tomek83 pisze:Auto gazu nie zobaczy, ma zostać w oryginale
Wkrótce wezmę sie za drobne naprawy typu wymiana uszczelki pod głowicą, naprawa wskaźnika paliwa, wylanego zegarka.
To auto jest bardziej zadbane od mojego B5 muszę przyznać
Choć i mojemu B5 niczego nie brakuje, nie miał żadnych przejść blacharskich, ma oryginalny lakier itp. - ale nie jest aż tak wychuchany jak to B4.
Wiedziałem że trochę przepłacam za niego, ale jakoś nie mogłem się powstrzymać
Ja dałem za swoją w 2010 roku 8300 zł, też przepłaciłem, ale szukałem idealnie zachowanej budy. W sumie po 2,5 roku nic mi nie wychodzi. Jak masz Tdi-ka to gazu nie musisz zakładać. Gdybyś miał jeździć tylko Abt szybko zmieniłbyś zdanie, bo wcale tak mało benzyny na swoją moc nie pali.