[1.6 TD CY] Wyciek oleju.
[1.6 TD CY] Wyciek oleju.
zaryzykowałam, kupiłam ją wczoraj, tu troche wiecej o niej:
viewtopic.php?t=20736
teraz pokaze coś Wam, tyle ze akurat pada i jest pochmurno to ja nie wiem czy cos na tej fotce silnika zobaczycie
to są fotki jak stoje na wprost przed maską, tym olejem jest polane tam z prawej strony, ubrudzone nim jest dośc mocno i on cieknie z prawej na bank ale ja dokładnie nie mam jak zobaczyc konkretnie skąd bo za brudny jest silnik no i jak to kapie to widzicie pod spodem w kilku miejscach są slady, bo sie to rozpływa i po silniku leci ja tymi strzałkami zaznaczyłam mniej wiecej skad to jest (jak mi sie wydaje)
silnik chodzi ładnie, pali od razu i ma nawet kopa jak na takiego diesla, nie dymi ani na biało ani na czarno, nie dzwoni i nie rzęzi, równo pracuje - w płynie chłodniczym nie ma sladów oleju a po odkręceniu korka wlewu oleju nie dymi sie z silnika i nie chlapie.... dlatego zaryzykowałam no i :roll: ??? co myslicie
do mechanika dopiero po weekendzie jade
nie wiem czy ma to jakies znaczenie ale on jezdzi na takim oleju - LOTOS DIESEL 15W-40
edit://
kolego Solskier, czemu mi zmieniłes tytuł tematu na "SB" jak mam silnik CY bo mam swapa i spowrotem musze zmienić tytuł jak był - czyli na [1.6 TD CY] bo jest on zgodny z prawdą i prosze zostaw dlatego jak jest - bo to CY
viewtopic.php?t=20736
teraz pokaze coś Wam, tyle ze akurat pada i jest pochmurno to ja nie wiem czy cos na tej fotce silnika zobaczycie
to są fotki jak stoje na wprost przed maską, tym olejem jest polane tam z prawej strony, ubrudzone nim jest dośc mocno i on cieknie z prawej na bank ale ja dokładnie nie mam jak zobaczyc konkretnie skąd bo za brudny jest silnik no i jak to kapie to widzicie pod spodem w kilku miejscach są slady, bo sie to rozpływa i po silniku leci ja tymi strzałkami zaznaczyłam mniej wiecej skad to jest (jak mi sie wydaje)
silnik chodzi ładnie, pali od razu i ma nawet kopa jak na takiego diesla, nie dymi ani na biało ani na czarno, nie dzwoni i nie rzęzi, równo pracuje - w płynie chłodniczym nie ma sladów oleju a po odkręceniu korka wlewu oleju nie dymi sie z silnika i nie chlapie.... dlatego zaryzykowałam no i :roll: ??? co myslicie
do mechanika dopiero po weekendzie jade
nie wiem czy ma to jakies znaczenie ale on jezdzi na takim oleju - LOTOS DIESEL 15W-40
edit://
kolego Solskier, czemu mi zmieniłes tytuł tematu na "SB" jak mam silnik CY bo mam swapa i spowrotem musze zmienić tytuł jak był - czyli na [1.6 TD CY] bo jest on zgodny z prawdą i prosze zostaw dlatego jak jest - bo to CY
Ostatnio zmieniony 31 gru 2008, 03:52 przez Gosia, łącznie zmieniany 4 razy.
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Ciężko niestety stwierdzić. Przydałyby się dokładniejsze zdjęcia. Olej w tamtym miejscu może pojawić się chyba jedynie jak będzie leciało spod dekielka z tylnej części (tylko trochę mało to prawdopodobne bo tamtędy rzadko leci, a po za tym gdyby nawet leciało to olej rozlewałby się prędzej na lewą część silnika, bo w tą stronę jest pochylony).
Wyraźnie oblaną masz skrzynię. O ile dobrze pamiętam w pobliżu przechodzi przewód olejowy idący do turbo. Warto byłoby go sprawdzić - ale też mało prawdopodobne.
Cieknąć może też na zimeringu wału, ale to raczej kapało by od dołu i skrzynia była by czarna od dołu.
Tak czy siak stawiam na uszczelkę pokrywy.
[ Dodano: 2008-09-20, 10:40 ]
Wyraźnie oblaną masz skrzynię. O ile dobrze pamiętam w pobliżu przechodzi przewód olejowy idący do turbo. Warto byłoby go sprawdzić - ale też mało prawdopodobne.
