[B4 1Z] Wymaina amortyzatorów a ustawienie zbieżności
[B4 1Z] Wymaina amortyzatorów a ustawienie zbieżności
Witam
Ostatnio wymieniłem amortyzatory z przodu i wszystkie tuleje. Zastanawiam się czy po tej wymianie trzeba ustawić zbieżność/ geometrie i czym się to różni? Zauważyłem również, że po tej wymianie (przed raczej tak nie było choć głowy nie dam) kierownica jest lekko skręcona a auto jedzie prosto, mogło się tam coś przestawić po wymianie samych amortyzatorów i tulei i czy podczas tej zbieżności mi to ustawią ?
Ostatnio wymieniłem amortyzatory z przodu i wszystkie tuleje. Zastanawiam się czy po tej wymianie trzeba ustawić zbieżność/ geometrie i czym się to różni? Zauważyłem również, że po tej wymianie (przed raczej tak nie było choć głowy nie dam) kierownica jest lekko skręcona a auto jedzie prosto, mogło się tam coś przestawić po wymianie samych amortyzatorów i tulei i czy podczas tej zbieżności mi to ustawią ?
Ostatnio zmieniony 10 paź 2010, 15:09 przez czarek199, łącznie zmieniany 1 raz.
- percevalle
- Audi 80 Klub
- Posty: 768
- Rejestracja: 31 mar 2009, 13:51
- Lokalizacja: zamość/lubelskie
Ta skręcona kierownica to właśnie "popsuta" zbieżność po wymianie amortyzatorów. Obowiązkowo i bezwzględnie po tak ważnej ingerencji w zawieszenie należy ustawić zbieżność. Mechanik ustawiając kąty jak ma być sprawi że kierownica "wroci na swoje miejsce".
Generalnie najszerszym pojęciem jest geometria i właśnie w jej skład wchodzą pomiary 3 kątów:
1. zbieżność
2. kąt pochylenia koła
3. kąt pochylenia swożnia zwrotnicy
Zbieżność z punktu widzenia stabilności jazdy jest tu najważniejsza.
PS. Masz tu linka żeby lepiej zrozumieć:
http://www.infosamochody.pl/artykul,id_ ... zenia.html <ok>
Generalnie najszerszym pojęciem jest geometria i właśnie w jej skład wchodzą pomiary 3 kątów:
1. zbieżność
2. kąt pochylenia koła
3. kąt pochylenia swożnia zwrotnicy
Zbieżność z punktu widzenia stabilności jazdy jest tu najważniejsza.
PS. Masz tu linka żeby lepiej zrozumieć:
http://www.infosamochody.pl/artykul,id_ ... zenia.html <ok>
Tak myślałem, trzeba to poustawiać ) Teraz tak patrze na fakture i była brana jakaś część za 32zł jest tylko kod producenta i po wpisaniu w google okazało się że był wymieniany również łącznik stabilizatora.
Jeszcze mała ciekawostka audi ma na liczniku 257 tyś i jeździło na ori amortyzatorach (w Polsce zrobiło jakieś 25 tyś) do sierpinia 2008 jeździła sobie po Niemczech...
Jeszcze mała ciekawostka audi ma na liczniku 257 tyś i jeździło na ori amortyzatorach (w Polsce zrobiło jakieś 25 tyś) do sierpinia 2008 jeździła sobie po Niemczech...
- Przemo80b3
- Forum Audi 80
- Posty: 1069
- Rejestracja: 11 paź 2009, 13:43
- Lokalizacja: Białystok/Podlaskie
dokładnie, Kolega wyżej powiedział, amorki w Niemczech się nie męczą, bo tam są równe drogi, moja Audi miała tylko z tyłu oryginalne amorki (BOGE) a z przodu już ktoś wymieniał. A auto od 2005 roku w Polsce. A co do tej ingerencji w zawieche, to bezwzględnie i niezwłocznie ustaw geometrię bo szkoda opon, żeby Ci je nierówno ścierało. Sorki za OT :->
Apropo wymiany amortyzatorów...
Mam problem z wymianą amortyzatora z przodu, męczę się z tym już cały dzień. Zdjąłem koło i odkręciłem śruby przy tarczy hamulcowej i nie bardzo wiem co teraz zrobić. Próbowałem ściągnąć sprężynę amortyzatora i okręcić śrubę z góry tzn tę z pod maski ale "nie chce iść". Mógłby mi ktoś doradzić co zrobić? Bardzo proszę.
Re: Apropo wymiany amortyzatorów...
