdy. niczym się szczególnym nie wyróżniają, ale również nie mają poważnych wad. Kleber potrafi wytrzymać tyle co Michelin.
Nokian jest ok, ale ludzie narzekają na ścieralność, to samo dotyczy Bridgestona. Jeśli Nokian to tylko na zimę, jest rewelacyjny. (może ktoś pamięta taką oponę Hakkapelita?)
Problem ścieralności to również kompromis- chcesz mieć dobrą przyczepnośc, musisz mieć miekką gumę, która łatwo się wyciera.
Pirelli, nie wiem czemu ale się bardzo słabo sprzedaje. Wydaje mi się że nie jest tak dobra jak Michałki a kosztuje tyle samo. Poza tym P6 to stary bieżnik z DUŻĄ tendęcją do wyząbkowania (i wcale nie musi być wielowachaczowego zawieszenia, opona zresztą jest symetryczna). P7 jest dużo lepszy.
Dębica, Sawa, itp- lepiej dołożyć 100 zł do kompletu i mieć NORMALNE opony.
takie moje zdanie
[ Dodano: 2008-04-01, 23:18 ]
aha, jeszcze coś. Przestrzegam przed używkami z zachodniej granicy. Niemiec (a raczej Turek) nie jest głupi i nie oddaje za bezcen dobrych opon. Wiem, bo sam je przywoziłem.
Szczerze powiem, że wolałbym założyć Goodride czy Nexena niż super okazję za 10 Euro.