przynajmniej narazie bo zajebiście się bawię samochodzikiem 
[2,3, b4, cabrio, 92r]alive again
a teraz efekty zabawy samochodzikami.
PS.
Kolczat pamiętaj, że Twoje auto jest 2 lata młodsze, może poprostu kabrio zmodernizowali później. Jak sądzę moje jest najstarsze na forum. Naprawdę nie sądzę, żeby coś było zmieniane. przejrzałem właśnie papiery i mam fakturę zakupu z genewy więc auto jest tutejsze a tu naprawdę nikt nie zrobił by przekładki na nieoryginalną deskę. Przynajmniej nie do 3 lata wstecz bo wtedy auto ostatni raz na przeglądzie w audi było.
PS.
Kolczat pamiętaj, że Twoje auto jest 2 lata młodsze, może poprostu kabrio zmodernizowali później. Jak sądzę moje jest najstarsze na forum. Naprawdę nie sądzę, żeby coś było zmieniane. przejrzałem właśnie papiery i mam fakturę zakupu z genewy więc auto jest tutejsze a tu naprawdę nikt nie zrobił by przekładki na nieoryginalną deskę. Przynajmniej nie do 3 lata wstecz bo wtedy auto ostatni raz na przeglądzie w audi było.
myślałem też o czymś podobnym, ale przez całą szerokość blendy 
[quote="ATLAS"]ale przez całą szerokość blendy [/quote]
no przez całą szerokość jest na fotkach wcześniej (no prawie całą szerokość) i mi się nie podoba. miałem dwa paski taśmy ale wyraźniejsze jest takie no i nie wygląda na dokładane.
[quote="Kolczat"]nie boisz sie ze pasazer kopnie w nie siedzac z tylu? [/quote]
pisałem w podpisie zdjęcia ale się nie zmieściło. Pierwsze głośniki kupiłem w celu włożenia ich w orginalne miejsca. Tam mi osłony nie były potrzebne więc chyba je niestety wyrzuciłem
. drugie były z osłonami więc już założyłem. Pasażerów się nie boję bo raczej rzadko ktoś siedzi z tyłu, ale ja wożę dużo gratów w aucie i tego się obawiam. będę musiał skołować jakieś coś na te głośniki.
Tak jeszcze dopiszę... bo też chyba nie weszło pod zdjęciem... pomysł z podświetleniem był nie zaplanowany, czysta improwizacja, poprostu zostały mi te taśmy z pierwszej próby zrobienia stopu i tak dla jaj przymierzyłem a one jak by stamtąd były
Teraz jeszcze piecyk muszę zapiąć, bo 3 głośniki na jednym kanale to za dużo. Z basem nie ma problemu ale gwizdki nie dają rady i jak jest głośno to wydają jakieś koszmarne dźwięki.
[/quote]no przez całą szerokość jest na fotkach wcześniej (no prawie całą szerokość) i mi się nie podoba. miałem dwa paski taśmy ale wyraźniejsze jest takie no i nie wygląda na dokładane.
[quote="Kolczat"]nie boisz sie ze pasazer kopnie w nie siedzac z tylu? [/quote]
pisałem w podpisie zdjęcia ale się nie zmieściło. Pierwsze głośniki kupiłem w celu włożenia ich w orginalne miejsca. Tam mi osłony nie były potrzebne więc chyba je niestety wyrzuciłem
. drugie były z osłonami więc już założyłem. Pasażerów się nie boję bo raczej rzadko ktoś siedzi z tyłu, ale ja wożę dużo gratów w aucie i tego się obawiam. będę musiał skołować jakieś coś na te głośniki. Tak jeszcze dopiszę... bo też chyba nie weszło pod zdjęciem... pomysł z podświetleniem był nie zaplanowany, czysta improwizacja, poprostu zostały mi te taśmy z pierwszej próby zrobienia stopu i tak dla jaj przymierzyłem a one jak by stamtąd były
Teraz jeszcze piecyk muszę zapiąć, bo 3 głośniki na jednym kanale to za dużo. Z basem nie ma problemu ale gwizdki nie dają rady i jak jest głośno to wydają jakieś koszmarne dźwięki.
dzisiaj autko dostało piecyk. Głośniki w podłodze zostały podpięte pod piecyk a ten pod wyjście SW. Tylko oczywiście nie obeszło się bez problemów... okazało się bowiem, że radio mam zepsute i nie reguluje poziomu na wyjściu SW :evil: no i mam za mocny bas idzie na maksa . wpienia mnie to straszliwie bo zabiorą mi radio na 3 tyg 
dotego na piecu zaoszczędziłem bo po co mi nastawa wzmocnienia skoro radio to robić miało)
Kolejny problem to taki, że głośniki z przodu grają zajebiście ale nie starczają na wypełnienie auta średnim i wysokim i będę musiał kupić chyba jeszcze jeden zestaw JBL na tył
Ciekawe jest to, że audio wtedy osiągnie cenę samochodu (tą którą zapłaciłem) więc robi się dziwnie...
