
quattroBandit, zapraszamy

praca praca praca.... nawet w weekendy, wczoraj do poludnia składałem krowe, po południu do północy fucha, dziś dalej fucha, jutro dalej fucha po pracy, we wtorek mam nadzieje skonczyc fuche. kierwa jak zyc <mikolaj> juz mnie sie nic dzis nie chce....Leo pisze:a co dizlem boisz się pokazać?quattroBandit pisze:sam się wproszę jak bede mial czym przyjechać, haha![]()
poza tym dziadzie, przestałeś się odzywać. Bardzo mi to się nie podoba.