[Audi Avant 2.2T Q]rodzinne kombi, MTM
Panie wladzo to nie moja ręka :mrgreen:
Maly pomocnik to nasz agent specjalny, jakie ma zadania to nie bede zdradzał
A tak na powaznie to, tak sagem wczoraj było odwalone kawal dobrej roboty to fakt, silnik jak silnik, dostal nowe panewki, pierscienie, komplet uszczelnien, zuzycia na cylindrach czy wale ponad norme nie ma, wal trzyma osiowosc wzorowo, został tylko zapolerowany delikatnie- kosmetyka.
Uważam, że jak nie odwali psikusa przy docieraniu to bedzie jezdzil i cieszył kierownika, ja jestem optymistycznie nastawiony <ok> .
Skrecaj kolektory, podlaczaj kabelki i odpalaj <pijaczek>
Maly pomocnik to nasz agent specjalny, jakie ma zadania to nie bede zdradzał
A tak na powaznie to, tak sagem wczoraj było odwalone kawal dobrej roboty to fakt, silnik jak silnik, dostal nowe panewki, pierscienie, komplet uszczelnien, zuzycia na cylindrach czy wale ponad norme nie ma, wal trzyma osiowosc wzorowo, został tylko zapolerowany delikatnie- kosmetyka.
Uważam, że jak nie odwali psikusa przy docieraniu to bedzie jezdzil i cieszył kierownika, ja jestem optymistycznie nastawiony <ok> .
Skrecaj kolektory, podlaczaj kabelki i odpalaj <pijaczek>
- Mabrothrax
- Forum Audi 80
- Posty: 2442
- Rejestracja: 05 kwie 2009, 10:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- eSPe
- Forum Audi 80
- Posty: 3693
- Rejestracja: 10 gru 2007, 21:13
- Imię: Sławek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.6 ABC
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Dla mnie to to kosmos co sagem odwala z tym biednym avantem. Ja to wiem tylko gdzie się leje płyn do spryskiwaczy, olej i paliwo.Dżejkob pisze:moja wiedza o silniku kończy sie na pokrywie zaworów :roll:
Kosmos - szacunek. Chętnie obadam na żywo auto jak będzie gotowe na Grabinę przyszłoroczną. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
- sagem
- Forum Audi 80
- Posty: 3373
- Rejestracja: 31 paź 2007, 14:30
- Imię: Sebek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Dzięki Panowie, ale nie przesadzajcie, na prawdę.
Będę się starał żeby było najlepiej, jak wyjdzie zobaczymy.
Narazie co mogę powiedzieć, to będę ogarniał komorę, malował ją, przygotowywał elektrykę, muszę znów wywalić deskę, przeprowadzić przewody do bagażnika, także jest sporo zabawy.
Trochę odpocząć trzeba, napić się, święta tuż tuż, na prezenty odłożyć, szkoda, że nie ma żadnego fajnego, dużego zlotu w zimę.
Pozdro
Będę się starał żeby było najlepiej, jak wyjdzie zobaczymy.
Narazie co mogę powiedzieć, to będę ogarniał komorę, malował ją, przygotowywał elektrykę, muszę znów wywalić deskę, przeprowadzić przewody do bagażnika, także jest sporo zabawy.
Trochę odpocząć trzeba, napić się, święta tuż tuż, na prezenty odłożyć, szkoda, że nie ma żadnego fajnego, dużego zlotu w zimę.
Pozdro