idzie na maksa . wpienia mnie to straszliwie bo zabiorą mi radio na 3 tyg dotego na piecu zaoszczędziłem bo po co mi nastawa wzmocnienia skoro radio to robić miało) Kolejny problem to taki, że głośniki z przodu grają zajebiście ale nie starczają na wypełnienie auta średnim i wysokim i będę musiał kupić chyba jeszcze jeden zestaw JBL na tył
Ciekawe jest to, że audio wtedy osiągnie cenę samochodu (tą którą zapłaciłem) więc robi się dziwnie...
-
Miloslupsk
- Forum Audi 80
- Posty: 79
- Rejestracja: 12 cze 2010, 22:28
- Lokalizacja: GS
Felgi - bez szału aczkolwiek znośne. Lecz nie mnie mają się pdobać tylko Tobie. Kolorek - śliczniutki. Decha w środku - to NIE żadna przeróbka. Mam identyczną i moje cabrio jest z tego samego rocznika (chyba, że przypadek sprawił, że u Ciebie i umnie było grzebane ). Diodowy stop - bardzo dobre wykonanie. Prześwity w nadkolach nieco rażą, troszeczkę w dół budę i będzie miodzioooo. Powodzonka
). Diodowy stop - bardzo dobre wykonanie. Prześwity w nadkolach nieco rażą, troszeczkę w dół budę i będzie miodzioooo. Powodzonka
felgi bez szału wiem ale kupowałem tak naprawdę opony a nie felgi. Wziąłem co było w 17 tkach, chodziło mi o but 225. Pewnie będą inne ale to w innym sezonie.
Co do "dobre car audio" opiera się na czymś tam... Dobre to takie które dobrze gra W cabrio nie ma miejsca z przodu (nie wiem jak w innych) więc dziesiątki muszą wydać, ale że kupiłem dobre to jest nadzieja. dzisiaj zdobyłem zwrotnicę nastawną więc może coś się uda wyciągnąć... ale i tak nowe głośniki będą musiały być w ori miejsca.
no a dół... pomyślałem sobie, że znajdę dawcę jakiegoś ale jak na złość wszystko w serii albo oskubane... to musi poczekać, zresztą i tak zaraz zima więc im wyżej tym lepiej
ale kupowałem tak naprawdę opony a nie felgi. Wziąłem co było w 17 tkach, chodziło mi o but 225. Pewnie będą inne ale to w innym sezonie. Co do "dobre car audio" opiera się na czymś tam... Dobre to takie które dobrze gra
W cabrio nie ma miejsca z przodu (nie wiem jak w innych) więc dziesiątki muszą wydać, ale że kupiłem dobre to jest nadzieja. dzisiaj zdobyłem zwrotnicę nastawną więc może coś się uda wyciągnąć... ale i tak nowe głośniki będą musiały być w ori miejsca. no a dół... pomyślałem sobie, że znajdę dawcę jakiegoś ale jak na złość wszystko w serii albo oskubane... to musi poczekać, zresztą i tak zaraz zima więc im wyżej tym lepiej
kolczat ale te dekory to kwestia tapicerki a nie liftu. Wtedy razem z deską musiał bym mieć wymienione poszycie drzwi i głośników z tyłu. Nie wiem jak z pokrętłami...
Poza tym byłem ostatnio pod deską i mam pewność że nie była wymieniana, zdejmowana ani nic w podobie.
Ja tam w to wbijam, jak by była od poloneza to może by mi przeszkadzało ale póki jest taka sama to jakie ma znaczenie czy przed czy po lifcie, czy od cabrio czy od nie cabrio... Wali mnie to szczerze
Aczkolwiek moja została tam wsadzona na taśmie produkcyjnej :mrgreen:
Poza tym byłem ostatnio pod deską i mam pewność że nie była wymieniana, zdejmowana ani nic w podobie.
Ja tam w to wbijam, jak by była od poloneza to może by mi przeszkadzało ale póki jest taka sama to jakie ma znaczenie czy przed czy po lifcie, czy od cabrio czy od nie cabrio... Wali mnie to szczerze
Aczkolwiek moja została tam wsadzona na taśmie produkcyjnej :mrgreen:
