Padła mi szybka od strony kierowcy. Wszyscy zartuja mowiac "jeee nie pomrozimy łokcia".
Zerknijcie na moja fotke i doradzcie co tu mogło sie popsuc ... pierwsza moja mys to silniczek albo poprostu on nie ma podtrzymania ... wkladalem reke pod szukajac żyłki i jest naciagnieta nie zerwana... problem wyglada tak ze silniczek po przytrzymaniu guziczka opuszczania czy wznoszenia pobuczy tylko chwile i koniec a szybka ani drgnie ... wyglada to tak jakby nie mial podtrzymania ...
Patrzyłem tez pod kierownice ale tam w tej wiazce kabli nie umialem sie odnalezc i tu tez chciałby zapytac co to jest?
Zerknijcie w moja usterke i pomozcie mi naprawic szybke ...