[B3 1,8] Jakie amortyzatory?

Przemo80b3 · Post autor: **Przemo80b3** » 13 lis 2010, 06:16

skoti pisze:pffffffffff 18-letnie ja wyjąłem z b2 oryginały zielone sasch-a auto z roku '87 :mrgreen:

Aj tam, niewiele starsze, hehe :mrgreen: Tak na poważnie, to 23 lata na amorki to dobry wynik 8-)
Sorry za OT :oops:

chybo101 · Post autor: **chybo101** » 13 lis 2010, 10:46

Jeżeli sugerujecie się sprawnością amorów podawana na stacjach diagnostycznych podczas badania to możecie się grubo pomylić :mrgreen: Te badania pokazują sprawność całego zawieszenia.

ryju · Post autor: **ryju** » 13 lis 2010, 11:18

Co do amorków to monroe są dobre (kolega, który ma sklep z częściami mi je polecił) i nie jakoś kosmicznie drogie. KYB podobno jedno sezonówki jak dobrze pójdzie.

tomek1982 · Post autor: **tomek1982** » 13 lis 2010, 17:10

z tego co mi wiadomo to nie spotkalem sie z tym by amory mialy wiecej jak 80 procent

Dziki · Post autor: **Dziki** » 13 lis 2010, 17:56

tomek1982 pisze:nie spotkalem sie z tym by amory mialy wiecej jak 80 procent

kwestia sprzętu diagnostycznego i jak kolega mądrze dodał:

chybo101 pisze:Te badania pokazują sprawność całego zawieszenia.

a żeby wnieść coś do tematu dodam od siebie z własnego doświadczenia

1.8 w B3 nie jest to wymagająca jednostka, przy pełnym bucie przodu nie unosi,
tył choć ma opinie miękkiego daje rade

byle amorki były sprawne .
Najtańsze na rynku i nie "no name" jakaś chińszczyzna, to Monroe szczerze polecam <ok>
już tłumacze dlaczego...
przeżyły obniżające sprężyny przód raczej -60 (jeszcze gdy miałem 1.8)
podniosłem auto po jakimś czasie do normalnej wysokości i żadnych śladów wycieków, czyli już jest coś :-> bo zdarzyło się zarwać dziure, a przy skróconej pracy amorka łatwo o uszkodzenie...
później B3 dostało spory ciężar na przód w postaci 2.6 V6 znowu z glebą (oryginalne sprężyny obawiałem się że bedą za miękkie) , jeździło się dosłownie jak taczką traciłem trakcje tj. koła mieliły w powietrzu, na wybojach które podbijały przód.
po jakims czasie znowu do seri wróciłem i amory ciągle sprawne <ok>

gibaj · Post autor: **gibaj** » 13 lis 2010, 18:22

ja mam też przód monroe 3 tyg.temu wymieniałem i jestem zadowolony jak najbardziej

Lajon · Post autor: **Lajon** » 21 lis 2010, 22:46

Z tą diagnostyką to jest śmiechu warte, mam do wymiany tył amorki bo waliło na maksa wiec tymczasowo założyłem gumy na sprężyny i pokazało 78% na przeglądzie. Osobiście polecam gazowe bilsteiny b4 pół rodziny jeździ na nich i ogolnie super sie sprawują, dodam że nie jeżdze na nich 2 tygodnie tylko ponad pół roku i śmigają aż miło. Pozdro ziomki.

nitromek · Post autor: **nitromek** » 05 gru 2010, 09:45

Ja polecam na przód do b3 KYB mam już 2 i pół roku zrobiły 40 kkm i przód ostatnio pokazało 81 i 83 % tyłu w ogóle nie mam zamiaru ruszać bo siedzą tam dwa żółte KONI jeszcze od niemca i nie schodzą od trzech lat jak mam auto poniżej 75%.