Domyślam się że ta śruba spod maski kręci Ci sie razem z kluczem, musisz mieć dwa klucze 22 albo 24 z tego co pamiętam i 10 albo dobre kleszcze masz dwie śruby dużą i małą żeby wyjąc amorek dużą odkręcasz a mała blokujesz bo inaczej wieki będziesz kręcił i nie odkręcisz, dobrze jak byś miał dwa podnośniki jeden pod auto drugi pod wahacz, żeby bez problemów wkład wyciągnąc dobrze jest odkręcić stabilizator bez problemu wszytko schodzi, jak będziesz miał jakieś pytania pytajleni pisze:Mam problem z wymianą amortyzatora z przodu, męczę się z tym już cały dzień. Zdjąłem koło i odkręciłem śruby przy tarczy hamulcowej i nie bardzo wiem co teraz zrobić. Próbowałem ściągnąć sprężynę amortyzatora i okręcić śrubę z góry tzn tę z pod maski ale "nie chce iść". Mógłby mi ktoś doradzić co zrobić? Bardzo proszę.
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
goldi j51, ale sciagacz na sprezyne mozna zalozyc po sciagnieciu macpersona...
a klucz na amrotyzatorze to imbus nr7 (koniecznie 7, zwykle go nie ma w zestawach i lepiej nie uzywaj innego objedziesz i bedzie kicha) wkladasz 22 łamany w nakretke w kielich pod maska... z gory wspomniany imbus i krecisz albo jednym albo drugim albo dwoma przeciwnie do siebie, a podlozenie lewarka pod wahacz jeszcze bardziej ulatwi prace tak jak pisza koledzy ;]
a klucz na amrotyzatorze to imbus nr7 (koniecznie 7, zwykle go nie ma w zestawach i lepiej nie uzywaj innego objedziesz i bedzie kicha) wkladasz 22 łamany w nakretke w kielich pod maska... z gory wspomniany imbus i krecisz albo jednym albo drugim albo dwoma przeciwnie do siebie, a podlozenie lewarka pod wahacz jeszcze bardziej ulatwi prace tak jak pisza koledzy ;]
- goldi j51
- Forum Audi 80
- Posty: 3625
- Rejestracja: 01 kwie 2007, 19:01
- Imię: Robert
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
ale Łukasz łatwiej jest jak założysz ściągacz na zamontowanym amortyzatorze w aucie i juz ci mówię dlaczego.Zakładasz ściągasz na sprężynę i lewarkiem podnosisz za dolny swożen wahacza do góry w tym momencie sprężyna się ściska i reką sobie dociągasz śruby ściągacza luzujesz lewarek i już masz ściśniętą sprężynę i żadnej męczarni i kręcenia śrubami od ściągacza
Chciałem dodać ze przy odkręcaniu kolumny od całej piasty warto zaznaczyć np. śrubokrętem pozycję kolumny w mocowaniu przy tych dwóch śrubach mocujących, przed odkręceniem (tak ze 2 kreski), wtedy nie trzeba ustawiać zbieżności gdy wszystko skręci się zgodnie z zaznaczeniem. miałem już tak w 3 autach i jak narazie w żadnym nie trzeba było nic w geometrii ruszać
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
goldi j51, racja racja, teraz rozumiem o co chodzilo ;] ja i tak sciagam sprezyny grzechotka wiec nie ma zle ale Twoj sposob rzeczywiscie jest mniej meczacy ;]
Jarek3601, powiem Ci ze ja jeszcze nigdy po zmianie zawiasu nie robilem zbieznosci bo nie bylo takiej potrzeby, fakt zaznaczenie tez moze miec swoje znaczenie, ale jak nie ruszasz koncowki drazka kierowniczego ani samego drazka to co ma sie zmienic w zbieznosci?
mi zalezy tylko na zbieznosci bo w moim aucie pojecie "geometria" nie istnieje ;p mam takie negatywy kol ze kolesiowi na zbieznosci opadly rece i z blagalnym wzrokiem prosil zebym nie chcial robic katow
Jarek3601, powiem Ci ze ja jeszcze nigdy po zmianie zawiasu nie robilem zbieznosci bo nie bylo takiej potrzeby, fakt zaznaczenie tez moze miec swoje znaczenie, ale jak nie ruszasz koncowki drazka kierowniczego ani samego drazka to co ma sie zmienic w zbieznosci?
mi zalezy tylko na zbieznosci bo w moim aucie pojecie "geometria" nie istnieje ;p mam takie negatywy kol ze kolesiowi na zbieznosci opadly rece i z blagalnym wzrokiem prosil zebym nie chcial robic katow