[all] Jak wymyć auto?
[all] Jak wymyć auto?
Słyszałem od kolegów o jakiś środkach do czyszczenia auta, ale nie wiem które są najbardziej potrzebne i dobre. Ostatnio kupiłem szampon do samochodu z woskiem i to był zły pomysł bo gdy szampon spływał z dachu na dół to spływał również po szybach i teraz są pomazane ;(.
A i jak często mogę myć ? Czy jak często się myje to można bardziej uszkodzić karoserie ? Macie jakieś rady od nośnie czyszczenia auta ?
P.S. Na allegro znalazłem bardzo zadbanego golfa http://moto.allegro.pl/item226338669_go ... ginal.html
Na przyszłość stosuj tagi.
A i jak często mogę myć ? Czy jak często się myje to można bardziej uszkodzić karoserie ? Macie jakieś rady od nośnie czyszczenia auta ?
P.S. Na allegro znalazłem bardzo zadbanego golfa http://moto.allegro.pl/item226338669_go ... ginal.html
Na przyszłość stosuj tagi.
Ostatnio zmieniony 26 cze 2010, 14:31 przez Kuba89, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby to był Diesel, to by już jutro rano stał u mnie w garażuKuba89 pisze:P.S. Na allegro znalazłem bardzo zadbanego golfa http://moto.allegro.pl/it...0_oryginal.html
- Skuciok
- Forum Audi 80
- Posty: 1404
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 14:03
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Ja to robie tak:
- zmoczyć
- wymyć szczotką miękką z szamponem
- spłukać myjką
- niech wyschnie
- odkurzyć w środku
- potem wosk (ja kupuje taki w puszce okrągłej żółtej z gąbką jest sprzedawany za bodajże 20 pare zł)
- jak wyschnie to go trzeba zeszmacić miękką szmatą
- potem już tylko czernienie plastikowych części
- czyszczenie szyb, papierowe ręczniki + Clin (lepszego płynu do szyb nie znam)
czas pracy ok. 40-50 minut
efekt
- zmoczyć
- wymyć szczotką miękką z szamponem
- spłukać myjką
- niech wyschnie
- odkurzyć w środku
- potem wosk (ja kupuje taki w puszce okrągłej żółtej z gąbką jest sprzedawany za bodajże 20 pare zł)
- jak wyschnie to go trzeba zeszmacić miękką szmatą
- potem już tylko czernienie plastikowych części
- czyszczenie szyb, papierowe ręczniki + Clin (lepszego płynu do szyb nie znam)
czas pracy ok. 40-50 minut
efekt
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2007, 23:54 przez Skuciok, łącznie zmieniany 1 raz.
Czesc. Widze ze sie swieci tak jak powinna. MOje Audi tez podchodzi pod ten kolor i przyznac musze ze tragedia z myciem. jak by nie plukal i ile by wody nie wylal na samochod, zostaja takie dziwne plamy, zacieki. Lapie wtedy za szmatke a jakze, ale nie zawsze mozna je sma szmatka zlikwidowac.
Mowisz o wosku? CO to za cudo jezeli mozesz zdradzic? Stosujesz go po kazdym myciu? Co na to lakier? Stosujesz moze jakis wyprobowany szampon, pewnie po tym co ja mam zostaja te zacieki? Dzieki za odpowiedz
Mowisz o wosku? CO to za cudo jezeli mozesz zdradzic? Stosujesz go po kazdym myciu? Co na to lakier? Stosujesz moze jakis wyprobowany szampon, pewnie po tym co ja mam zostaja te zacieki? Dzieki za odpowiedz
- Skuciok
- Forum Audi 80
- Posty: 1404
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 14:03
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
przedtem myślałem że biały to najgorszy kolor auta do utrzymania w czystości... czarny jest gorszy
zacieki pozostaną zawsze po myciu...na każdym kolorze, tylko czasem bardziej je widać, czasem mniej... wosk staram sie stosować często ale nie przy każdym myciu.... bo nie trzeba...
lakier przez taki wosk zostaje zabezpieczony i brud się go tak bardzo nie chwyta...
stosuję >>dokładnie taki<< wosk, wiem że pewnie są lepsze, ale ten mi wystarcza w 100%
zacieki pozostaną zawsze po myciu...na każdym kolorze, tylko czasem bardziej je widać, czasem mniej... wosk staram sie stosować często ale nie przy każdym myciu.... bo nie trzeba...
