Forum Audi 80 Klub Polska

Można sobie pożartować ale chyba zostanę już przy starym, poczciwym i jak dla mnie kultowym 2.2t <ok>

Jak dorośniesz to założysz męski silnik. Zaraz po drugim wybuchu kultowego 2.2 t :mrgreen:

chmiel25 pisze:Jak dorośniesz to założysz męski silnik. Zaraz po drugim wybuchu kultowego 2.2 t :mrgreen:

Dzięki ale wystarczy że z ojcem męczę się dieslem, więc klekotu mam aż nadto :mrgreen:

A AAN nie ma zamiaru wybuchać, zresztą ja nie będę robił z nim nie wiadomo co upalaczu <ok>

a Teraz trzeba pomyśleć o jakimś na prawdę konkretnym ale mocnym kole na przyszły sezon, koniecznie 17 cali

Juz gdzies kiedys pisalem ze turbo benzyna jest do upalania a noe diesel. A oby nie wybuchl twoj. Wsadzisz cos lepszego za jakis czas i meskiego

4,2 się jeszcze mieści.

136 stron i dalej temat obrotka nie rozwiązany. W kompie z AAN sygnał jest w TTL trza go przekonwertować do CMOS. U Pawła jest dołożony sumator impulsów z cewek ale trochę niewłaściwie chodzi. Niestety nie ja go robiłem, stąd jedyną ingerencją jaką tam uczyniłem był Pull Up do 15, bo układ wogóle nie ruszał. Do autka Pawła nie mogę dojechać, a co dopiero szukać szczęścia gdzieś w Polsce.

Sagem fajnie, że go trochę poskładałeś bo jak go widziałem ostatnio to instalacja wyglądała jak po pożarze (czytaj tak samo jak u mnie). <ok>

żarty żartami ale AAN to najlepszy motor do audi jaki może być, gdybym miał wybierać swap 4.2 albo 2.2 to nawet bym się nie zawahał i brał AAAAAAAAna Te silniki mają taki potencjał że bania mała no i jest dużo lektury na ten temat, a 4.2 mało kto robi na większe moce. Pozdro

taktownie, ja proponuję żebyś zamontował silnik z koenigsegg-a <ok>

taktownie pisze:a 4.2 mało kto robi na większe moce

Chyba mało czytasz :mrgreen:

Ad. obrotomierza z R4+AAN: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: podobno działa

Słonik na hamerykańskich stronach jest tego sporo na S2 też. Jak trafisz to podejdzie jak nie wskazówka trochę dygnie i tyle. Różnica leży w obrotku, prawdopodobnie niektóre potrafiły pracować w szerszym niż standardowy wachalarz napięć, pytanie które i po czym je poznać. W przypadku Sagema można się pobawić liczników jest sporo podejdą na pewno od R4 i R5, ale już licznik do B2 zaczyna być rarytasem na rynku. Stąd też potrzebuje obrotka do prób. Może być bez wskazówki i tarczy, dokleje sobie w to miejsce zapałkę ma mieć tylko sprawną elektronikę i mechanikę i wsio ryba czy będzie z B3,B4, C3 czy C4 byle nie z diesla i AAN.

Notabene jakaś firma robi układy sterujące do obrotka i sygnał bierze z ecu AAN-a.

Chwalicie te AANy. A macie pojęcie ile to paaaaaali. Spalanie tego silnika moim zdaniem nie jest adekwatne do mocy jaką się wykorzystuje, ponieważ przy średniego typu jeździe mi osobiście łyka 20 L/ 100. To dużo, a przy pełnym ogniu to nawet się nie wypowiem.

Fakt faktem kultowy i pięknie brzmi, ale nie oszukujmy się w dzisiejszych czasach silniki które osiągają 250 koni palą połowę tego co AAN.

Podsumowując to kawał zajebistej roboty odwaliłeś Kamil!!!!!!!!! A teraz tankuj tankuj i jeszcze raz tankuj. pozdrawiam

kraz73, kogo witam, kogo goszczę, siemano. <ok>

Słuchaj Panie, obrotomierz już opanowany i działa jak ta lala, wskazuje dobrze i chodzi tak jak powinien, to kwestia rzadszego obrotka lub/i innego sterownika AAN.

jasiu1990, szczerze to trochę dużo Ci pali, mi pali duużo mniej. Miasto, jazda normalna, do 3 tysięcy obrotów, po co turbo ma pompować, spalanie 12-13 litrów, trasa, jazda spokojna do 100 na godzinę z racji krótkiej skrzyni, spalanie około 8,5 - 9 litrów, jak mu się przykłada to pije, ale to normalnie. Do 4.2 V8 nawet tego nie porównuje, bo tamto pali dwa razy więcej, sam się zdziwiłem jak tym jeździłem w D2, 25 litrów gazu to norma po mieście, więc tutaj nie ma co narzekać, a dodatkowo wrzucając program mamy już pod 300 KM a nadal spalanie podobne, w każdym razie 4.2 i 2.2T to całkowicie inne silniki i nie ma sensu ich porównywać.
Zresztą w moim przypadku spalanie nie ma żadnego znaczenia, to nie auto do pracy.

Dzisiaj założone nowe przewody paliwowe, opony na Borbety, ogarnięte jeszcze parę drobiazgów, jutro cyknę foto nowej, tylnej klapy z lotką.
No i chce założyć ten gwint bo już nie mogę patrzeć na tą kozę :lol:


Pozdrawiam

dobra ta koza :mrgreen:

sagem pisze:opony na Borbety

znaczy sie koło zostaje na ten sezon jednak?

eSPe pisze:

sagem pisze:opony na Borbety

znaczy sie koło zostaje na ten sezon jednak?

sagem pisze:a Teraz trzeba pomyśleć o jakimś na prawdę konkretnym ale mocnym kole na przyszły sezon, koniecznie 17 cali