Forum Audi 80 Klub Polska

Auto ma odbicia, czesto nie chce jechac na benzynie, szarpie, szaleja obroty przy wcisnietym pedale gazu na postoju, po przelaczeniu na gaz obroty rowne, lecz przy przyspieszaniu na kazdym biegu pojawia sie jakby zanik, jakby chwilowo nie dostawalo dawki....
ale da sie normalnie jechac LECZ TEN ZANIK WKURZA NIEMILOSIERNIE. Jak odpale czasami ok, a czesto ten problem, pomocy!

[ Dodano: 2012-09-25, 02:52 ]
Jest jakis czujnik który powodowalby takie zamieszanie? Czy to może komputer (sterownik silnika) pada? Niedawno mialem wymieniana przepustnicę bo mialem uszkodzona plytke(czujnik polozenia pzrzepustnicy) bo tez na benzynie nie dalo sie jezdzic, i nie wiem czy znowu wymienic, skoro nie zawsze jest zle, nieraz super?

Na początek to taka mała uwaga. Nie zakładaj tematów gdzie popadnie.
Powiedz kolego co jeszcze poza tą wymiana przepustnicy jeszcze robiłeś ? Auto było sprawdzane na kompie pod względem elektrycznym ? W jakim stanie sa przewody, świece kopułka palec rozdzielczy ?
Jak pracuje sonda lambda i jakie jest ciśnienie paliwa ? Ciąglość okablowania sprawdzana ? Jaka instalacja gazowa, I czy II generacja ? Reset parametrów autodopasowania robiłeś ? I jedna z ważniejszych: filtr paliwa jest nowy? Układ dolotowy szczelny ?
Jak widzisz pytań masa i zapewne nie wszystkie. Aby znaleźć pomoc w rozwiązaniu problemu należałoby jeszcze napisać dokładnie co sie zdrobiło. Elementy wymienione w moich pytaniach prawie wszystkie mają wpływ na prawidłową pracę silnika. Układ zapłonowy możesz wykluczyć :roll: chyba że masz strzały na pracy silnika na gazie.

Dzieki za uwage:) Auto nie było sprawdzane na kompie pod względem elektrycznym. Mialem wymieniana przepustnice, bo okazalo sie ze czujnik przepustnicy byl uszkodzony (wtedy tez autem szarpalo na benzynie, gaslo, badz w ogole nie chcialo jechac, zalezy kiedy) i dostawalo sie tez lewe powietrze (w efekcie brak mocy i spalanie gazu 15/100 km) - stad wymiana.

LPG mam I generacji (chyba) mogę odpalic z benzyny, z gazu, badz praca aut. benzyna po 2 tys. obr. przeskakuje na gaz - i tej opcji uzywam najczesciej. Świece, przewody, kopulka, palec byly wymieniane (przejechalem na nich moze 10 tys km).

Może to ważne. Auto w ogóle nie ma ssania, po odpaleniu zamiast miec wyzsze obroty to ma niskie, ten silniczek krokowy nie reaguje, ale mechanik-gaziarz zrobil tak ze auto normalnie smiga na benie i gazie super, a te mniejsze obroty na poczatku mi nie przeszkadzaja, bo oscyluja na ok 400 wiec auto nie gasnie.

Mam tez drugi oryginalny silniczek krokowy, ale tez nie pomoglo, po wlozeniu mial tez nie rowne obroty, raz 400 raz podniosl na 1200, gasl czasami przy wcisnieciu sprzegla podczas jazdy, w koncu jezdze na tym ktory byl (na tym efekt opisany wyzej). Gaziarz mowil ze nie ma ssania i to nie wina silniczka tylko sterownik moze byc walniety, bo oby dwa silniczki sa tkie same. No i do tego juz nie doszedlem.

Ale bylo wszystko dobrze po wymianie przepustnicy i o co znów chodzi? T nizsze obroty, brak ssania nie przeszkadzal...

[ Dodano: 2012-09-25, 15:14 ]
Teraz auto ma moc i spalanie 11/12l wiec dolot szczelny, kilka krotnie sciagalem klamre z akumulatora ale objawy sie powtarzaja, nawet czytalem cos o adaptacji przepustnicy, tez robilem.

Ale najbardziej ciekawi mnie dlaczego raz jest tak jak powinno byc, a raz zle, a nie ze caty czas cos sie dzieje.

[ Dodano: 2012-09-25, 15:18 ]
Filtr paliwa na pewno nie ma nic do rzeczy ( gdy na benzynie szaleje, wtedy na gazie przy wchodzeniu na obroty pojawia sie zanik, przymulenie, gdy na benzynie pracuje dobrze, na gazie nie ma czegos takiego) wiec i cisnienie paliwa do gazu nic nie ma i sonda lambda.

No to weź kolego na początek najprościej odłącz przewód sygnałowy od sondy lambda i pojeździj trochę z odłączoną, wcześniej resetując sterownik poprzez odłączenie klemy. I dobrze by było abyś sprawdził czujnik temperatury ten co daje sygnał do sterownika silnika to on jest odpoweidzialny za ssanie nie pamiętam jaki jest jego kolor. Najpier trzeba doprowadzić benzyne do tego aby ładnie chodziła dopiero później zajmiemy sie gazem. Więc staraj się nie jeździć chwilowo na benzynie i pisz o efektach. O ile to bedzie możliwe to zaraz postaram sie odpisać a jank nie ja to z pewnością któryś z kolegów.

Ok jade nie dlugo do pracy wiec zaraz odlacze klemre, i rozlacze sonde... bede jezdzil na samym gazie. Czujnik ktory daje sygnal do kompa jest niebieski, wymienialem go kiedys, bo nie chcial mi odpalic na benzynie na rozgrzanym silniku, do dzis odpala za kazdym razem, cieply czy zimny. Czujnik jest firmy VERNET, w miare dobry?

Nie na gazie tylko na benzynie. I w tedy możemy cos powiedzieć.

Znacznie zwiększy sie spalanie benzyny bez sondy lambda? I jak mogę sprawdzić czy ten czujnik odpowiadający za ssanie jest sprawny w 100%?

Jak miałem ABT to spalanie bez sondy było mniejsze, a to dlatego że była uszkodzona i dawała sygnał cały czas że silnik pracuje na ubogo i zwiększała dawkę paliwa tak długo aż sterownik blokował i pracował w trybie awaryjnym(błąd: parametry poza górnym zakresem czy coś w podobie)
Czujnik sprawdzisz mierząc jego oporność, jest gdzieś na forum opisane jak to zrobić i w jakich temperaturach.

Bede jeździł teraz z odłączona sonda i zobaczymy co sie bedzie działo, bede pisał na bieżąco. Wczoraj było ok i dzis jak wracałem rano również ok, bez opisywanych objawów. Zobaczymy jak bedzie dalej.

[ Dodano: 2012-09-28, 15:41 ]
Objaw sie powtórzyl na benzynie. Wyczytalem na forum cos o przekazniku który można zamontowac w obwodzie sondy, ze osoby z podobnym problemem tak zrobiły i było ok. Co sądzicie o tym? Tylko jak go zamontowac, i gdzie w ABT jest wejście by podłączyc VAGa? Nigdy sie tym nie interesowałem bo nie miałem potrzeby i nie wiem.