[C4, 2.0 audi100 ] Gaz sekwencyjny, gaz zwykły?
[C4, 2.0 audi100 ] Gaz sekwencyjny, gaz zwykły?
Witam,
Mam w planach zamontować instalację gazową do Audi 100, C4 2.0, rok. 1991, na wtrysku, nr silnika: AAD025998
Moje pytanie brzmi, który gaz zamontować - gaz sekwencyjny, czy gaz zwykły. Który z nich jest lepszy, bezproblemowy, oszczędny itp.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam Michał.
Mam w planach zamontować instalację gazową do Audi 100, C4 2.0, rok. 1991, na wtrysku, nr silnika: AAD025998
Moje pytanie brzmi, który gaz zamontować - gaz sekwencyjny, czy gaz zwykły. Który z nich jest lepszy, bezproblemowy, oszczędny itp.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam Michał.
- kamilus107
- Forum Audi 80
- Posty: 62
- Rejestracja: 17 lip 2008, 23:12
- Lokalizacja: Radom
Pewnie zaraz watek zostanie zablokowany ale zanim to nastapi to napisze ze mam tez 2.0 ABK na pelnym wtrysku i mam gaz na mixerze i powiem tyle ze juz mi sie zwrocil po roku jazdy ale niestety odczowam spadek mocy gdy jade z kims lub w pare osob, poza tym czuc lekko gazem ze spalin samochodowych. Nie wiem czy to jest wynik tego ze mam lichy lub juz nie mam katalizatora w aucie ale u Taty na sekwencji nie czuc gazu za autem.
Poza tym spalanie moze byc mniejsze okolo 2 litrow, pozdro
Poza tym spalanie moze byc mniejsze okolo 2 litrow, pozdro
- kamilus107
- Forum Audi 80
- Posty: 62
- Rejestracja: 17 lip 2008, 23:12
- Lokalizacja: Radom
- kamilus107
- Forum Audi 80
- Posty: 62
- Rejestracja: 17 lip 2008, 23:12
- Lokalizacja: Radom
Witam,
byłem u znajomego mechanika - niestety, odradził mi założenie gazu; (rzekome) powody; stan techniczny silnika (kilka razy miałem problemy z rozrusznikiem, spadały obroty, wycięcie katalizatora), wspominał też, że po założeniu gazu do mojego auta, będziemy odwiedzać jego (znajomego mechanika) często, bo założenie gazu wiąże się z problemami.
Co o tym Panowie sądzicie? <osohozi>
byłem u znajomego mechanika - niestety, odradził mi założenie gazu; (rzekome) powody; stan techniczny silnika (kilka razy miałem problemy z rozrusznikiem, spadały obroty, wycięcie katalizatora), wspominał też, że po założeniu gazu do mojego auta, będziemy odwiedzać jego (znajomego mechanika) często, bo założenie gazu wiąże się z problemami.
Co o tym Panowie sądzicie? <osohozi>
przynajmniej jeden sensowny mechanik Mówił najprawdopodobniej prawdę, niestety zakładanie gazu do mechanicznego wtrysku wiąże się z posiadaniem dużej wiedzy, a jak wiadomo gaziarze to niezbyt rozgarnięci ludzie, wiedzą tylko gdzie co podłączyć (oczywiście nie można generalizować, nie wszyscy ale znakomita większość).
Poza tym jest bardzo mało ludzi, którzy znają się na działaniu wtrysku mechanicznego, wiedza taka jest niezbędna do prawidłowego założenia gazunku do Twojego auta.
Jak wiesz, albo może jesteś nieświadomy, posiadanie gazu wiąże się z częstszym i większym niż standardowe dbaniem o autko, częstsze wymiany oleju, świec, kabli, kopułki, palca, jeżdzeniem na wszelkie regulacje i przeglądy, droższe przeglądy diagnostyczne itp, co obciąza budżet i prowadzi do zmniejszenia opłacalności założenia gazu. Trzeba po prostu wszystko dobrze przemyśleć i przekalkulować.
Oszczędzanie na takich rzeczach często kończy się źle.
Poza tym jest bardzo mało ludzi, którzy znają się na działaniu wtrysku mechanicznego, wiedza taka jest niezbędna do prawidłowego założenia gazunku do Twojego auta.
Jak wiesz, albo może jesteś nieświadomy, posiadanie gazu wiąże się z częstszym i większym niż standardowe dbaniem o autko, częstsze wymiany oleju, świec, kabli, kopułki, palca, jeżdzeniem na wszelkie regulacje i przeglądy, droższe przeglądy diagnostyczne itp, co obciąza budżet i prowadzi do zmniejszenia opłacalności założenia gazu. Trzeba po prostu wszystko dobrze przemyśleć i przekalkulować.
Oszczędzanie na takich rzeczach często kończy się źle.