Cieknąć może też na zimeringu wału, ale to raczej kapało by od dołu i skrzynia była by czarna od dołu.
Tak czy siak stawiam na uszczelkę pokrywy.
[ Dodano: 2008-09-20, 10:40 ]
Bleee. Zmieniaj na coś lepszego. Jeśli boisz się zalać półsyntetyk to zmień przynajmniej na jakiś dobry mineralny.Gosia pisze:
nie wiem czy ma to jakies znaczenie ale on jezdzi na takim oleju - LOTOS DIESEL 15W-40
jak na złośc leje i nie moze przestać :evil: ale zeszłam pod blok i zrobiłam jeszcze kolejne fotki z lampą w troche lepszej rozdzielczosciLabiel pisze:Przydałyby się dokładniejsze zdjęcia.
lewa strona :
prawa strona (gdzie leci) i widok z góry i po skosie z prawej (to tam w doł własnie opkapuje i brudzi):
a co polecasz, jakiejś firmy konkretnie?? bo i tak będe zmieniac niebawemLabiel pisze:Bleee. Zmieniaj na coś lepszego. Jeśli boisz się zalać półsyntetyk to zmień przynajmniej na jakiś dobry mineralny.
Moim zdaniem gdzieś koło vacu pompy jakimś wężem leci :roll:Gosia pisze:jak na złośc leje i nie moze przestać :evil: ale zeszłam pod blok i zrobiłam jeszcze kolejne fotki z lampą w troche lepszej rozdzielczosciLabiel pisze:Przydałyby się dokładniejsze zdjęcia.
lewa strona :
[url=http://img218.imageshack.us/img218/9431/dsc00004ry5.th.jpg]Obrazek[/URL][url=http://img218.imageshack.us/images/thpix.gif]Obrazek[/URL]
prawa strona (gdzie leci) i widok z góry i po skosie z prawej (to tam w doł własnie opkapuje i brudzi):
[url=http://img227.imageshack.us/img227/9766/dsc00003bv0.th.jpg]Obrazek[/URL][url=http://img227.imageshack.us/images/thpix.gif]Obrazek[/URL] [url=http://img218.imageshack.us/img218/5089/dsc00005ty5.th.jpg]Obrazek[/URL][url=http://img218.imageshack.us/images/thpix.gif]Obrazek[/URL] [url=http://img218.imageshack.us/img218/9383/dsc00006ju1.th.jpg]Obrazek[/URL][url=http://img218.imageshack.us/images/thpix.gif]Obrazek[/URL]
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
PS: co to za rurka dotyka ci kolektora wydechowego? Weź ją lepiej odegnij żeby się nei grzała od niego i nie wprawiała w drgania.
[ Dodano: 2008-09-20, 11:56 ]
Kurcze, ciężka sprawa. Widzę jakąś smugę oleju na głowicy, od prawej strony, blisko ostatniego wtrysku. Może jednak cieknie gdzieś spod dekielka, w jednym miescu jest wyrwana uszczelka bądź coś takiego i cieknie tam sobie.
Szkoda że koleżanka mieszka tak daleko bo obadałbym sprawę i na pewno obyło by się bez mechanika
[ Dodano: 2008-09-20, 11:56 ]
Kurcze, ciężka sprawa. Widzę jakąś smugę oleju na głowicy, od prawej strony, blisko ostatniego wtrysku. Może jednak cieknie gdzieś spod dekielka, w jednym miescu jest wyrwana uszczelka bądź coś takiego i cieknie tam sobie.
Szkoda że koleżanka mieszka tak daleko bo obadałbym sprawę i na pewno obyło by się bez mechanika
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Od podstawy filtra odchodzą tylko 3 węże o ile dobrze pamiętam (dwa od chłodnicy oleju) i jeden idący do turbiny, bo powrót jest już prosto do miski. Później są tam jeszcze dwa wejścia na czujniki.
Ale ten wężyk nie jest żadnym z tych, jakiś dziwny on w ogóle. U mnie tego nie ma. Ze zdjęć widzę że zaczyna on się gdzieś w okolicach Vacupompy. Ale co to jest nie mam zielonego pojęcia.
Jak przestanie padać to Gosia, zrobi nam dużo fajnych fotem i ze wszystkim dojedziemy do ładu.
Ale ten wężyk nie jest żadnym z tych, jakiś dziwny on w ogóle. U mnie tego nie ma. Ze zdjęć widzę że zaczyna on się gdzieś w okolicach Vacupompy. Ale co to jest nie mam zielonego pojęcia.