lakier przez taki wosk zostaje zabezpieczony i brud się go tak bardzo nie chwyta...
stosuję >>dokładnie taki<< wosk, wiem że pewnie są lepsze, ale ten mi wystarcza w 100%
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Te zacieki widoczne po myciu to nic innego jak związki wapnia zawarte w wodzie. Jeśli samochód jest płukany niefiltrowaną wodą i nie wytarty od razu do sucha to zacieki będą zawsze. Najbardziej widoczne na ciemnych lakierach. Co do wosków to osobiście stosuję wosk pod nazwą Wonder Glaze dystrybuowany przez Car Plan. Znakomity środek, który zabezpiecza lakier nawet do roku czasu, nie jest drogi (37 zł za chyba 400ml), bardzo wydajny, łatwy do nakładania (niestety trochę trzeba się pomęczyć przy polerce, ale każdy dobry wosk tego wymaga), ułatwia znakomicie późniejsze mycie autka. Po jego zastosowaniu wystarczy tylko przy myciu autka wytrzeć karoserię do sucha i luzik. Uwaga wosk ten nie może być stosowany na spękany lakier, gdyż zawiera środki penetrujące.
Stosowalem taki oto srodek t-cut color dzialanie super. lakier w moim Audi (18lat) nie jest pierwszej proby a po zastosowaniu tego preparatu wyglada jak nowy. nie wiem tylko czy wlasciwym dzialaniem jest czeste jego uzywanie, na opakowaniu nie ma odpowiedzi na to pytanie. jezeli macie wiecej info o tym srodku wrzucie post.
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Też tego używałem ale... owszem na krótką metę efekt znakomity, jednak ponieważ jest to wosk oparty na dużej ilości kredy to dość szybko jego powłoka zostaje zmyta. Druga sprawa to zawiera środek koloryzujący więc trzeba bardzo uważać by nie posmarować uszczelek i plastików bo potem bardzo trudno jest usunąć ten kolorek z elementów. I kolejny minus to pozostawianie na głębszych rysach wyraźnych śladów o jaśniejszym lub ciemniejszym odcieniu niż karoseria. Tak więc albo się go używa dość często, albo trzeba się liczyć z niedoskonałościami typu "wyłażące" ryski, męczącym usuwaniem śladów z elementów, których nie chcemy woskować, np. uszczelka szyberdachu, spryskiwacze szyb, listwy boczne itp.maccwac pisze:Stosowalem taki oto srodek t-cut color dzialanie super
Też byłem pod wrażeniem za pierwszym razem, ale mój entuzjazm nieco opadł po ok. rocznym użytkowaniu
a ja myję furkę tak:
- mocze dokładnie wodą
- myję specjalną myjką z miękkiego włosia nie plastykowego + szampon w pałeczkach kupowany ma makro niemieckiej firmy w środku myjki
- płukam
- się suszy
- wkurzam się bo zostają zacieki z wody
- jak mam czas biorę pastę do polerki suchościeralnej, niestety kupiłem taką tandetną co schodzi po 1 myciu
- po polerce cieszę się jak dziecko bo mam śliskie auto
- wkurzam się widząc 15 odcieni lakieru
Jeśli chodzi o pasty do polerowania to polecam koloryzujące;
jak przywieźliśmy niunie taty A4 1Z to w bagażniku gościu zostawił pastę polerską NIEMIECKĄ - nigdy nie używałem lepszej - trzymała się nawet po 2 umyciu;
co niemieckie to dobre, szkoda że niedostępne w tym kraju
- mocze dokładnie wodą
- myję specjalną myjką z miękkiego włosia nie plastykowego + szampon w pałeczkach kupowany ma makro niemieckiej firmy w środku myjki
- płukam
- się suszy
- wkurzam się bo zostają zacieki z wody
- jak mam czas biorę pastę do polerki suchościeralnej, niestety kupiłem taką tandetną co schodzi po 1 myciu
- po polerce cieszę się jak dziecko bo mam śliskie auto
- wkurzam się widząc 15 odcieni lakieru
Jeśli chodzi o pasty do polerowania to polecam koloryzujące;
jak przywieźliśmy niunie taty A4 1Z to w bagażniku gościu zostawił pastę polerską NIEMIECKĄ - nigdy nie używałem lepszej - trzymała się nawet po 2 umyciu;
co niemieckie to dobre, szkoda że niedostępne w tym kraju