[wszystkie] Poliuretanowe tulejki wahaczy
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Zadaj sobie podstawowe pytanie czy ten żółty materiał jest na tyle miętki żeby się poddał na okręcanie 15st? Tak by nie kręciła się tulejka w środku względem tego materiału? Nie raczej nie. I dlatego tulejka pracuje w tym materiale co prawda materiał ma właściwości smarne ale i tak czas pokaże że będzie się wyrabiać.
mam u siebie czerwone poliuretany z Olkusza. B4 quattro wahacz tylny górny. Po około 2 tysiącach km od złożenia zaczęły trzeszczeć podczas przejeżdzania przez większe nierówności (krawężniki, podjazd na parking, polna droga) Nie wiem co z tym zrobić, przy 1 montażu nie żałowałem tej białej wazeliny któą dali razem z tulejami, ale jak widać coś tam jest nie tak.
Demontuj i na grubo posmaruj smarem miedzianym.krisss pisze:mam u siebie czerwone poliuretany z Olkusza. B4 quattro wahacz tylny górny. Po około 2 tysiącach km od złożenia zaczęły trzeszczeć podczas przejeżdzania przez większe nierówności (krawężniki, podjazd na parking, polna droga) Nie wiem co z tym zrobić, przy 1 montażu nie żałowałem tej białej wazeliny któą dali razem z tulejami, ale jak widać coś tam jest nie tak.
porobioną już mam geometrie 4 kół za którą ponad stówkę zapłaciłem i nie chce już nic ruszać. Zauważyłem tylko że jak wezme 3 osoby z tyłu i bagaż i polatam troche po polskich drogach to później przez jakiś czas jakby trzeszczenie nie jest tak bardzo dokuczliwe...tak jakby cos tam sie rozruszało. Ale drażni to cholerniechybo101 pisze:Demontuj i na grubo posmaruj smarem miedzianym.