Audi 90 B2 "5 ZYLINDER SOUND!!!!!!!!
Tak dla ciekawości powiem, że za 4 tys. znalazł się kupiec. Odmówiłem mu sprzedaży. Krzyknąłem zaporową cenę i poszedł sobie:)
Co do planów z autem, to coraz bardziej mam chrapkę na zabytek. Zawsze marzyłem żeby zrobić sobie szybkie i dobre auto. Moje audi mniej więcej takie jest. Ale wróci chyba do orginału. Muszę poczytać na temat zabytkowych aut, bo jeśli mi zabronią mieć gleby i jakiegoś tam tłumika brak. To się będę zastanawiać. Jak ma ktoś jakieś info na temat rejerstracji na zabytek to z chęcią wysłucham.
Do mocnego jeżdżenia zrobię sobie inne auto, wybebeszone z przeznaczeniem do tego. Oczywiście też b2 i koniecznie przedliftowe w sedanku. Z napędem na jedną oś.
Tak sobie pomyśliwam zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Puki co stuuuudia na wymarzonym kierunku :lol:
Co do planów z autem, to coraz bardziej mam chrapkę na zabytek. Zawsze marzyłem żeby zrobić sobie szybkie i dobre auto. Moje audi mniej więcej takie jest. Ale wróci chyba do orginału. Muszę poczytać na temat zabytkowych aut, bo jeśli mi zabronią mieć gleby i jakiegoś tam tłumika brak. To się będę zastanawiać. Jak ma ktoś jakieś info na temat rejerstracji na zabytek to z chęcią wysłucham.
Do mocnego jeżdżenia zrobię sobie inne auto, wybebeszone z przeznaczeniem do tego. Oczywiście też b2 i koniecznie przedliftowe w sedanku. Z napędem na jedną oś.
Tak sobie pomyśliwam zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Puki co stuuuudia na wymarzonym kierunku :lol:
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1567
- Rejestracja: 28 mar 2007, 13:58
- Imię: Zbyszek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: WWL
dzięki dj:)
Sesja była. Auto odbyło ostatnią podróż. Oficjalnie mówię, że zostaje ono u mnie do............ dokąd świat istnieje:) Na zimę udaję się moja 90 ątka na sen. Pozostanie w spoczynku na pustaczkach. Zdejmę zaciski przód, żeby się nie pozakleszczały. Postawie na dywanik, przykryje kocykiem.
Plany na wiosnę:
- wyjęcie silnika, razem ze skrzynią
- uszczelnienie skrzyni i wymiana oleju w niej
- wymiana pompy wody w silniku
- wymiana rozrządu
- ewentualne simeringi które będą nieszczelne
- jakieś malowanko komory, silnika i skrzyni
- przeguby i łożyska
- tuleje tylnej belki
Teraz piszę jak już nie sprzedaje.... żartuje. Te części jeszcze są w dobrym stanie może oprócz pompy wody. Ja po prostu wolę mieć auto w stanie idealnym^^
Sesja była. Auto odbyło ostatnią podróż. Oficjalnie mówię, że zostaje ono u mnie do............ dokąd świat istnieje:) Na zimę udaję się moja 90 ątka na sen. Pozostanie w spoczynku na pustaczkach. Zdejmę zaciski przód, żeby się nie pozakleszczały. Postawie na dywanik, przykryje kocykiem.
Plany na wiosnę:
- wyjęcie silnika, razem ze skrzynią
- uszczelnienie skrzyni i wymiana oleju w niej
- wymiana pompy wody w silniku
- wymiana rozrządu
- ewentualne simeringi które będą nieszczelne
- jakieś malowanko komory, silnika i skrzyni
- przeguby i łożyska
- tuleje tylnej belki
Teraz piszę jak już nie sprzedaje.... żartuje. Te części jeszcze są w dobrym stanie może oprócz pompy wody. Ja po prostu wolę mieć auto w stanie idealnym^^
Pomysł ciekawy, ogólnie silnik powinien to wytrzymać po odprężeniu, ale czy nie taniej i lepiej było by kupić seryjnie uturbiony motor(nie słyszałem o seryjnym r5 z kompresorem, a wątpie byś rezygnował z tego dźwięku)? Musisz wiedzieć że miał byś też charakterystyczny gwizd spod maski: Nie mówię, że to nie o p ł a c a l n e bo i ja u siebie nie robił bym tych zmian :mrgreen: Powodzenia w modzeniu
Będę robić wszystko sam częściami nie koniecznie nowymi, więc powinno być mnie stać:)
Wiem że będzie gwizd, ale tylko z przodu auta z tyłu będzie już muzyka. Teraz auto już jedzie całkiem solidnie, więc jak mu troszkę kompressorek podmucha to będzie dobrze. A wracając do kosztów to kapitalny remont bloku silnika, bo głowica jest zrobione fest. lekkie planowanie, uszczelka odprężająca, zakup kompressora i intercoolera używanego jakiegoś.
Do tego moja praca i zapewne kolegi Sebastiana. Może być ciekawie. Zawsze marzyłem żeby zrobić coś samemu i żeby to dobrze działało. Odmuliłem już swoje audi, ale ja chce more more more.
Audi ma mi służyć do pasji, rozwijania swoich umiejętności w mechanice i prowadzeniu auta.
Odpowiedź czemu silnik mi się powyrywał. Mechanik wymieniający sprzęgło w moim aucie wyrwał drugie mocowanie skrzyni, przednią poduszkę pokiereszował mało tego rozszczelnił mi całkowicie skrzynie. Leje się olej gdzie tylko może:( ejjjć przykra sprawa za popsucie auta zapłaciłem jeszcze 350 zł
Wiem że będzie gwizd, ale tylko z przodu auta z tyłu będzie już muzyka. Teraz auto już jedzie całkiem solidnie, więc jak mu troszkę kompressorek podmucha to będzie dobrze. A wracając do kosztów to kapitalny remont bloku silnika, bo głowica jest zrobione fest. lekkie planowanie, uszczelka odprężająca, zakup kompressora i intercoolera używanego jakiegoś.
Do tego moja praca i zapewne kolegi Sebastiana. Może być ciekawie. Zawsze marzyłem żeby zrobić coś samemu i żeby to dobrze działało. Odmuliłem już swoje audi, ale ja chce more more more.
Audi ma mi służyć do pasji, rozwijania swoich umiejętności w mechanice i prowadzeniu auta.
Odpowiedź czemu silnik mi się powyrywał. Mechanik wymieniający sprzęgło w moim aucie wyrwał drugie mocowanie skrzyni, przednią poduszkę pokiereszował mało tego rozszczelnił mi całkowicie skrzynie. Leje się olej gdzie tylko może:( ejjjć przykra sprawa za popsucie auta zapłaciłem jeszcze 350 zł