Jak przestanie padać to Gosia, zrobi nam dużo fajnych fotem i ze wszystkim dojedziemy do ładu.
Dojdziemy spokojnie lepsiejsze foty i będzie gites 8-)Labiel pisze:Od podstawy filtra odchodzą tylko 3 węże o ile dobrze pamiętam (dwa od chłodnicy oleju) i jeden idący do turbiny, bo powrót jest już prosto do miski. Później są tam jeszcze dwa wejścia na czujniki.
Ale ten wężyk nie jest żadnym z tych, jakiś dziwny on w ogóle. U mnie tego nie ma. Ze zdjęć widzę że zaczyna on się gdzieś w okolicach Vacupompy. Ale co to jest nie mam zielonego pojęcia.
Jak przestanie padać to Gosia, zrobi nam dużo fajnych fotem i ze wszystkim dojedziemy do ładu.
byłam wczoraj u takiego kolegi co naprawia auta i na pewno simmering przy wale, ponoc leje sie stamtad strasznie i rozrzuca wszedzie dookoła, powiedział tez ze odrobine sie poci przy głowicy ale ze w tych audiczkach to "pocenie" przy głowicy ponoc norma i to zostawimy narazie, a olej jaki jest na tym aucie według niego natychmiast do wymiany.... ponoc takiego "syfu" od dawna nie widział, ze to nie wiadomo kiedy było wymieniane....
to narazie na poczatek i mu to auto wstawiam na kilka dni, bedzie po pracy przy nim dłubac, ja mam ten simernig kupic narazie, filtr i olej.... no i ogólnie auto cholernie zaniedbane jest ale poecieszył mnie ze da sie tym jeszcze pojezdzic
to narazie na poczatek i mu to auto wstawiam na kilka dni, bedzie po pracy przy nim dłubac, ja mam ten simernig kupic narazie, filtr i olej.... no i ogólnie auto cholernie zaniedbane jest ale poecieszył mnie ze da sie tym jeszcze pojezdzic
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Czyli jednak na wale. To faktycznie zajebiście mocno tam musi lecieć skoro aż tak rozrzuca ten olej.
Co do tego zimeringu to niestety częste zjawisko w tych silnikach. U mnie też leci (też przydałoby się to zrobić), u wujaszka też leci, no i u Ciebie też leci.
Jak kupisz ten zimering to podaj mi cenę, może też się skuszę i wreszcie to zrobię, tylko nie bardzo uśmiecha mi się wyciąganie skrzyni.
Co do tego zimeringu to niestety częste zjawisko w tych silnikach. U mnie też leci (też przydałoby się to zrobić), u wujaszka też leci, no i u Ciebie też leci.
Jak kupisz ten zimering to podaj mi cenę, może też się skuszę i wreszcie to zrobię, tylko nie bardzo uśmiecha mi się wyciąganie skrzyni.
tylko czy to bedzie taki sam?? bo zauwazyłam teraz ze Ty masz SB a ja RALabiel pisze:Jak kupisz ten zimering to podaj mi cenę, może też się skuszę i wreszcie to zrobię, tylko nie bardzo uśmiecha mi się wyciąganie skrzyni.
no i sie zastanawiam jaki ten olej kupic, moze polecicie coś konkretnie koledzy??
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
SB i RA to praktycznie to samo, więc różnicy nie powinno być.
Co do oleju, to ja jak kupiłem audi to też miałem zalany mineralny Lotos. Zmieniłem go na półsyntetyczny olej mało znanej marki Oleoblitz - PULSAR TURBO. Olej mało znany i ciężko go kupić, ale cena bardzo przystępna jak na półsyntetyk no i raczej nie jest to żadna podróba bo kto podrabiałby coś co nie jest znane? Tak czy siak to akurat mało istotne, nie namawiam cię do kupna tego oleju bo sam tak naprawdę nie wiem o ty oleju za dużo. Sprzedawca zapewniał mnie że jest to dobry olej a ja póki co nie zawiodłem się na nim a kieszeń też za bardzo nie boli (20 zł litr). Dla pewności możesz kupić jednaka coś bardziej znanej marki, na forum było już o tym.
Po wymianie silnik odpala o wiele lepiej, szczególnie w mrozy kiedy nie musi mielić gęstej mineralnej papki, ciszej chodzi i szybciej dostaje smarowania - czyli generalnie według mnie była to dobra zmiana.
Co do Ciebie to mam jednak pewne wątpliwości. Będziesz walczyła z wyciekami - to bardzo dobrze, bo zdarza się że po wymianie z minerału na półsyntetyk silnik dostaje wycieków. Jest jednak jedna rzecz która mnie niepokoi. Twój kolega powiedział że poci Ci się trochę uszczelka głowicy. Półsyntetyk może wypłukać osady i może okazać się że niestety uszczelka będzie do wymiany.
Co do oleju, to ja jak kupiłem audi to też miałem zalany mineralny Lotos. Zmieniłem go na półsyntetyczny olej mało znanej marki Oleoblitz - PULSAR TURBO. Olej mało znany i ciężko go kupić, ale cena bardzo przystępna jak na półsyntetyk no i raczej nie jest to żadna podróba bo kto podrabiałby coś co nie jest znane? Tak czy siak to akurat mało istotne, nie namawiam cię do kupna tego oleju bo sam tak naprawdę nie wiem o ty oleju za dużo. Sprzedawca zapewniał mnie że jest to dobry olej a ja póki co nie zawiodłem się na nim a kieszeń też za bardzo nie boli (20 zł litr). Dla pewności możesz kupić jednaka coś bardziej znanej marki, na forum było już o tym.
Po wymianie silnik odpala o wiele lepiej, szczególnie w mrozy kiedy nie musi mielić gęstej mineralnej papki, ciszej chodzi i szybciej dostaje smarowania - czyli generalnie według mnie była to dobra zmiana.
Co do Ciebie to mam jednak pewne wątpliwości. Będziesz walczyła z wyciekami - to bardzo dobrze, bo zdarza się że po wymianie z minerału na półsyntetyk silnik dostaje wycieków. Jest jednak jedna rzecz która mnie niepokoi. Twój kolega powiedział że poci Ci się trochę uszczelka głowicy. Półsyntetyk może wypłukać osady i może okazać się że niestety uszczelka będzie do wymiany.
czyli kupno półsyntetyka niesie takie ryzyko w tym przypadku?? to chyba sie rozejze jednak za jakims minerałem, teraz na pierwsza wymiane
a jesli minerał, to jaki do takiego diesla?? bo Lotosa rozumiem mam unikac??
a jesli minerał, to jaki do takiego diesla?? bo Lotosa rozumiem mam unikac??
Ostatnio zmieniony 21 wrz 2008, 10:55 przez Gosia, łącznie zmieniany 1 raz.
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Pewne ryzyko niesie, bo tak na prawdę nie wiadomo ile ktoś na tym oleju jeździł. Silnik może być nieźle zasyfiony od środa a jednocześnie dzięki temu uszczelniony. Kto wie co się stanie jak nagle te osady zaczną być wypukiwane.
Z drugiej strony szkoda męczyć turbiny na minerale. Sam silnik jakoś przeżyje to bez większych problemów, turbina zniesie to może trochę gorzej.
Ale tragedii raczej nie będzie jeśli będziesz trochę bardziej uważała. Turbina chodziła na minerale tyle czasu to pochodzi jeszcze trochę jeśli będziesz dbała o nią. To znaczy pozwolić rozgrzać się trochę silnikowi z rana zanim gdzieś się pojedzie, szczególnie w mroźne dni, unikać obciążeń zanim silnik nie osiągnie odpowiedniej temperatury.
W zasadzie jaki byś minerał nie zalała i tak będzie lepszy od tego co masz - tylko nie lotos. Z dala od tego oleju. Ale z drugiej strony żaden minerał nie zastąpi półsyntetyka.
Z drugiej strony szkoda męczyć turbiny na minerale. Sam silnik jakoś przeżyje to bez większych problemów, turbina zniesie to może trochę gorzej.
Ale tragedii raczej nie będzie jeśli będziesz trochę bardziej uważała. Turbina chodziła na minerale tyle czasu to pochodzi jeszcze trochę jeśli będziesz dbała o nią. To znaczy pozwolić rozgrzać się trochę silnikowi z rana zanim gdzieś się pojedzie, szczególnie w mroźne dni, unikać obciążeń zanim silnik nie osiągnie odpowiedniej temperatury.
W zasadzie jaki byś minerał nie zalała i tak będzie lepszy od tego co masz - tylko nie lotos. Z dala od tego oleju. Ale z drugiej strony żaden minerał nie zastąpi półsyntetyka.
Ostatnio zmieniony 21 wrz 2008, 10:56 przez Motostacja pl, łącznie zmieniany 1 raz.